[2.0 ABT] Kilkukrotnie przeskoczył rozrząd - W WARSZTACIE !!
[2.0 ABT] Kilkukrotnie przeskoczył rozrząd - W WARSZTACIE !!
Pojechałam dziś na wymianę płynu chłodniczego i paska wieloklinowego. Zostawiłam auto na godzinę, wracam, a mechanik bezskutecznie stara się odpalić moją 80. Pytam o co chodzi - podobno odpalił samochód, po chwili auto zgasło i nie można go było ponownie uruchomić. Jestem w lekkim szoku, rano nie miałam żadnego problemu, chociaż samochód stoi na dworze na mrozie. Pierwsza diagnoza - nie ma benzyny... Tłumaczę, że to nie możliwe, bo 2 dni temu tankowałam 10 litrów a jeżdżę na gazie. Po długim dochodzeniu okazało się że przeskoczył rozrząd.
Mechanik przez kolejną godzinę nastawiał rozrząd i napinał pasek.
Przed, jak i po ustawianiu, kazał próbować uruchamiać auto.
Było kilka takich prób, rozrząd przez ten czas przeskoczył ze 3 razy... Cytując mechanika, raz nawet o "pół koła"... Podobno była to wina napinacza i zużytego paska (na którym można niby przejechać jeszcze ok. 20 tys km).
Zostawiłam 80 w warsztacie, jutro mają wymienić rozrząd, mechanik zapewniał, że z silnikiem nic się nie stało, bo przeskoczył przy odpalaniu, a nie w trakcie jazdy...
Czy mogło się coś spierniczyć podczas prób odpalania :?: Dodam że trochę ich było, auto się dławiło, a mechanik kazał wtedy dodawać gazu. Ze 2 razy udało się odpalić, ale silnik chodził nierówno, obroty były bardzo niskie, a po chwili gasł.
I czy mogli coś przestawić przy zmianie tego paska wieloklinowego :?:
Mechanik przez kolejną godzinę nastawiał rozrząd i napinał pasek.
Przed, jak i po ustawianiu, kazał próbować uruchamiać auto.
Było kilka takich prób, rozrząd przez ten czas przeskoczył ze 3 razy... Cytując mechanika, raz nawet o "pół koła"... Podobno była to wina napinacza i zużytego paska (na którym można niby przejechać jeszcze ok. 20 tys km).
Zostawiłam 80 w warsztacie, jutro mają wymienić rozrząd, mechanik zapewniał, że z silnikiem nic się nie stało, bo przeskoczył przy odpalaniu, a nie w trakcie jazdy...
Czy mogło się coś spierniczyć podczas prób odpalania :?: Dodam że trochę ich było, auto się dławiło, a mechanik kazał wtedy dodawać gazu. Ze 2 razy udało się odpalić, ale silnik chodził nierówno, obroty były bardzo niskie, a po chwili gasł.
I czy mogli coś przestawić przy zmianie tego paska wieloklinowego :?:
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 21:41 przez jelonka, łącznie zmieniany 3 razy.
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
powiedz nam jeszcze ile ta Audi ma przebiegu??
Może do wymiany nie jest pasek tylko koła zębate
...wiem że to twarda stal , ale przecież wszystko się zużywa
jeśli koła i pasek były sprawne to przywiązał bym mechanika do haka i przejechał pare kilometrów :evil: , może wtedy by sie przyznał co nabroił
Może do wymiany nie jest pasek tylko koła zębate
...wiem że to twarda stal , ale przecież wszystko się zużywa
jeśli koła i pasek były sprawne to przywiązał bym mechanika do haka i przejechał pare kilometrów :evil: , może wtedy by sie przyznał co nabroił
niecałe 275 tys przebiegu,
zaraz jak przyjechałam oddać auto poprosiłam właściciela warsztatu żeby rzucił okiem na pasek rozrządu, powiedział że spokojnie mogę jeszcze na nim jeździć (poprzedni właściciel auta też twierdził że do wymiany zostało jeszcze 20 tys km), natomiast mechanik, po tej całej sytuacji stwierdził że to wina napinacza i zużytego paska.
zaraz jak przyjechałam oddać auto poprosiłam właściciela warsztatu żeby rzucił okiem na pasek rozrządu, powiedział że spokojnie mogę jeszcze na nim jeździć (poprzedni właściciel auta też twierdził że do wymiany zostało jeszcze 20 tys km), natomiast mechanik, po tej całej sytuacji stwierdził że to wina napinacza i zużytego paska.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 21:42 przez jelonka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Po pierwsze bardzo cholernie drogo jak za rozrząd ABT same części dobrych marek to około 150zł czyli wychodzi za robociznę 350 gdzie dojście u nas jest idealny . Po drugie już mu nic nie udowodnisz. Po trzecie na drugi raz omijaj go z daleka.
Po czwarte jak coś wymyśli dodatkowo powiedz NIE i że zabierasz auto daj innemu.
Takie moje zdanie nie musisz się z nim zgadzać.
Po czwarte jak coś wymyśli dodatkowo powiedz NIE i że zabierasz auto daj innemu.
Takie moje zdanie nie musisz się z nim zgadzać.
za rozrząd policzyli 330 z częściami, reszta za dzisiejsze wymiany,
pytałam o jeszcze jedną sprawę - skaczą obroty na benzynie i czasem gaśnie, w vagu wyskoczył błąd, dałam właścicielowi wydruk wraz z opisem błędu i rzeczami które trzebaby sprawdzić, spojrzał na kartkę i stwierdził że trzeba wymienić przepustnice.
pytałam o jeszcze jedną sprawę - skaczą obroty na benzynie i czasem gaśnie, w vagu wyskoczył błąd, dałam właścicielowi wydruk wraz z opisem błędu i rzeczami które trzebaby sprawdzić, spojrzał na kartkę i stwierdził że trzeba wymienić przepustnice.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, 21:47 przez jelonka, łącznie zmieniany 1 raz.
- killer0123
- Forum Audi 80
- Posty: 192
- Rejestracja: 08 maja 2007, 19:11
- Lokalizacja: Białystok
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok