[B4 1.9 TDI] licznik VDO
[B4 1.9 TDI] licznik VDO
Witam,
Jak w temacie licznik z audi 80 działa mi niezbyt dobrze. Mam podświetlenie zegarów, działa mi wskaźnik paliwa, temperatury, obrotomierz i lampki kontrolne.
Jak auto jest zimne działa mi również prędkościomierz, ale tu zagwostka, do czasu... Mianowicie gdy odpalę sobie samochód rano mogę się nim rozpędzić nawet do 150km/h i licznik działa, natomiast po jakichś 20 minutach jazdy kiedy już wszystko się odpowiednio nagrzeje wskazówka z prędkościomierza spada z rzeczywistej prędkości na ok 40km/h i tam się nieznacznie rusza...
Problem polega na tym, że nie wiem co to może być? Naprawiał mi licznik "koleś" który się "niby" na tym zna. Jednak ja nadal mam takie problemy.
Co może być przyczyną? Czy tam gdzieś potem nie do końca dochodzi prąd? Czy coś sie przegrzewa?
Nie jestem pewien czy na samej płytce z zegarów jest coś może nie tak, bo dzisiaj miałem na próbę inny prędkościomierz (ale podkreślam, że sam prędkościomierz przełożony do mojej płytki z zegarów) i stało się to samo...
Wymieniłem również dla pewności impulsator na nowy.
Czy ma ktoś w ogóle jakieś pomysły co można jeszcze sprawdzić, wymienić?
Pozdrawiam!
Jak w temacie licznik z audi 80 działa mi niezbyt dobrze. Mam podświetlenie zegarów, działa mi wskaźnik paliwa, temperatury, obrotomierz i lampki kontrolne.
Jak auto jest zimne działa mi również prędkościomierz, ale tu zagwostka, do czasu... Mianowicie gdy odpalę sobie samochód rano mogę się nim rozpędzić nawet do 150km/h i licznik działa, natomiast po jakichś 20 minutach jazdy kiedy już wszystko się odpowiednio nagrzeje wskazówka z prędkościomierza spada z rzeczywistej prędkości na ok 40km/h i tam się nieznacznie rusza...
Problem polega na tym, że nie wiem co to może być? Naprawiał mi licznik "koleś" który się "niby" na tym zna. Jednak ja nadal mam takie problemy.
Co może być przyczyną? Czy tam gdzieś potem nie do końca dochodzi prąd? Czy coś sie przegrzewa?
Nie jestem pewien czy na samej płytce z zegarów jest coś może nie tak, bo dzisiaj miałem na próbę inny prędkościomierz (ale podkreślam, że sam prędkościomierz przełożony do mojej płytki z zegarów) i stało się to samo...
Wymieniłem również dla pewności impulsator na nowy.
Czy ma ktoś w ogóle jakieś pomysły co można jeszcze sprawdzić, wymienić?
Pozdrawiam!
Pomysł mamdrzejson pisze:Czy ma ktoś w ogóle jakieś pomysły co można jeszcze sprawdzić, wymienić?
Czarna płytka drukowana, najprawdopodobniej pękł któryś lut.
Wyjścia masz dwa:
-Szukasz pęknięcia, delikatnie zeskrobujesz czarną warstwę ochronną i lutujesz w miejscu przerwania ścieżki, lub
-Kupujesz samą płytkę drukowaną, ja osobiście tak zrobiłem po paru próbach przelutowania swojej i jak na razie jest <ok>
Kolego powiedz mi bo gdzie mam tego szukać dokładnie? Miałeś to samo ze swoim licznikiem?? Mam go aktualnie rozebrany i mogę zrobić foty jeżeli trzeba bo już dostaje szału z szukaniem tego...axell pisze: Pomysł mam
Czarna płytka drukowana, najprawdopodobniej pękł któryś lut.
Wyjścia masz dwa:
-Szukasz pęknięcia, delikatnie zeskrobujesz czarną warstwę ochronną i lutujesz w miejscu przerwania ścieżki, lub
-Kupujesz samą płytkę drukowaną, ja osobiście tak zrobiłem po paru próbach przelutowania swojej i jak na razie jest <ok>
Mam też aktualnie drugi licznik, ale tego podłączyłem to nie mam w ogóle oświetlenia i nie działały mi wskazówki z temp i wskaźnika paliwa - więc chyba wymiana na tą płytke jest niezbyt opłacalna?
Kolego powyżej, zimne luty przeważnie były przyczyną kiedy prędkościomierz w ogóle nie działał lub czasami sie załączał itp a ja mam tak że działa zawsze a dopiero potem sie pieprzy... nie szukałbym tutaj przyczyny... ale dzięki za odpowiedź.
Jak masz licznik od tyłu to ta całość przykręcona śrubkami i wkrętami to jest płytka drukowana, odkręcasz wszystkie wkręty i nakrętki, ściągasz środek z kontrolkami i wyciągasz samą płytkę, będzie się jeszcze trzymać na jednym zatrzasku przy prędkościomierzu.Kolego powiedz mi bo gdzie mam tego szukać dokładnie?
Pęknięć szukasz na czarnej (wewnętrznej) stronie płytki.
A na to to akurat nie ma zasady u jednego jest tak u innego inaczejKolego powyżej, zimne luty przeważnie były przyczyną kiedy prędkościomierz w ogóle nie działał lub czasami sie załączał
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
no nie mogę się z tym zgodzić ponieważ ja miałem podobne objawy do twoich i winne były właśnie luty, walczyłem z tym z rok poprawiając właśnie każdy lut ale w końcu znalazłem.drzejson pisze:Kolego powyżej, zimne luty przeważnie były przyczyną kiedy prędkościomierz w ogóle nie działał lub czasami sie załączał itp a ja mam tak że działa zawsze a dopiero potem sie pieprzy... nie szukałbym tutaj przyczyny... ale dzięki za odpowiedź.
W takim razie zwracam honor. Ja jakieś luty poprawiałem ale widocznie nic to nie dało. Czy mógłby któryś z was wrzucić fote gdzie mam szukać? Ewentualnie gdzie kupić taką płytke?PieterB pisze:no nie mogę się z tym zgodzić ponieważ ja miałem podobne objawy do twoich i winne były właśnie luty, walczyłem z tym z rok poprawiając właśnie każdy lut ale w końcu znalazłem.
Fotka Ci nie wiele da, szukaj po prostu po ścieżkach, jak masz lupę to może być pomocna, pęknięcie powinieneś zobaczyć bez problemu.drzejson pisze:Czy mógłby któryś z was wrzucić fote gdzie mam szukać?
Ja kupiłem od usera duo https://audi80.pl/duo,u,2369.htmdrzejson pisze:Ewentualnie gdzie kupić taką płytke?
pewnie ma też koleżanka https://audi80.pl/zana,u,10359.htm
Panowie powyżej wrzucam zdjęcie. Mam następujące pytania:
1. jak rozpoznać pękniętą ścieżke?
2. czy mam szukać na całej płytce nawet pod obrotomierzem?
3. co z tą zieloną płytką która jest na zdjęciu po prawej stronie i znajduje się bezpośrednio pod prędkościomierzem? tam też szukać?
4. co jeżeli podgrzeje luty i niechcący mi sie połączą? kaplica?
Proszę o łopatologie
PS: nie widzę zdjęcia więc nie wiem czy nie wrzuciłem źle... tutaj link: http://imageshack.us/f/37/0003xq.jpg/
Jak pisałem wyżej lupa i szukasz pęknięć, są małe ale do wyłapania.drzejson pisze:1. jak rozpoznać pękniętą ścieżke?
Przejrzyj całą płytkę, jak pisał PieterB, ciężko znaleźć uszkodzenie od strzała.drzejson pisze:2. czy mam szukać na całej płytce nawet pod obrotomierzem?
Zostaw ją, skoro podmieniałeś zegar to na pewno nie jej wina.drzejson pisze:3. co z tą zieloną płytką która jest na zdjęciu po prawej stronie i znajduje się bezpośrednio pod prędkościomierzem?
Zeskrob tylko miejsce w którym będziesz lutował, jak się ręka trzęsie to zaklej skrajne elementy np. izolacją podklejoną np folią aluminiową <ok>drzejson pisze:4. co jeżeli podgrzeje luty i niechcący mi sie połączą? kaplica?
Axell jak widze na tej płytce takie malutki luty i jeszcze mniejsze ścieżki to mi sie słabo robi Wole jednak z moją mega lutownicą za to sie nie brać a poza tym nawet nie mam przyrządu aby zmierzyć czy prąd idzie...
Tak więc teraz pytanko czy jest tu ktoś co sie takimi rzeczami zajmuje? Jestem z Tarnowskich Gór więc raczej okolice śląska mnie interesują.
Pozdrawiam,
Patryk
Tak więc teraz pytanko czy jest tu ktoś co sie takimi rzeczami zajmuje? Jestem z Tarnowskich Gór więc raczej okolice śląska mnie interesują.
Pozdrawiam,
Patryk
To proponuję poszukać nowej płytki, szrot albo jak wyżej pisałem odezwij się do któregoś użytkowników, używana płytka na pewno Cię mniej wyniesie niż naprawa.
Mam taką płytkę w której leżą luty na obrotek (skacze jak mu się podoba) za koszty wysyłki mogę Ci ją odstąpić
Mam taką płytkę w której leżą luty na obrotek (skacze jak mu się podoba) za koszty wysyłki mogę Ci ją odstąpić
Ostatnio zmieniony 05 sty 2012, 21:57 przez axell, łącznie zmieniany 1 raz.
WIELKIE dzięki za wszystko!axell pisze:To proponuję poszukać nowej płytki, szrot albo jak wyżej pisałem odezwij się do któregoś użytkownika, używana płytka na pewno Cię mniej wyniesie niż naprawa.
Mam taką płytkę w której leżą luty na obrotek (skacze jak mu się podoba) za koszty wysyłki mogę Ci ją odstąpić
[ Dodano: 2012-01-30, 08:36 ]
Panowie dostane na głowe z tym... Kupiłem płytke wymieniłem i dzisiaj jazda testowa do pracy i to samo... Normalnie chyba sie popłacze... Czy ja wiele wymagam od mojego auta? Ja tylko chce znać prędkość i żeby mi km nabijał...
Rzucajcie pomysły bo sie chyba potne... Moje propozycje co można by jeszcze przejrzeć ale dajcie znać czy to ma w ogóle sens?
1. Sterownik na silniku, może jest walnięty i trzeba by wymienić...
2. Coś z magnesem na osi?
Punkt 2 wydaje mi się już teraz najprawdopodobniejszy choć znajomy mechanik mówił, że to prawie niemożliwe... Jednak zasada złego działania jest nadal taka sama, auto zimne chodzi i moge go rozchulać do ilu km/h chce, po jakichś 15 minutach jazdy jak autko już rozgrzane zaczyna wariować i spada na te 30-40km/h i wg tej prędkości nabija mi km...
Już na serio nie wiem gdzie szukać...
Wszystkie wtyczki sprawdzałem, są jak nówki (ta przy skrzyni biegów też). Nigdzie nie wygląda aby jakiś kabelek był ponacinany (chyba że gdzieś coś za kokpitem...)
Impulsator był wymieniony na nowy żeby nie mieć wątpliwości, że on zczytuje źle prędkość.
Taki mały szczegół jeszcze, nie wiem czy w ogóle może to mieć jakiś związek ale już napisze. Od pewnego czasu autko mi przy dodawaniu gazu przerywa (myślę, że może być filtr paliwa zawalony, ale to moje przypuszczenie) oraz mam jeszcze problem z głoścnikiem lewym przy kierownicy i radiem - mianowicie, nie załącza mi się radio normalnie, czasem chwyci czasem nie, tak jakby kabelek z anteny miał problemy z chwyceniem sygnału ano i często jak skręcałem w prawo samochodem to tak jakby coś tam chaczyło od koła i głośnik "buczał" jak szalony.
Nie wiem czy te rzeczy powyżej mają jakiś związek, ale wolałem już napisać o wszystkim bo ja serio powoli się poddaje.
Czy myślicie, że związek może mieć też akumulator? Wiele razy słyszałem jak wariowały jakieś rzeczy związane z prądem a potem okazywało się że coś walnięte w akumulatorze było i po wymianie wszystko wracało do normy...
[ Dodano: 2012-01-30, 17:51 ]
To co Panowie? Zero pomysłów?
[ Dodano: 2012-04-06, 10:48 ]
Panowie,
Wracam do tego gó... Kupiłem drugi licznik, przełożyłem prędkościomierz i ta sama rzecz (aż tak dziwny zbieg okoliczności??).
Dostałem 3 licznik, który za chwilę wymienię, ale ostatnio ściągając kokpit zauważyłem, że przekaźniki po lewej stronie kierownicy schowane za kokpitem są prawie wszystkie "opalone"...
Dwa pytania do ekspertów:
1. Jakie przekaźniki i bezpieczniki odpowiadają za pracę prędkościomierza?
2. Czy jest możliwość "dojścia" do przekaźników po lewej stronie kierownicy bez ściągania kokpitu? (mam nadzieje, że jest bo ściąganie kokpitu to jest masakra...)