Citroen C5 zwykły szaraczek :)
Citroen C5 zwykły szaraczek :)
Witam serdecznie, na dzień dzisiejszy mam wam do pokazania moje auto Citroena C5
Autko z 2001r. zarejestrowane w 2002r.
Citroen jak to Citroen
- zawieszenie hydro-pneumatyczne
- klimatronik
- abs
- wspomaganie kierownicy
- szyby wszystkie elektryczne plus lustereczka
w sumie więcej nie patrzyłem
- i jeszcze szybki ma wszystkie przyciemnione oprócz czołowej
a no i może niektórzy wiedzą a może nie, jedno z niewielu aut które ma system ręcznego hamulca na przednie koła :mrgreen: <rotfl>
plany ? na obecną chwilę nie mam planów, plany to mieć audi :)ale na razie jest citroen i nie narzekam na niego, silniczek to zwykły HDi 110 konny więc daje radę ruszyć to auto z miejsca
tak to wygląda autko na obecną chwilę
Plany ??
- "drewno" okleić folią karbonopodobną w kolorze takim grafitowym, tak samo kilka elementów z zewnątrz
- alufelgi jak się uda - chociaż mam borbety 9x16 z tym rozstawem, ale nie pasują na zaciski z przodu przy ET 15 i trzeba byłoby dawać dystans
Pozdrawiam i proszę o oceny
Autko z 2001r. zarejestrowane w 2002r.
Citroen jak to Citroen
- zawieszenie hydro-pneumatyczne
- klimatronik
- abs
- wspomaganie kierownicy
- szyby wszystkie elektryczne plus lustereczka
w sumie więcej nie patrzyłem
- i jeszcze szybki ma wszystkie przyciemnione oprócz czołowej
a no i może niektórzy wiedzą a może nie, jedno z niewielu aut które ma system ręcznego hamulca na przednie koła :mrgreen: <rotfl>
plany ? na obecną chwilę nie mam planów, plany to mieć audi :)ale na razie jest citroen i nie narzekam na niego, silniczek to zwykły HDi 110 konny więc daje radę ruszyć to auto z miejsca
tak to wygląda autko na obecną chwilę
Plany ??
- "drewno" okleić folią karbonopodobną w kolorze takim grafitowym, tak samo kilka elementów z zewnątrz
- alufelgi jak się uda - chociaż mam borbety 9x16 z tym rozstawem, ale nie pasują na zaciski z przodu przy ET 15 i trzeba byłoby dawać dystans
Pozdrawiam i proszę o oceny
- SebastianCOOO
- Forum Audi 80
- Posty: 134
- Rejestracja: 27 lis 2011, 12:57
- Lokalizacja: Kowale
zobaczymy, do tego bym sprzedał musi minąć pół roku bym nie odprowadził podatku od dochodu, a więc zostało mi jakieś jeszcze 3.5 miesiąca :roll: ale weź teraz znajdź audi w porządnym stanie, ciężko jest a będę chciał przeznaczyć na to koło 8 tys PLN no może trochę więcej
Apropo co do plastikowego środka, to się wam zdaje, owszem niektóre elementy są plastikowe ale niektóre są lekko gumowe, fakt są gusta i guściki, bo Citroenem C5 nie pogardzę ale tym po liftingu z szerokimi lampami z przodu
Apropo co do plastikowego środka, to się wam zdaje, owszem niektóre elementy są plastikowe ale niektóre są lekko gumowe, fakt są gusta i guściki, bo Citroenem C5 nie pogardzę ale tym po liftingu z szerokimi lampami z przodu
mnie denerwuje właśnie często takie gadanie, że to Citroen, ten kto nie spróbował to niech się nie wypowiada bo taka jest prawda, że jak dbasz tak masz, ludzie nie umieją dbać w Polsce o francuzy i tyle a niezawodność niemieckich marek z tego rocznika jak mój citroen jest tragiczna, więcej przeleci moja cytryna niż te Passaty itp. owszem że ma to wygląd ale co z tego skoro ni jak się sprawdza w życiu, ogólnie widzę czemu Polacy mają takie a nie inne zdanie o francuzach, bo w PL nie ukrywajmy ludzie robią zazwyczaj to co się da na swoją rękę albo najtańszym kosztem a potem wychodzą buble z renówkami, Citroenami i wszystkim innym na F, na tym trzeba zjeść zęby, żeby umieć coś zrobić
I proszę wybaczyć moje uniesienie, ale dzisiaj jestem przewrażliwiony, aczkolwiek będę bronił dobrego imienia Cytryny
I proszę wybaczyć moje uniesienie, ale dzisiaj jestem przewrażliwiony, aczkolwiek będę bronił dobrego imienia Cytryny
Tu masz racje, bo Paski czy A4 wcale nie należą już do tych poczciwych, niezawodnych samochodów, a pomimo to ludzie je kupują, jescze wierząc w to, że 10 letni diesel ma przejechane 180tys. <lol>Dzimi pisze:mnie denerwuje właśnie często takie gadanie, że to Citroen, ten kto nie spróbował to niech się nie wypowiada bo taka jest prawda, że jak dbasz tak masz, ludzie nie umieją dbać w Polsce o francuzy i tyle a niezawodność niemieckich marek z tego rocznika jak mój citroen jest tragiczna, więcej przeleci moja cytryna niż te Passaty itp. owszem że ma to wygląd ale co z tego skoro ni jak się sprawdza w życiu, ogólnie widzę czemu Polacy mają takie a nie inne zdanie o francuzach, bo w PL nie ukrywajmy ludzie robią zazwyczaj to co się da na swoją rękę albo najtańszym kosztem a potem wychodzą buble z renówkami, Citroenami i wszystkim innym na F, na tym trzeba zjeść zęby, żeby umieć coś zrobić
I proszę wybaczyć moje uniesienie, ale dzisiaj jestem przewrażliwiony, aczkolwiek będę bronił dobrego imienia Cytryny
Mi nie chodziło o utarte stereotypy, lecz o mój gust. Nie podobają mi się absolutni citroeny. Jedyny który mi się kiedyś podobał, to była Xantia
no to wybacz, źle to odebrałem, wielu osobom utarłem nosa, pokazując przebieg w mojej cytrynie, która ma 300 000 km i wielce nie dowierzanie, że to jeszcze jeździ, taka prawda, że jak się chce to i auto przeleci bardzo dużo. byłem świadkiem pewnego razu jak w Audi A3 z 2008 roku wskakiwało na licznik 389 000 km ale to już był chyba 2 albo 3 silnik z kolei bo to te nowe TDI a co do tych audi czy pasków jak mówisz, wielu ludzi nie daje się nabierać, ale chce się nabierać na to, że auto ma mały przebieg i myślą że jest git, a potem właśnie mówią że francuz gówno itp.
Mi osobiście podobają się audi, jak i są modele Citroena, Peugota, BMW i takie tam, ale staram się patrzeć na to ile będą działać i jak są awaryjne, ale od dwóch lat jestem nauczony, kupowanie części używanych tylko, bo to się opłaca i długo się pojeździ
Mi osobiście podobają się audi, jak i są modele Citroena, Peugota, BMW i takie tam, ale staram się patrzeć na to ile będą działać i jak są awaryjne, ale od dwóch lat jestem nauczony, kupowanie części używanych tylko, bo to się opłaca i długo się pojeździ