pawellesz pisze:Niebieski czujnik odpowiada za temperature przekazywaną do Ecu i odpowiada rowniez za grzanie swiec, a z tylu jest szary 3 pin i podaje temperature na deske rozdzielczą :mrgreen:Jeszcze mam takie pytanie który czujnik temperatury płynu pokazuje temp. na vag bo auto podczas tych logów miałem zagrzane w granicach 90 sopni na wskażniku na desce i jak ręką sprawdzałem to przewód do chłodnicy też był gorący powrotny z resztą też a na vag pokazywało coś koło 60?
[1.9TDI 1Z] Diagnostyka VAG.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Czyli niebieski mi coś przekłamuje bo temperatura na 99% była coś koło 90 stopni, a na vag około 60, ale jeśli czujnik zaniża temp to jak będzie cieplej (15-20) to będzie mi grzało świeceKrzysiek 84 pisze:
Niebieski czujnik odpowiada za temperature przekazywaną do Ecu i odpowiada rowniez za grzanie swiec, a z tylu jest szary 3 pin i podaje temperature na deske rozdzielczą :mrgreen:
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Kolego, nic z tych logów sensownego nie wynika poza tym że gazu do dechy nie wcisnąłeś.petris pisze:Mój pierwszy post zaraz po przywitaniu, więc jeśli coś nie tak, to przepraszam. Spraw typowa jak na to miejsce, czyli prośba o odczytanie logów.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/952 ... 063e7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a1a ... 38726.html
Jak robisz logi to proponuję Ci zacząć tak od ok. 1200 obr/min, skończyć na ok. 4400 na 3-biegu z gazem w podłodze.
A tak w ogóle coś z autkiem nie tak, jakieś podejrzenia masz?
Auto ma skrzynię automatyczną, więc jak wciskam do dechy to zaczyna redukować. Nie ma też obrotka i jadę na wyczucie. Na tyle co mogłem to cisnołem pożądnie, szczególnie w pierwszym logu. Myślę, że silnik miał spore obciążenie. Nie doszukuję się dziury w całym, ale walczę z nim już dłuższy czas i ciągla muł i pije sporo (9-10). Kat usunięty, N75 wymieniony, dolot szczelny i czysty. Powiem szczerze, że mam problem.
To zmienia postać rzeczy.petris pisze:Auto ma skrzynię automatyczną,
Na początek poczytaj tu:
http://forum.vw-passat.pl/threads/94548 ... -automacie
Jest tam kilka informacji jak zrobić logi w automacie.
U Ciebie jak nie ma obrotomierza to musisz na wyczucie.
Jak możesz to zrób jeszcze raz logi dynamiczne w grupie 003, 008, 011. Pedał musi być wciśnięty na maksa chociaż przez jakiś czas aby móc coś sensownego powiedzieć na temat doładowania, przepływomierza i dawki paliwa.
Powodzenia
Logi poprawione, mam nadzieję, że tym razem coś wypłynie.U Ciebie jak nie ma obrotomierza to musisz na wyczucie.
Jak możesz to zrób jeszcze raz logi dynamiczne w grupie 003, 008, 011. Pedał musi być wciśnięty na maksa chociaż przez jakiś czas aby móc coś sensownego powiedzieć na temat doładowania, przepływomierza i dawki paliwa.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/059 ... dbc93.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4cc ... c6824.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd6 ... 40667.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b73 ... 90ca6.html
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Jak to może jeżdzić z takimi paramertami :roll: przepływka tnie już powyżej 2 tys obr,komp nie "widzi"odpowiednio dużej masy zasysanego powietrza ,stąd cięcie dawki paliwa i nie ma na czym jechać ....ciśnienie doładowania 0,6 bara ,co najdziwniejsze ,żądane przez kompa wartości są jeszcze mniejsze niż osiągane ,bo góra 0,5 bara :shock: tego jeszcze nie widzialem :roll: Ja bym zaczął od sprawdzenia szczelności dolotu i podmianki przepływomierza na jakiś 100%sprawny...Najbardziej nie podobają mi się wartości doładowania żądane przez kompa ...są tak niskie że coś musi być nie tak albo z czujnikiem ATM ,lub z mapsensorem ,albo sam już nie wiem z czym ...w kazdym bąć razie wszystkie te rzeczy są w kompie
Nie wiem czy mnie kojarzysz Kolego, ale mieliśmy kontakt telefoniczny i historia jest dłuższa. Przed wymianą N75 turbina ładowała do 1,2 a zdarzało się 1,5 bara, więc wykluczyliśmy nieszczelności dolotu. Ten samochód niesamowita rzeźba, robiłem prawie wszystko. Wg mnie zostaje tylko przepływomierz albo jak sugerujesz komputer, a może obie te rzecz naraz. A czy może być tak, że przepływomierz nie widzi całej masy powietrza więc tnie dawkę paliwa i jednocześnie żąda mniejszego ciśnienia w dolocie?przepływka tnie już powyżej 2 tys obr,komp nie "widzi"odpowiednio dużej masy zasysanego powietrza ,stąd cięcie dawki paliwa i nie ma na czym jechać ....ciśnienie doładowania 0,6 bara ,co najdziwniejsze ,żądane przez kompa wartości są jeszcze mniejsze niż osiągane ,bo góra 0,5 bara tego jeszcze nie widzialem
Teraz po logach widać że pedał wciśnięty do oporu (grupa 008 - kolumna 2 (żądanie kierowcy) - dawki ponad 35) ale masa powietrza bardzo mała więc komp tnie dawki i nie może wytworzyć ciśnienia doładowania ale dziwne jest tak małe żądanie doładowania.
Na początek zaślep EGR (blachą) aby nie miało prawa tą metalową rurką uciekać ciśnienie doładowania w wydech bo może EGR puszcza.
Poza tym tak jak kolega MUNIOR radzi na próbę można podmienić przepływomierz, a może też być coś ze sterownikiem.
Nikt do sterownika łapów nie pchał?
Na początek zaślep EGR (blachą) aby nie miało prawa tą metalową rurką uciekać ciśnienie doładowania w wydech bo może EGR puszcza.
Poza tym tak jak kolega MUNIOR radzi na próbę można podmienić przepływomierz, a może też być coś ze sterownikiem.
Nikt do sterownika łapów nie pchał?
EGR poszedł na pierwszy ogień i jest już dawno zaślepiony, kat wycięty. Gwarantuję, że dolot szczelny. Zastanawiam się czy np zawalony icek może blokować przepływ powietrza. Postaram się podmienić przepływomierz. Co do kompa to nic nie gawrantuję bo ten cały samochód to niezły mix. Prawdę mówiąc podmieniałem już przepływkę i żadnej różnicy nie było, ale wtedy jeszcze nie działało sterowanie turbem. A może właśnie walnięty komputer krzaczy i np źle czyta sygnał z przepływomierza i podaje błędne żądania dla N75.Na początek zaślep EGR (blachą) aby nie miało prawa tą metalową rurką uciekać ciśnienie doładowania w wydech bo może EGR puszcza.
Intercooler nie zaszkodzi wyczyścić. Ale jak mówisz, że auto to totalna rzeźba to problem tkwi w elektronice. Oj nie będzie łatwo się z tym uporać. Nie wykluczam pozamienianych pinów, kabli, uszkodzenia sterownika. Najciekawsze w tym jest tak małe wymagane ciśnienie doładowania (specified MAP), które na początku logu ma tylko 747,6 i potem też jest dramat.
Napewno nikt nie dłubał już przy sterowniku?
Nie wykluczam, że ktoś próbował zwiększyć sobie ciśnienie doładowania (ja mam u siebie taki tuning zrobiony). A jest na to dwa sposoby w zależności od typu sterownika: poprzez wlutowanie rezystora 27k zamiast 10k lub poprzez diody 1N4148 w obwód zasilania MAP-sensora. Wybranie błędnej opcji (rezystor zamiast diody) może spowodować tak małe wartości specified MAP - sam to kiedyś praktykowałem u siebie.
Tak więc na twoim miejscu podmieniłbym przepływkę na próbę i zobaczyłbym do sterownika z ciekawości czy nie widać śladów lutowania, wilgoci, zimnych lutów, itp.
Napewno nikt nie dłubał już przy sterowniku?
Nie wykluczam, że ktoś próbował zwiększyć sobie ciśnienie doładowania (ja mam u siebie taki tuning zrobiony). A jest na to dwa sposoby w zależności od typu sterownika: poprzez wlutowanie rezystora 27k zamiast 10k lub poprzez diody 1N4148 w obwód zasilania MAP-sensora. Wybranie błędnej opcji (rezystor zamiast diody) może spowodować tak małe wartości specified MAP - sam to kiedyś praktykowałem u siebie.
Tak więc na twoim miejscu podmieniłbym przepływkę na próbę i zobaczyłbym do sterownika z ciekawości czy nie widać śladów lutowania, wilgoci, zimnych lutów, itp.
Myślę, że jak tyle zrobiłem to jakoś opanuję bestie. Z pozamienianymi pinami bym się nie rozpędzał, ale przy kompie pewnie coś było grzebane bo nawet nie siedział na swoim miejscu. Wiec teraz postaram się podmienić przepływówkę a kompa chciałem chipowanego to może będzie okazja wymienić. Ciekawe czy automat nie wejdzie w jakiś tryb awaryjny jak dostanie kopa.rafal9h10 pisze:Nie wykluczam pozamienianych pinów, kabli, uszkodzenia sterownika.