[cabrio] uszczelki dachu
[cabrio] uszczelki dachu
Witam, od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem zmiany uszczelek dachu - tych nad szybami.
Przedchwilą wszedłem na ETKA online i zbladłem widząc ceny tych kawałków gumy.
Kurde macie jakiś pomysł na to skąd wziąść nowe uszczelki nie buląc za nie po 130 euro za jedną sztukę? (mamy 6 sztuk jak by co)
Co prawdza nie jest to jeszcze mega priorytet, bo nie przecieka właściwie - znaczy troszeczkę na myjni ale to przez opuszczone drzwi. Bardziej denerwujące jest to że mi tamtędy szumi dość mocno.
Przedchwilą wszedłem na ETKA online i zbladłem widząc ceny tych kawałków gumy.
Kurde macie jakiś pomysł na to skąd wziąść nowe uszczelki nie buląc za nie po 130 euro za jedną sztukę? (mamy 6 sztuk jak by co)
Co prawdza nie jest to jeszcze mega priorytet, bo nie przecieka właściwie - znaczy troszeczkę na myjni ale to przez opuszczone drzwi. Bardziej denerwujące jest to że mi tamtędy szumi dość mocno.
Cześć,
-a nie myślałeś o tym aby je po prostu lepiej przypasować?One wszystkie(gumy dachu) są na takich szynach,które z kolei są regulowane (bardziej do wewnątrz lub na zewnątrz według potrzeby) za pomocą śrubek,-regulacja jest bardzo prosta.Można tez regulować nacisk szyb poprzez ich kąt ustawienia..,-te w drzwiach trudniej bo trzeba zdjąć tapicerkę drzwi..,-i te małe trójkątne poprzez śrubkę która jest co ciekawe w specjalnym otworze za listwą błotnika(!).Myślę,że nowe gumy to strata pieniędzy-no chyba że masz całe poparciałe i poszczerbione-wybrakowane,ale skoro tylko szumi to zwyczajnie wymagają jedynie regulacji.Zresztą nadwozie cabrio cały czas pracuje bo pozbawione jest sztywności,-więc taka regulacja to nic nadzwyczajnego...
Pozdrawiam.
-a nie myślałeś o tym aby je po prostu lepiej przypasować?One wszystkie(gumy dachu) są na takich szynach,które z kolei są regulowane (bardziej do wewnątrz lub na zewnątrz według potrzeby) za pomocą śrubek,-regulacja jest bardzo prosta.Można tez regulować nacisk szyb poprzez ich kąt ustawienia..,-te w drzwiach trudniej bo trzeba zdjąć tapicerkę drzwi..,-i te małe trójkątne poprzez śrubkę która jest co ciekawe w specjalnym otworze za listwą błotnika(!).Myślę,że nowe gumy to strata pieniędzy-no chyba że masz całe poparciałe i poszczerbione-wybrakowane,ale skoro tylko szumi to zwyczajnie wymagają jedynie regulacji.Zresztą nadwozie cabrio cały czas pracuje bo pozbawione jest sztywności,-więc taka regulacja to nic nadzwyczajnego...
Pozdrawiam.
Pobaw się najpierw w regulacje uszczelek-myślę,że to w zupełności wystarczy.Po prostu te nad szybami w drzwiach(bo pewnie tutaj szumi) "popchnij" bardziej na zewnątrz i dokręć mocno śrubkami regulującymi. .Zmiana kata docisku szyb to już większa matematyka i bardziej skomplikowana,ale też jak najbardziej do ogarnięcia-zrobienia.Pamiętaj też że każda zmiana kąta docisku szyb w drzwiach będzie się wiązała ze zmianą kąta szyb trójkątnych,ale to może zostaw na potem albo nigdy. .Myślę,że będziesz pozytywnie zaskoczony jak się zrobi cicho...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Tak,za listwą błotnika-za tą listwą,która przebiega mniej więcej po środku błotnika jest otwór-a w głębi śrubka do regulacji kąta i wysokości chyba też trójkątnej szybki.Jak zdejmiesz listwę to ten okrągły otwór się Tobie ukaże.Tadi88 pisze:hubertm,
za listwą błotnika ? ?hubertm pisze:-i te małe trójkątne poprzez śrubkę która jest co ciekawe w specjalnym otworze za listwą błotnika
Mógł byś zapodać fotkę gdzie to jest dokładnie ?
Pozdrawiam
ale widzę, że kolega ma obcykane ;D, a ja się cieszę, że dobry i skory do pomocy adres trafiłem :mrgreen: więc jeszcze jedno pytanko.
Są drzwi, w drzwiach jest bolec prowadzący nad zamkiem, który trafia w tuleję przykręconą do słupka.
I ta tuleja się wytarła z uzywania, i - jak sądzę przez to - teraz mam drzwi opuszczone. Czy orientujesz się jak to wyregulować? Ta część z tuleją wygląda niby na coś co powinno mieć możliwość regulacji ale czy ma?
Pytam zanim rozkręcę, bo ten zabieg będzie się wiązał z inwestycją w mocny torox.
Są drzwi, w drzwiach jest bolec prowadzący nad zamkiem, który trafia w tuleję przykręconą do słupka.
I ta tuleja się wytarła z uzywania, i - jak sądzę przez to - teraz mam drzwi opuszczone. Czy orientujesz się jak to wyregulować? Ta część z tuleją wygląda niby na coś co powinno mieć możliwość regulacji ale czy ma?
Pytam zanim rozkręcę, bo ten zabieg będzie się wiązał z inwestycją w mocny torox.
Nie ma problemu..,-zawsze chętnie pomogę..,-a cabrio i NG to mam naprawdę już dobrze obcykane..,ale tez czasami lubię zapytać aby się utwierdzić w przekonaniu.
..,ale wracając do Twojego pytania..,-przydała by się jakas fotka dla pewności czy dobrze zrozumiałem..,ale drzwi jak opadły nieco to reguluje się tam-gdzie napisałeś i to takim dziwnym kluczem właśnie.
Napisałeś też,że już kiedyś rozebrałeś drzwi i próbowałeś regulować szybę..,-a więc możliwość regulacji jest ogromna.Szyba jest na takiej prowadnicy i to tą prowadnicą regulujemy właśnie zbliżając ją i oddalajac od punktu wyjscia na dole do wewnątrz lub na zewnątrz patrząc jednocześnie jaki to ma wpływ na jej przyleganie do uszczelki na górze jak jest zamknięta.Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś i..,i nie baw się w to sam i najlepiej w ogóle bo jak coś nie do końca Tobie wyjdzie-to potem jest niezła zabawa od razu i z tą szybką trójkątna i uszczelkami...Poza tym najlepiej (jeśli już trzeba) to robić to we dwóch...
Pozdrawiam.
..,ale wracając do Twojego pytania..,-przydała by się jakas fotka dla pewności czy dobrze zrozumiałem..,ale drzwi jak opadły nieco to reguluje się tam-gdzie napisałeś i to takim dziwnym kluczem właśnie.
Napisałeś też,że już kiedyś rozebrałeś drzwi i próbowałeś regulować szybę..,-a więc możliwość regulacji jest ogromna.Szyba jest na takiej prowadnicy i to tą prowadnicą regulujemy właśnie zbliżając ją i oddalajac od punktu wyjscia na dole do wewnątrz lub na zewnątrz patrząc jednocześnie jaki to ma wpływ na jej przyleganie do uszczelki na górze jak jest zamknięta.Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś i..,i nie baw się w to sam i najlepiej w ogóle bo jak coś nie do końca Tobie wyjdzie-to potem jest niezła zabawa od razu i z tą szybką trójkątna i uszczelkami...Poza tym najlepiej (jeśli już trzeba) to robić to we dwóch...
Pozdrawiam.
Nie,-aż tak tragicznie to nie jest z tymi regulacjami/dociskiem szyb,ale nie jest to też proste..,-na pewno nie rób tego sam-bo trzeba przesuwać prowadnicę na boki (aby ustawić dobrze docisk do przedniej szyby) i od drzwi lub do drzwi poruszając prowadnica na samym jej dole (aby ustawić dobrze względem uszczelek dachu)..,-czyli trzeba poruszać nią w każdą stronę by znaleźć najlepsze jej położenie-docisk względem obramówki szyby przedniej i przy okazji uszczelek dachu (dach musi być zamknięty a szyba oczywiście podniesiona) i jeszcze dodatkowo to wszystko poskręcać a ktoś musi wtedy trzymać w najlepszej pozycji no i mówić kiedy jest najlepiej podczas prób regulacji. A i tam są jeszcze takie specjalne metalowe U podkładki które zdejmujemy,-przekładamy i patrzymy gdzie ma być ich więcej a gdzie mniej,-a jak już jest odpowiednio-to skręcamy mocno.Fajnie jak się ma zmysł przestrzenny-wtedy łatwiej to ogarnąć.I na koniec jak już poprawimy szybę w drzwiach i jest fajnie-to okazuje się że teraz odstaje względem tej małej albo za mocno naciska i szyba wchodzi do środka przez tą gumę na trójkątnej szybce,-tam gdzie łączy się z małą trójkątną..,-i znowu jest co robić.Ale zaczynamy zawsze od drzwiowej i potem ta mała,-tak jak wieje wiatr od przodu.Potem jak już mamy dwie ogarnięte to zabieramy się za uszczelki.Praca dość monotonna,denerwująca i czasochłonna,ale da radę to zrobić dobrze,-może nie koniecznie za pierwszym razem...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
spoko, sam mogłem to wcześniej zrobić, jakoś nie zwracam uwagi na te punkciki Zgadzam, się, cały wykład to skarb. Mam też prośbę do modów, żeby ten temat pozostał tu raz na zawsze, bez przenoszenia go w jakąś dziurę. Czasami trzeba wrócić do tematu a po 3 miesiącacxh już go znaleźć nie można bo nikt nie wie gdzie jest. A to jest coś co się przyda chyba każdemu.