[80 B3 1.6TD] Regulacja pompy wtryskowej

borysekman · Post autor: **borysekman** » 19 sty 2012, 19:23

Chętnie skorzystam z rady, ale jak wyzdrowieje...grypa. Wezmę się ostro do działania i napiszę tutaj o efektach. Kolego a masz takie same obroty teraz na zimnym i ciepłym silniku ?

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 19 sty 2012, 19:30

Jeszcze nie wiem bo dzisiaj nigdzie nie jezdzilem, jutro jak pojezdze zobaczymy czy bedzie dobrze.

[ Dodano: 2012-01-21, 13:42 ]
Witam wiec wszystko bylo ok obroty takie same na zimnym i cieplym, rusza bez gazu. Niestety dzisiaj chyba ujawnil sie brakujacy element poniewaz obroty mam caly czas na max tzn 7000rpm. :shock: jechalem sobie rano do domu i gdy chcialem juz skrecic do mnie w droge puscilem gaz a auto dalej przyspieszalo wcislem sprzeglo a tu zonk 7000rpm. po kilku sekundach wywalio plyn, stoczylem sie w moja droge i szybko zgasilem auto. Co tam moglo sie popieprzyc w tej pompie? Pewnie przy takich obrotach wywalilo uszczelke bo plyn poszedl przez korek. Chyba trzeba bedzie sie pozegnac z 1.6TD i B3.

trepek · Post autor: **trepek** » 23 sty 2012, 23:25

Mógł Ci odśrodkowy regulator dawki paliwa sie podwiesić i nie cieło dawki.

arwam · Post autor: **arwam** » 23 sty 2012, 23:37

Chyba trzeba bedzie sie pozegnac z 1.6TD i B3.

co jak co ale obroty to te silniki najlepiej znoszą....

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 23 sty 2012, 23:42

E tam pożegnać. Najwyżej wpakujesz inny silnik <ok>

arwam · Post autor: **arwam** » 24 sty 2012, 11:10

pawelrybak15 pisze:E tam pożegnać. Najwyżej wpakujesz inny silnik

taniej wyjdzie metalową uszczelkę wrzucić albo nawet i głowicę wymienić jeśli by taka potrzeba była. nawet za 500zł nie dostaniech całego dobrego silnika. no chyba że jakąś benę ale ja bym beny nie włożył za świata.

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 29 sty 2012, 14:00

metalowa uszczelka juz byla i glowica nowa tez, dlatego trzeba bedzie kupic cos innego bo ten silnik nie znosi mojej nogi, ale powiem szczerze ze i tak jest mocny bo 7000rpm dla tdi to juz by korby fruwaly. Zastanawiam sie nad 1.8t ale nie wiem czy tylko silnik do b3 czy jednak ciezka a4 zagosci na podworzu

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 29 sty 2012, 17:06

Fuj, A4 to już nie to co stare dobre 80 i na dodatek B3

Benzyny nie pakuj, może zainwestuj w AVFa ?
Byłoby pierwsze B3 PD, ja tak chciałem zrobić, ale crashtest pokrzyżował mi plany :cry:

Fighter001 · Post autor: **Fighter001** » 29 sty 2012, 18:48

Diesel juz sie nie oplaca, no i znudzil mi sie brak klimatronika i trzeszczace plastiki. Chyba sie starzeje. Ale jak starczy kasy to bedzie tez b3 1.8t albo 1.6td z kotlownia 12mm :mrgreen:
bo oczywiscie b3 i tak zostaje zreszta tak jak i poprzednie.

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 29 sty 2012, 19:03

E tam nie opłaca

Rób jak uważasz, skoro B3 zostaje, to pakuj SB na 12mm pompie i duużej turbinie <zly>

arwam · Post autor: **arwam** » 29 sty 2012, 22:09

o widzę że ktoś też zapadł na tę samą horobę co ja mianowicie mocnego Diesla na komorze wirowej. z tym że ja chyba odejdę od pomysłu na duże WG bo przy 4x4 mały moment obrotowy nie bardzo ma rację bytu.

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 29 sty 2012, 23:29

Ja póki co nie mam innego wyjścia niż mocna komora wirowa. Po ogarnięciu ciśnienia wewnętrznego jeździ się naprawdę fajnie, tylko T2 wkurza bo to zabawka a nie turbo. Nie mogę zdobyć spływu oleju do T3 dlatego ona ciągle leży niezamontowana, co powoli zaczyna mnie wkurzać :evil:
Z pewnością nie pobije rekordu Zaprzala, ale postanowiłem sobie za cel "niszczenie" zdrowych NG w B3 ośce i do tego dąże.
-> Arwam, dzięki Twoim podpowiedzion ogarnąłem to ciśnienie wewnętrzne i teraz silnik nie grzeje się nadmierne, ale tylko gdy jadę spokojnie, do 120km/h, bo jak jadę szybciej, albo ciągnę po obrotach, to wtedy łapię 95-97 st C na zegarze i to mnie niepokoi. Kąt statyczny mam dobry, bo auto odpala ładnie, dynamiczny też chyba OK, bo nie ma juz takiego grzania jak przedtem (przed regulacją normalna jazda i okolice 93-95 st C na zegarze), turbo jak na bezdymną dawkę ładnie wstaje i dmucha około 1.1 bar, a auto śmiga tak jak przedtem, przy nie wyregulowanym ciśnieniu wewnętrznym i dymnej dawce. Co jest powodem tego grzania? T oleju jest w normie, jest taka jak była na starej pompie. Czy faktycznie jeszcze jest coś nie tak, czy może czujnik oszukuje? Ten co kontroluje grzanie świec wymieniłem, z kolei ten od zegara nie i może po prostu zegar źle mi wskazuje?

arwam · Post autor: **arwam** » 30 sty 2012, 10:51

pawelrybak15 pisze:Co jest powodem tego grzania?

za wczesny kąt wtrysku.

po za tym po przekroczeniu 3000rpm silnik już ise zaczyna trochę mocniejsz grzać i to jest normą o ile tych 95-97* nie przekracza.
a czujnik warto mieć nowy i być pewnym

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 30 sty 2012, 10:56

Ale przy za wczesnym silnik pracowałby strasznie głośno, a tak nie jest :roll:
95-97 nie przekraczam, poprzednio przed ogarnięciem ciśnienia wewnętrznego a co za tym idzie kąta dynamicznego potrafił iść prawie do 100st C, tylko że nigdy nie włączyły mi się wentylatory, a czujnik od nich jest na 100% sprawny, bo w upalne lato się załączają na obu biegach.
Chyba wymienie tej czujnik, co odpowiada za zegar, będzie przynajmniej pewność wskazań.

arwam · Post autor: **arwam** » 30 sty 2012, 10:58

pawelrybak15 pisze:Ale przy za wczesnym silnik pracowałby strasznie głośno, a tak
nie jest

zależy od pompy i od tego o ile za wczesny jest. pierwszy objaw oprócz twardej pracy to właśnie grzanie motoru i gorsze wstawanie turbiny