[b4 2.3 NG LPG] Spalanie rzędu 24l/100km
Rozmowa była o NG na gazie i jego wpływnie na tą konkretnie jednostkę,-a nie o wpływie gazu na silniki samochodowe,-bo tutaj nikt nie dyskutuje,że gaz w połaczeniu z dobrą/odpowiednią instalacją jest paliwem ogólnie bardzo dobrym,-więc zastanówi sie o czym piszesz i po co.Nikt tutaj nie płacze nad lpg i NG tylko wymienia poglądy i opinie i próbujemy dochodzic do najlepszych wniosków(z kolegą subratri).Chcesz się właczyć do dyskusji to napisz coś sensownego i konkretnego poza tylko "ja mam gaz w samochodzie i nie niszczy"-bo nie o tym jest tutaj mowa. A przykład Volvo V40 z GDI od Mitsubishi i gazu za 6,5tys -nie wiem w ogóle co ma do rzeczy...Mamy bic brawo że masz takie auto,-czy z gazem się ono nie sprawdza?
Ci którzy gazu nie zakładają widocznie mają ku temu powody.A przykład że ktoś tam nie miał pieniędzy na instalacje i tylko dlatego jej nie zakładał za to rozpowszechniał opinie,że gaz niszczy-zachowaj sobie dla siebie i więcej takich głupot nie pisz podając jeszce jakieś procenty ile to jest takich osób..,-bo jak ktos pisze lub mówi głupoty-to świadczy to tylko o nim samym.
A Polska nie jest zasrana-tylko jest ojczyzną-a jak dla kogos jest zasrana to niech wyjedzie tam gdzie będzie mu lepiej,-bo kogos kto pluje na swój kraj a nie działa aby było lepiej,-to kraj na pewno go nie potrzebuje.
Do SzymekB
Tak,-nie najlepszej jakości..,-prawdopodobnie przyczyna co do NG i lpg leży w tym,że stopy użyte do produkcji silnika okazują się lub okazywały w przypadku intslacji lpg i ich zbyt słabej precyzji z tamtych lat,-zbyt wrażliwe na nieco wyższą temp pracy jaka mają lub miały przy spalaniu lpg albo NG ma w przypadku lpg ma za słabe chłodzenie silnika i na to trzeba bardzo uważać..,-stąd to nadmierne zużycie.Ale powoli..,-póki co do takich pierwszych wniosków można dojść-bo nie ma przeciwnych zdań że mieszanka musi być wyjątkowo bogata-i często regulowana ze zwzgledu na zmianę składu propan/butan ,-więc moze tutaj tkwi i tkwiła przyczyna.
Co do tego że widziałes NG które miało przejechane 600tys km z czego 250tys na gazie..,-to hmm..,-no dobrze..,-chociaz wolałbym abyś Ty miał takie auto i wiedział jak się zachowywało i co było w nim robione,-udoskonalane..,-bo wtedy to byłby dobry przykład na +.
Pozdrawiam.
Ci którzy gazu nie zakładają widocznie mają ku temu powody.A przykład że ktoś tam nie miał pieniędzy na instalacje i tylko dlatego jej nie zakładał za to rozpowszechniał opinie,że gaz niszczy-zachowaj sobie dla siebie i więcej takich głupot nie pisz podając jeszce jakieś procenty ile to jest takich osób..,-bo jak ktos pisze lub mówi głupoty-to świadczy to tylko o nim samym.
A Polska nie jest zasrana-tylko jest ojczyzną-a jak dla kogos jest zasrana to niech wyjedzie tam gdzie będzie mu lepiej,-bo kogos kto pluje na swój kraj a nie działa aby było lepiej,-to kraj na pewno go nie potrzebuje.
Do SzymekB
Tak,-nie najlepszej jakości..,-prawdopodobnie przyczyna co do NG i lpg leży w tym,że stopy użyte do produkcji silnika okazują się lub okazywały w przypadku intslacji lpg i ich zbyt słabej precyzji z tamtych lat,-zbyt wrażliwe na nieco wyższą temp pracy jaka mają lub miały przy spalaniu lpg albo NG ma w przypadku lpg ma za słabe chłodzenie silnika i na to trzeba bardzo uważać..,-stąd to nadmierne zużycie.Ale powoli..,-póki co do takich pierwszych wniosków można dojść-bo nie ma przeciwnych zdań że mieszanka musi być wyjątkowo bogata-i często regulowana ze zwzgledu na zmianę składu propan/butan ,-więc moze tutaj tkwi i tkwiła przyczyna.
Co do tego że widziałes NG które miało przejechane 600tys km z czego 250tys na gazie..,-to hmm..,-no dobrze..,-chociaz wolałbym abyś Ty miał takie auto i wiedział jak się zachowywało i co było w nim robione,-udoskonalane..,-bo wtedy to byłby dobry przykład na +.
Pozdrawiam.
no litości, przestała nią być już dawno temu. Teraz to przesiębiorstwo nastawione na zysk udziałowców i wyzysk siły roboczej, weź, się zlituj proszę na demną biednym i oszczędź takich wypowiedzi, skupmy się na tym co jest kilkukrotnie mniej względne. Na NG i LPGhubertm pisze:A Polska nie jest zasrana-tylko jest ojczyzną
Ale ja to mam propozycję co do tego tematu
Skupmy sie może wszyscy na tym co wiemy.
Czy wiemy źle czy dobrze, to już inna sprawa - wiedzę zawsze można weryfikować i chyba do tego służy forum. Jesteśmy ludźmi i się mylimy. Wszyscy się ciągle uczymy.
Nie piszmy jednak o tym co wiedzą inni jak o prawdzie absolutnej. Bo to do niczego nie prowadzi. Ja tu na tym forum wyczytałem już takie straszliwe historie, że masakra. Że jak się jeździ na gazie to przewody paliwowe rdzewieją i inne takie. Dajmy spokuj.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 18:02 przez subratri, łącznie zmieniany 1 raz.
chłopie czytaj co ja piszę :!: 1.8 mechaniczny wtrysk :!: to to samo co w NG tylko mniej cylindrów.Pisałem jak auto mi się sprawuje,czyli że nie do końca to się sprawdza że nie zalecane jest montowanie gazu do aut z takim silnikiem :!: bardziej może z takim układem wtrysku paliwa :!: chciałem dać przykład na sobie że te auto mogą sporo przelatać na LPG,i nie należy się bać montażu instalacji LPG do takiego typu silnika.A jeśli chodzi o Volvo to taka ciekawostka i przestroga dla innych.Chwalisz się tu jakimiś informacjami o NG. 11lat pojezdzij na LPG i wtedy napisz konkrety jakieś .Wnioski masz w tym co napisałem.
Dobrze wiem co przeczytałem i to Ty dalej piszesz nie na temat,-bo po raz kolejny napiszę..,-nikt nie uważa że lpg jest złym paliwem-bo w ogromnej większości przypadków jest bardzo dobrym tylko że są konstrukcje silników (konstrukcje-a nie wtrysk paliwa) ktore mu wyjątkowo z takich czy innym powodów nie służą...
A 1.8 to NIE JEST to samo (jak piszesz) co NG -tylko mniej cylindrów..,-bo poza tym że 1.8 posiada również mechaniczny wtrysk to nie ma absolutnie żadnego już podobieństwa do NG. To jest zupełnie inna konstrukcja silnika,-inny stopień sprężania,-inne użyte materiały,-inne chłodzenie i jego schemat oraz inna wrażliwość na temperaturę.
A wtrysk mechaniczny tez można zagazować i będzie w zasadzie w porządku.Uważać trzeba tylko wtedy kiedy silnik jest wrażliwy z racji konstrukcji tak jak NG na wyższe temp. spalania lpg czyli trzeba dostosować mieszankę na "bogatą" i na nią uważac). I to jest kwestia kluczowa prawdopodobnie... .A to,że dziś o tym wiadomo to dlatego,że grupa osób się o tym na własnej skórze przed laty przekonała i rozpowszechniła opinie co spowodowało że wyciągnięto odpowiednie wnioski,-pojawiły się nowe pomysły na instalacje,-nowe patenty..,-i być może usterki-zuzycia już się nie pojawią..,-i za takie ostrzeżenia należy być wdzięcznym.
Do subratri
I zgadzam się że forum służy własnie do tego aby rozmawiać o doświadczeniach i pomysłach.Dzięki temu dochodzi się do słusznych wniosków,-nowych pomysłów i można coś ulepszyć albo w porę zaradzić i uniknąć dzięki temu niepotrzebnych kosztów.
A co do ojczyzny..,-nie lubię jak się publicznie "pluje" na własne gniazdo.Jak sie komus az tak nie podoba w kraju to niech go sobie zmieni-można dzis jechac w zasadzie wszedzie (byłem kilka lat i bardzo polecam...),-bo inaczej to tylko takie szukanie winnego jakiś niepowodzeń wszędzie tylko nie u siebie.A wyzysk jest na całym świecie mniejszy lub większy,-takie czasy-więc trzeba dać z siebie więcej aby było lepiej...A ojczyzna jest ta która jest albo którą się wybierze,-na żadną jednak nie powinno sie pluć.
Pozdrawiam.
A 1.8 to NIE JEST to samo (jak piszesz) co NG -tylko mniej cylindrów..,-bo poza tym że 1.8 posiada również mechaniczny wtrysk to nie ma absolutnie żadnego już podobieństwa do NG. To jest zupełnie inna konstrukcja silnika,-inny stopień sprężania,-inne użyte materiały,-inne chłodzenie i jego schemat oraz inna wrażliwość na temperaturę.
A wtrysk mechaniczny tez można zagazować i będzie w zasadzie w porządku.Uważać trzeba tylko wtedy kiedy silnik jest wrażliwy z racji konstrukcji tak jak NG na wyższe temp. spalania lpg czyli trzeba dostosować mieszankę na "bogatą" i na nią uważac). I to jest kwestia kluczowa prawdopodobnie... .A to,że dziś o tym wiadomo to dlatego,że grupa osób się o tym na własnej skórze przed laty przekonała i rozpowszechniła opinie co spowodowało że wyciągnięto odpowiednie wnioski,-pojawiły się nowe pomysły na instalacje,-nowe patenty..,-i być może usterki-zuzycia już się nie pojawią..,-i za takie ostrzeżenia należy być wdzięcznym.
Do subratri
I zgadzam się że forum służy własnie do tego aby rozmawiać o doświadczeniach i pomysłach.Dzięki temu dochodzi się do słusznych wniosków,-nowych pomysłów i można coś ulepszyć albo w porę zaradzić i uniknąć dzięki temu niepotrzebnych kosztów.
A co do ojczyzny..,-nie lubię jak się publicznie "pluje" na własne gniazdo.Jak sie komus az tak nie podoba w kraju to niech go sobie zmieni-można dzis jechac w zasadzie wszedzie (byłem kilka lat i bardzo polecam...),-bo inaczej to tylko takie szukanie winnego jakiś niepowodzeń wszędzie tylko nie u siebie.A wyzysk jest na całym świecie mniejszy lub większy,-takie czasy-więc trzeba dać z siebie więcej aby było lepiej...A ojczyzna jest ta która jest albo którą się wybierze,-na żadną jednak nie powinno sie pluć.
Pozdrawiam.
nie nie, chwile, ja chcialem zaapelowac o to, zeby skonczyc juz pisac o tym co wiedza inni, a zaczac pisac o tym co sie wie samemu. Bo wszyscy wiemy, jaka "inni" maja opinie o lpg, bo narzekaja ci co maja na co narzekac, a ci u ktorych dziala dobrze, siedza cicho, bo lpg im wogole glowy nie zaprzata.hubertm pisze:Do subratri
I zgadzam się że forum służy własnie do tego aby rozmawiać o doświadczeniach i pomysłach.Dzięki temu dochodzi się do słusznych wniosków,-nowych pomysłów i można coś ulepszyć albo w porę zaradzić i uniknąć dzięki temu niepotrzebnych kosztów.
Wiec - krzyczących negatywów opinię wszyscy znamy. Jakoś tylko, żaden taki głosu nie zabiera, a jeśli gdzieś zabrał to pisze o tym co mu ktoś powiedział.
Więc jeszcze raz, piszmy o tym co wiemy i to przedstawiajmy jako prawdę, a ploty niech pozostaną plotami do weryfikacji albo niech zamilkną na wieki.
Rozumiem,że to się tyczy mnie.A więc pisze o tym co wiem samemu i nie jako plotkę,-bo podpisuje się pod tym swoją osobą.Wiem od takich samych jak my uzykowników-klubowiczów-pasjonatów tylko że przed laty,-kiedy te auta były tam na czasie. O lpg opinia jest dobra,-pozytywna-jako paliwa ogólnie,ale w niektórych przypadkach nie jest tak łatwo jak w innych i to wiadomo właśnie od innych..,-ktos musi być pierwszy..,-innych którzy sie swoimi doświadczeniami dzielą uczciwie..,-nawet jeśli muszą krytykować własne auta i własne wybory i szukają rozwiąań które się z upływem lat dzieki nim pojawiają... .Zawsze jest tak że pisze się jak coś jest źle z nadzieja na jakąs radę,-rozwiązanie..,-do tego służy tez i to forum-więc jak ci którym działa dobrze na lpg siedza cicho to..,-to sam sobie odpowiedz...
Poza tym prawie 9 lat temu kupiłem swoje auto od osoby która sprowadziła je na handel ze Szwajcarii i od razu założyła instalacje gazową po czym niecały miesiąc potem-po sprowadzeniu,-ja go kupiłem.Kupiłem wiedząc po korespondencji z takimi samymi klubowiczami-pasjonatami jak my,że z gazem to "nie będzie grało",ale stan samochodu był wyśmienity(a na rynku do sprzedania było ich wtedy raptem kilka sztuk na cały kraj) więc pomyślałem,że sam sprawdzę jak to się będzie miało i w razie czego gaz wyjmę..,-i było fatalnie...Jeździłem głównie W-wa(korki) i okolice Otwocka...I gdziekolwiek wtedy pojechałem na jakieś regulacje i po fachowe rady-wszyscy rozkładali zgodnie ręce z komentarzem że "nie da się dobrze". A róznica w cenie paliw była wtedy mniej więcej taka sama lub nawet korzystniejsza bo PB po około 3,5 a lpg 1.3-1.4...Znam to tez jak widać z własnego doświadczenia,ale nie wspominałem o tym bo instalacje miałem..,-miesiąc..,-po czym wyjąłem. Teraz byłem ciekawy jak to wygląda u innych i jakie mają doświadcznia,-co sie zmieniło-i cos tam usłyszałem..,-ale najwięcej krytyki...Więc zastanawiam się tylko czy potraficie tylko krytykować,-czy nie macie argumentów.Tyle ze padło tez w tej dyskusji pare dobrych rad i wniosków które pewnie każdy kto ma problem-a ma bo widze co raz po postach..,-wykorzysta..,-po czym i tak skrytykuje...
Pozdrawiam.
Poza tym prawie 9 lat temu kupiłem swoje auto od osoby która sprowadziła je na handel ze Szwajcarii i od razu założyła instalacje gazową po czym niecały miesiąc potem-po sprowadzeniu,-ja go kupiłem.Kupiłem wiedząc po korespondencji z takimi samymi klubowiczami-pasjonatami jak my,że z gazem to "nie będzie grało",ale stan samochodu był wyśmienity(a na rynku do sprzedania było ich wtedy raptem kilka sztuk na cały kraj) więc pomyślałem,że sam sprawdzę jak to się będzie miało i w razie czego gaz wyjmę..,-i było fatalnie...Jeździłem głównie W-wa(korki) i okolice Otwocka...I gdziekolwiek wtedy pojechałem na jakieś regulacje i po fachowe rady-wszyscy rozkładali zgodnie ręce z komentarzem że "nie da się dobrze". A róznica w cenie paliw była wtedy mniej więcej taka sama lub nawet korzystniejsza bo PB po około 3,5 a lpg 1.3-1.4...Znam to tez jak widać z własnego doświadczenia,ale nie wspominałem o tym bo instalacje miałem..,-miesiąc..,-po czym wyjąłem. Teraz byłem ciekawy jak to wygląda u innych i jakie mają doświadcznia,-co sie zmieniło-i cos tam usłyszałem..,-ale najwięcej krytyki...Więc zastanawiam się tylko czy potraficie tylko krytykować,-czy nie macie argumentów.Tyle ze padło tez w tej dyskusji pare dobrych rad i wniosków które pewnie każdy kto ma problem-a ma bo widze co raz po postach..,-wykorzysta..,-po czym i tak skrytykuje...
Pozdrawiam.
Tadi88
Poproś może o zamknięcie tematu badz jego usunięcie, to o co pytałes było o tym dużo na tym forum,.... a mysle ze w tym temacie raczej powiedziane wszystko...
I jak teraz jak gaz chodzi ???
Ja robie pewien patent , znaczy narazie obmyslam, jak by mi się to udało to wysle fotki na Pw :mrgreen: ale patent tylko i wyłacznie dla hardcore
Ps. odrazu zacznij szukać blosa jak chcesz zeby troche mocy pozostało
Pozdrawiam
Poproś może o zamknięcie tematu badz jego usunięcie, to o co pytałes było o tym dużo na tym forum,.... a mysle ze w tym temacie raczej powiedziane wszystko...
I jak teraz jak gaz chodzi ???
Ja robie pewien patent , znaczy narazie obmyslam, jak by mi się to udało to wysle fotki na Pw :mrgreen: ale patent tylko i wyłacznie dla hardcore
Ps. odrazu zacznij szukać blosa jak chcesz zeby troche mocy pozostało
Pozdrawiam