[B4 2.0 ABT] Jakie ciśnienie sprężania w cylindrach ?
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
U mnie jest po 11,8 bar równiutko. Nie znany przebieg auto z 91r. ( myślę że coś koło 500tyś)
I zastanawiam czy nie miałem coś modzonego, silnik nie widać żeby miał coś ruszane uszczelki ori, śrubki nie widziały klucza.
To nie realne chyba żeby silnik trzymał normy jak z fabryki z przebiegiem około pół miliona.
I zastanawiam czy nie miałem coś modzonego, silnik nie widać żeby miał coś ruszane uszczelki ori, śrubki nie widziały klucza.
To nie realne chyba żeby silnik trzymał normy jak z fabryki z przebiegiem około pół miliona.
Mam pytanie. Pomiar powinno się wykonywać przy max otwartej przepustnicy? Bo ja dzisiaj mierzyłem i wyszło mi 9 bar na każdym cyl. ale z zamkniętą przepustnicą i przy rozgrzanym silniku. Ciśnienie oleju na rozgrzanym to 1,8-2 bar na jałowym i 6 przy otwartej przepustnicy. Nie bierze oleju i przy -20*C pali od strzała tylko głowica trochę już gra. Możliwe, że wszystkie zawory już do wymiany bo głowicę mogę zrobić ale pierścieni już robił nie będę?
Tak dokladnie pomiar sprezania sprawdza sie przy max otwartej przepustnicyvlodek pisze:Mam pytanie. Pomiar powinno się wykonywać przy max otwartej przepustnicy?
[ Dodano: 2012-07-28, 22:45 ]
Raczej malo prawdopodobne zeby odrazu na raz wszystkie zawory szlak trafil,wystarczą 2-3 szklanki uszkodzone i juz dosc glosno klepie, przy wymianie zaleca sie wymiane calego kompletu szklanekvlodek pisze: Możliwe, że wszystkie zawory już do wymiany
Chciałem, właśnie oddać głowicę do sprawdzenia i wymiany wszystkich zużytych części ale nie wiem czy przy takiej kompresji jest sens?michal84 pisze:Raczej malo prawdopodobne zeby odrazu na raz wszystkie zawory szlak trafil,wystarczą 2-3 szklanki uszkodzone i juz dosc glosno klepie, przy wymianie zaleca sie wymiane calego kompletu szklanek
Tak, może pełne 6 bar nie było ale tak 5,6-5,8 przy mocniejszym dodaniu gazu. Chyba żebym źle odczytał ale wątpię bo zegar mam do 7 bar a wskazówka była za 3/4 skali
[ Dodano: 2012-07-30, 15:34 ]
[ Dodano: 2012-08-07, 15:09 ]
Zrobiłem próbę olejową i ciśnienie skoczyło do ok 10bar czyli podskoczyło o ok 0,5-1bar. Jak myślicie, dół silnika nadaje się jeszcze do czegoś?
[ Dodano: 2012-07-30, 15:34 ]
I może dlatego już klepią jak zimny :mrgreen: Ogólnie to bym chętnie wyrzucił ten silnik bo jest za słaby na tą masę ale musiał bym mieć dawcę do swapu bo kupowanie oddzielnie części mi się nie widzi :-|Jarewa pisze:Nie rozumiem tego? 6bar oleju przy większych obrotach czy co? bo 6bar to śmierć dla szklanek.
[ Dodano: 2012-08-07, 15:09 ]
Zrobiłem próbę olejową i ciśnienie skoczyło do ok 10bar czyli podskoczyło o ok 0,5-1bar. Jak myślicie, dół silnika nadaje się jeszcze do czegoś?
Dzisiaj wykonałem pomiar ciśnienia sprężania. Autko rozgrzane na trasie, kilkanaście minut z V=140 km/h (max. udało się 185 km/h). Wszystkie świece jednocześnie wykręcone, pedał sprzęgła i gazu wciśnięty do oporu (pomagała żona). Silnik rozgrzany do temp. 95 st. C. Po zakończeniu pomiaru temp. wynosiła 90 st. C).
Wyniki pomiędzy 11,8-12 bar na każdym z cylindrów. Używałem takiego przyrządu próbnik.
Nowe świece NGK BUR6ET - poprzednie wytrzymały 86 tkm. Olej Petrocanada 10W40. LPG. Przebieg 313 tkm (od 227 tkm w moich rękach, potwierdzone książką serwisową). Przy 287 tkm wymienione uszczelniacze zaworowe.
Chyba powinienem się cieszyć?
Wyniki pomiędzy 11,8-12 bar na każdym z cylindrów. Używałem takiego przyrządu próbnik.
Nowe świece NGK BUR6ET - poprzednie wytrzymały 86 tkm. Olej Petrocanada 10W40. LPG. Przebieg 313 tkm (od 227 tkm w moich rękach, potwierdzone książką serwisową). Przy 287 tkm wymienione uszczelniacze zaworowe.
Chyba powinienem się cieszyć?