[B3 80 1.8S PM] Wymiana hamulcy i łozysk. Pomocy.
[B3 80 1.8S PM] Wymiana hamulcy i łozysk. Pomocy.
Panowie mam takie pytanko. ponieważ moja 80-tka podczas zakupu była w stanie opłakanym i stopniowo dosłownie cała naprawiam, chciałbym się dowiedzieć jaki jest przyblizony koszt wymiany kompletnych hamulcy przód/tył łacznie z przewodami oraz łożysk w audi 80 1.8 89r. sedan 4 furtki.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 19:41 przez GUTEEK, łącznie zmieniany 2 razy.
Jak wymieniałem na miedziane to płaciłem chyba coś do 150 zeta, z tym że robota swoja. Tarcze + klocki to jakieś 200 - 300 zeta bez roboty. (zależy jakie) Szczęki pamiętam były dość tanie, bębny nie wiem po ile chodzą ale pewnie koło 100 za 1 trzeba liczyć. Więc ogólnie bez roboty jakieś 750 zeta chyba że masz gdzieś dostęp do tańszych części. Ile sobie mechanik policzy to nie wiem bo nie korzystam;-)
A ja mam takiego mechanika który właściwie siedzi tylko w grupie niemieckich aut sam śmiga od 13 lat 80-tka, 15 lat pracował w niemieckich warsztatach, język perfect. Teraz mieszka w Polsce otworzył własny warsztat dobrze go wyposażył i naprawdę zna się na temacie. Moją Audice doprowadza do stanu można powiedzieć idealnego, ale wszystko stopniowo. U mnie już było robione od elektryki przez układ chłodzenia , gaz, rozrząd, zawieszenie układ kierowniczy, uszczelki pod głowica i pokrywą i miska olejową, kable, świece, kopułka, monowtrysk, oleje filtry, zegary no prawie będę miał nową 80-tkę hehehe zostały mi hamulce i łożyska. A no i uprać w środku posprzątać i autko jak talala. Wyciągłem ja z krzaków za 450zł a teraz pakuje kasę ale myślę że warto. Pociesza mnie to że mimo wieku nie ma na niej rdzy i jest 100% bezwypadek.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 450
- Rejestracja: 13 paź 2009, 20:29
- Lokalizacja: Strzyżów
No i po robocie. Naprawione wsio! Od przewodów miedzianych, elastycznych przez klocki tłoczek 1 szt, tarcze przód, korektor siły hamowania, łożyska. Bębny z tyłu były w dobrej formie okładziny również wiec zostały. Zostały także szczeki przód poza wymienionym jednym tłoczkiem. Reszta wymieniona. 1400zł z robocizną.
Nie nie mój to się właściwie rozsypał i to już chyba dość dawno bo tył w ogóle nie hamował dlatego bębny i okładziny były w b.dobrym stanie. I przewody miedziany właściwie nie wiem jak funkcjonowały bo lało się z nich jak z sita. Tarcze przód jak kartka papieru takie cienkie o klockach nie będę wspominał. Łożyska... a szkoda gadać, wsadzone nowe. Żadne używki wsio nowe.