[90 B3 2.0 PS] Problem z elektroniką przy pompie.
- Small3r
- Forum Audi 80
- Posty: 431
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:15
- Lokalizacja: Łódź/Ostrów Wlkp.
- Kontakt:
[90 B3 2.0 PS] Problem z elektroniką przy pompie.
Witam. Po raz kolejny pojawił się u mnie problem z pompą paliwa. Podjechałem z kolegą pod supermarket i już spod niego nie odjechałem... Chodzi o to, że zawsze kiedy przekręcam kluczykiem na zapłon, to słychać jak pompa się załącza, a jak już się odpali auto, to słychać jak chodzi, bo jest na zewnątrz i jest dość głośna.
Wracając z marketu wsiadam do auta, przekręcam kluczyk i głucha cisza, już wiedziałem, że nie ma sensu próbować odpalać, ale i tak próbowałem, dupa. Powtórzyła się sytuacja z końca grudnia, kiedy szukałem już nowej pompy, a kiedy wróciłem z domu na stancję (auto stało 3 dni bez akumulatora), włożyłem aku i pompa od razu zakręciła.
Na szybko odkręciłem końcówki od pompy i podpiąłem miernik. Bez zaskoczenia, na mierniku 0.00 albo 0.01. Odpiąłem aku na kilka minut, próbowałem chyba wszystkiego. Bezpiecznik nr. 13 ok, przekaźnik 251 tyka kiedy przykładam do niego palec. Wyraźnie nie ma napięcia w kablu pompy. Ktoś może wiedzieć o co może chodzić? Bo ja nie mam zielonego pojęcia i rozkładam ręce... <osohozi>
Wracając z marketu wsiadam do auta, przekręcam kluczyk i głucha cisza, już wiedziałem, że nie ma sensu próbować odpalać, ale i tak próbowałem, dupa. Powtórzyła się sytuacja z końca grudnia, kiedy szukałem już nowej pompy, a kiedy wróciłem z domu na stancję (auto stało 3 dni bez akumulatora), włożyłem aku i pompa od razu zakręciła.
Na szybko odkręciłem końcówki od pompy i podpiąłem miernik. Bez zaskoczenia, na mierniku 0.00 albo 0.01. Odpiąłem aku na kilka minut, próbowałem chyba wszystkiego. Bezpiecznik nr. 13 ok, przekaźnik 251 tyka kiedy przykładam do niego palec. Wyraźnie nie ma napięcia w kablu pompy. Ktoś może wiedzieć o co może chodzić? Bo ja nie mam zielonego pojęcia i rozkładam ręce... <osohozi>
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Ciągłość przewodów od pompy do przekaźnika i reszty osprzętu.
W elektryce musi być ciągłość przewodzenia na przewodach, oraz musi być sprawna izolacja aby nie było przewodzenia tam gdzie nie ma go być (zwarć). Moim zdaniem coś Ci gdzieś nie kontaktuje i ciesz się, że dojechałeś do domu wtedy w grudniu. Sprawdź też sam przekaźnik w nim może być ukryty haczyk.
Pozdrawiam
W elektryce musi być ciągłość przewodzenia na przewodach, oraz musi być sprawna izolacja aby nie było przewodzenia tam gdzie nie ma go być (zwarć). Moim zdaniem coś Ci gdzieś nie kontaktuje i ciesz się, że dojechałeś do domu wtedy w grudniu. Sprawdź też sam przekaźnik w nim może być ukryty haczyk.
Pozdrawiam
Witam. Też niedawno miałem problem z niezałączającą się pompą paliwa. U mnie winowajcą był uszkodzony przekaźnik oraz kostka stacyjki. Jeżeli przekaźnik tyka przy przekręcaniu stacyjki to teoretycznie powinien działać. Obstawiam że problemem jest wtyczka wpięta od spodu skrzynki bezpieczników albo sam kabel ma przerwe. Kabel idący do pompy (+) ma kolor zielono-żółty (pin w skrzynce o oznaczeniu H87F lub B87F). Spróbuj zdjąć schowek kierowcy, na początek dociśnij kostki i sprawdź czy to coś da, jeżeli nie to sprawdź czy nie ma zaśniedziałych styków oraz czy sam kabel nie ma przerw.
tutaj schemat spodu skrzynki bezpieczników
tutaj schemat spodu skrzynki bezpieczników
- Small3r
- Forum Audi 80
- Posty: 431
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:15
- Lokalizacja: Łódź/Ostrów Wlkp.
- Kontakt:
Dzięki za tak szybkie odpowiedzi. Dzisiaj rano podjechałem pod ten supermarket i była próba wskrzeszenia, ale nic.. nadal to samo.
Który to przekaźnik od pompy? I jeśli jest uwalony, to da się go jakoś na szybko zastąpić? Albo jakoś zmostkować czy coś...?
eNn, zdjąłem na szybko półkę, po dociskałem te wtyczki, ale też nic. Kilka lata luźnych kabli, ale to chyba normalne. No nic, zjem śniadanie i pojadę próbować dalej.
Który to przekaźnik od pompy? I jeśli jest uwalony, to da się go jakoś na szybko zastąpić? Albo jakoś zmostkować czy coś...?
eNn, zdjąłem na szybko półkę, po dociskałem te wtyczki, ale też nic. Kilka lata luźnych kabli, ale to chyba normalne. No nic, zjem śniadanie i pojadę próbować dalej.
Przekaźnik od pompy to ten o oznaczeniu 211 (z miejscem na bezpiecznik). Jeżeli chodzi o zmostkowanie to da się, połącz piny 30-87 (z tym że + będzie wtedy cały czas). Co do tych wtyczek pod skrzynką bezpieczników to u mnie był problem z numerem C, B - przez jakiś czas wtyczka ciągle wysuwała się lekko z gniazda. Przez to nie działał mi rozrusznik, wycieraczki, kierunki, ogrzewanie. Też długo się z tym męczyłem ale teraz jest ok. Spróbuj może zmostkować piny pod przekaźnikiem i wtedy po dociskać / poruszać lekko wtyczkami, może jednak zaskoczy pompa. Jeżeli to nic nie da, to gdzieś przerwany musi być kabel.
- Small3r
- Forum Audi 80
- Posty: 431
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:15
- Lokalizacja: Łódź/Ostrów Wlkp.
- Kontakt:
Witam. Z przykroscia informuje, iz nie jest to taki problem o jakim myslalem ;(
Proba reanimacji byla dzisiaj prawie pieciogodzinna. Zakonczona oczywiscie niepowodzeniem. Na szczescie kolega sie zlitowal i stargal mnie do domu. Pompa nie zatrybila. Dorobilem dodatkowy kabel. 12V szlo od jedenego z pinu z puszki glownej, uziemienie zostalo tak jak bylo. Pompa na przycisk dziala.
Wsiadamy, juz chcemy odpalic, a tu dupa. Nie odpala. Pobowalem wszystkiego. Dolalem benzyny, probowalismy na zapych, odlaczylem wtryskiwac zaplonowy, kolega pociagnal mnie laguna. Przy 20/25kmh, sprzeglo 2 bieg, zaplon, przycisk od pompy, slychac jak chodzily tloki od ciagniecia, a auto i tak nie odpalilo ;(
Totalny brak iskry na moje. Ktos wie dlaczego? ;( ;(
Proba reanimacji byla dzisiaj prawie pieciogodzinna. Zakonczona oczywiscie niepowodzeniem. Na szczescie kolega sie zlitowal i stargal mnie do domu. Pompa nie zatrybila. Dorobilem dodatkowy kabel. 12V szlo od jedenego z pinu z puszki glownej, uziemienie zostalo tak jak bylo. Pompa na przycisk dziala.
Wsiadamy, juz chcemy odpalic, a tu dupa. Nie odpala. Pobowalem wszystkiego. Dolalem benzyny, probowalismy na zapych, odlaczylem wtryskiwac zaplonowy, kolega pociagnal mnie laguna. Przy 20/25kmh, sprzeglo 2 bieg, zaplon, przycisk od pompy, slychac jak chodzily tloki od ciagniecia, a auto i tak nie odpalilo ;(
Totalny brak iskry na moje. Ktos wie dlaczego? ;( ;(
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Pisał że nie ma iskry. Napisałem w poprzednim poscie, że może ma coś, co odcina pompę i zapłon, pompę zmostkował, ale zapłonu nie, albo padło coś w układzie zapłonowym :roll:
Nie wiem jak jest zrobiony zapłon w PS, jeśli ma rozdzielacz zapłonu mechaniczny, to niech go sprawdzi, tak samo należy sprawdzić cewkę zapłonową, czy dostaje ona w ogóle napięcie i czy generuje iskrę.
Nie wiem jak jest zrobiony zapłon w PS, jeśli ma rozdzielacz zapłonu mechaniczny, to niech go sprawdzi, tak samo należy sprawdzić cewkę zapłonową, czy dostaje ona w ogóle napięcie i czy generuje iskrę.
Hmm, dziwna sytuacja. Sprawdź bezpieczniki zaznaczone na zdjęciu, te dwa z prawej odpowiedzialne są za komputer. Może przez np uszkodzony kabel doszło do zwarcia i to one są winne teraz.
Jeżeli bezpieczniki są dobre, to spróbuj odczytać kody błyskowe. Kręcisz przez 6 sekund rozrusznikiem, zostawiasz na pozycji. Wsadzasz bezpiecznik w przekaźnik 211 i odczytujesz błędy z zegarów (kontrolka check engine). Dzięki temu będziesz wiedział że same komputery są ok + może pokaże się błąd jakiś.
Co do samego wtrysku, to raczej nie jest on winny, skoro auto wcześniej chodziło dobrze tylko były rzuty z pompą, to wydaje mi się że po prostu coś z elektryką się dzieje. (zakładając że nic tam grzebane nie było przy wtrysku oczywiście).
Jeżeli bezpieczniki są dobre, to spróbuj odczytać kody błyskowe. Kręcisz przez 6 sekund rozrusznikiem, zostawiasz na pozycji. Wsadzasz bezpiecznik w przekaźnik 211 i odczytujesz błędy z zegarów (kontrolka check engine). Dzięki temu będziesz wiedział że same komputery są ok + może pokaże się błąd jakiś.
Co do samego wtrysku, to raczej nie jest on winny, skoro auto wcześniej chodziło dobrze tylko były rzuty z pompą, to wydaje mi się że po prostu coś z elektryką się dzieje. (zakładając że nic tam grzebane nie było przy wtrysku oczywiście).
- Small3r
- Forum Audi 80
- Posty: 431
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:15
- Lokalizacja: Łódź/Ostrów Wlkp.
- Kontakt:
eNn, no nie wygłupiaj się! Ja myślałem że ten dolny rządek jest bezpieczników dodatkowych! Kiedyś coś tam pokombinowałem, i chyba ze dwa tam są przepalone w dolnym... Cholera jasna. To jutro muszę to od razu sprawdzić. A masz może jakąś rozpiskę błędów tych check engine? I rozpiskę bezpieczników jak powinny być ustawione?
I jaki bezpiecznik włożyć w ten przekaźnik?
I jaki bezpiecznik włożyć w ten przekaźnik?
U mnie na dole z lewej strony są puste miejsca jednak z prawej są 2 miejsca na bezpieczniki - u mnie efektem wyjęcia jednego bezpiecznika było zgaśnięcie silnika więc to może być to.
Tutaj masz ładnie opisane jakie bezpieczniki są od czego :
https://audi80.pl/all-opis-bezpieczn ... -vt120.htm
Rozpiskę błędów masz w książce "Reguluję i Naprawiam" - znajdziesz na portalu w sekcji Download. W książce to strony 113-114.
W przekaźnik od pompy i te dwa nieszczęsne gniazda wchodzi bezpiecznik 15A.
Dodam że u mnie na tych dwóch bezpiecznikach jest taka obudowa z napisem "Motor Moteur" :
(zdjęcie zapożyczone z forum)
Pozdrawiam
Tutaj masz ładnie opisane jakie bezpieczniki są od czego :
https://audi80.pl/all-opis-bezpieczn ... -vt120.htm
Rozpiskę błędów masz w książce "Reguluję i Naprawiam" - znajdziesz na portalu w sekcji Download. W książce to strony 113-114.
W przekaźnik od pompy i te dwa nieszczęsne gniazda wchodzi bezpiecznik 15A.
Dodam że u mnie na tych dwóch bezpiecznikach jest taka obudowa z napisem "Motor Moteur" :
(zdjęcie zapożyczone z forum)
Pozdrawiam
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt: