[B4 2.3 NG] Za wysokie obr , lewe powietrze - brak pomysłow

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 14 mar 2012, 18:56

A wiec mam problem poniewaz obroty na benzynie sa 1200 , gdy odłączę czujnik temperatury spadaja na 900 , czujnik jest nowy nie ma zadnej roznicy

Druga sprawa lewe powietrze. Gdy scisne mocno waz ktory idzie od krokowca do miksera LPG to slysze gwizd i zasysanie powietrze , problem w tym ze pozakladalem wszedzie opaski , weze sa dobre , wymieniłem oringi na wtryskach oporcz jednego małego ale nie ma zadnej roznicy.

Na LPG podczas mocnego przyspieszania albo szarpie przy 4-5 tys albo przestaje jechac , a nieraz idzie dobrze , a gdy jest zimny mocno faluja oborty , po zagrzaniu jest ok

Na PB jezdzi normalnie nie faluje tylko trzyma 1200 obr z podpietym czujnikiem temp.

Wymieniłem sonde lamda na bosch , jedna padla po tygodniu załozyłem druga i musze sprawdzic czy chodzi , przy wymianie byl wyregulowany gaz i pb.

Jedyne co zauwazylem ze cieknie mi z pod pokrywy zaworw , olej zbiera sie w tych rowkach czyli dosyc mocno wycieka czy to by mialo jakis wplyw ?

eNn · Post autor: **eNn** » 14 mar 2012, 19:49

Może mało pomocną radę ci dam na początek, ale ja bym na twoim miejscu wyłączył gaz z obiegu i ustawił silnik na samej benzynie, potem dopiero zajął się lpg. No ale wracając, musisz zlokalizować gdzie jest ta nieszczęsna nieszczelność, najlepiej jakimś samostartem. Co do uszczelki pokrywy zaworów, ten silnik działa na podciśnieniu, spróbuj dokręcić śruby (albo wymienić uszczelkę), jednak bardziej w takim wypadku silnik by się krztusił (efekt jak przy podniesieniu korka wlewu oleju). Spróbuj też odłączyć wtrysk rozruchowy i czy będzie zmiana w obrotach. Jeżeli dalej będzie źle, pozostaje ci sprawdzić talerz, potencjometr i jeszcze raz mieszankę.

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 14 mar 2012, 19:56

A wiec z tego co pamietam po odpieciu wtrysku rozruchowego nie bylo zmiany w pracy silnika , ale po odlaczeniu czujnika temp silnik schodzi na 900 obr , sprawdze to jeszcze raz

Talerz przeplywomierza wlasnie sprawdzalem chodzi dobrze byl zle wyregulowany bo ok 8 mm ustawilem na 1.9 mm z drugiej strony jest 1.1 czyli tak jak ma byc

A dodam ze na gazie silnik trzyma normalnie okolo 950 obr tylko jak sie rozgrzeje , przewaznie jezdzi dobrze w calym zakresie obr , tylko nieraz ma odbicie i szarpie albo nie jedzie

eNn · Post autor: **eNn** » 14 mar 2012, 20:04

Gaz do osobna instalacja, dlatego najpierw przydałoby się ogarnąć pb. Jeżeli talerz jest na wysokości 1.9mm od strony wtrysków to rzeczywiście powinno być ok. Wtrysk rozruchowy załącza się przy rozruchu ZIMNEGO silnika dostając sygnał dzięki czujnikowi temperatury (dlatego o to pytam, gdyby był uszkodzony, wtrysk rozruchowy mógłby lać cały czas). A po ustawieniu talerza, sprawdzałeś napięcia na potencjometrze przepływomierza? Po tylu latach są one już powycierane, możliwe że to on się odzywa. Spróbuj go odłączyć przy odpalonym silniku i zobacz czy coś się zmieni.

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 14 mar 2012, 20:22

Nie wiem ktora to kostka od potencjometru i jak mierzyc ja ?

eNn · Post autor: **eNn** » 14 mar 2012, 21:12

Wtyczka potencjometra jest z lewej strony przepływomierza (stojąc z przodu auta) od razu przy błotniku. Mierzysz pin środkowy z masą. Podaj jakie masz napięcie przy przekręconym kluczyku na zapłonie, i jaki na odpalonym silniku (najlepiej ciepły) przy obrotach jałowych (i jakie obroty).

Tutaj masz jakie wartości +/- powinny być :

Kluczyk przekręcony w pozycję zapłon- 0,05V
Bieg jałowy ok. 950obr/min- 1,30V
1500obr/min- 1,55V
2000obr/min- 1,70V
2500obr/min- 1,80V
3000obr/min- 1,87V
3500obr/min- 1,92V
4000obr/min- 2,05V

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 16 mar 2012, 21:32

te wartosci mam mierzyc przy odpietej wtyczce ?

probowałem dalej uporac sie z tym lewym powietrzem i powoli zaczynam tracic nadzieje ... wymieniłem uszczelke pod pokrywa zaworow , ale dalej gdzies ciagnie lewe powietrze i nie mam pojecia gdzie , zaciskam reka ten waz i slysze ze wlasnie w tej okolicy gwizdze mocno ...

eNn · Post autor: **eNn** » 16 mar 2012, 22:14

Napięcie sprawdzaj na podłączonej wtyczce, ale jeżeli masz na 100% nieszczelność to trzeba zacząć od niej. Pokaż może jakieś zdjęcie jak masz ten mikser podłączony do krokowca, sprawdzałeś taki trójnik na końcu długiego węża od krokowca (pod górną częścią dolotu, z tyłu)?

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 17 mar 2012, 11:54

no rozebrałem to jeszcze raz , zmieniłem ten cienki krotki przewod od tego trojnika , trojnik jest ok ale dalej gdy sciskam waz to slysze gwizd i silnik na scisniecie tego weza prawie nie reaguje lekko sie przydławia , weze tez sa dobre, nie popękane. Wymieniałem te uszczelki na wtryskach ten gruby kupilem orginalne w Boschu ale 2 te na fajke plastikowa w zwykłym sklepie czy one mogą nie trzymac ?

eNn · Post autor: **eNn** » 17 mar 2012, 11:59

Raczej nie, gdyby tamtędy szło lewe powietrze to gwizd słyszałbyś cały czas, nie zależnie od tego czy ściskasz wąż czy nie. Spróbuj popsikać jakimś dezodorantem na łączenia, jak będzie nieszczelność to powinny obroty lekko skoczyć.

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 18 mar 2012, 10:58

ok spróbuje jak bede miał czas , ale przy kazdym odpaleniu nawet gdy jest cieply oborty ida do 1500-2000 i powoli opadaja , teraz na pb oborty sa okolo 1000 na gazie 900 ale na zimnym silniku faluja.

marbaj · Post autor: **marbaj** » 18 mar 2012, 11:14

Talerz przeplywomierza wlasnie sprawdzalem chodzi dobrze byl zle wyregulowany bo ok 8 mm ustawilem na 1.9 mm z drugiej strony jest 1.1 czyli tak jak ma byc

Sprawdzałeś po tej operacji skład mieszanki na analizatorze?
Z opisu wynika że zmieniłeś położenie przepływki o około 6mm co diametralnie zmieniło dawkę paliwa. Czy silnik w ogóle przechodzi w tryb wolnych obrotów tzn. załącza się dolny stycznik przepustnicy jak puścisz pedał gazu.

maciek1006 · Post autor: **maciek1006** » 18 mar 2012, 11:42

tak stycznik załacza sie , podjade w wolnej chwili na alalizator , bo regulowany byl sklad mieszanki ale przed ustawieniem tej wlasnie klapy

Abbas · Post autor: **Abbas** » 18 mar 2012, 19:40

To syczenie to moze byc przewód walniety od krokowca/zaworu powietrza od wolnych obr/ to takie cos co jest schowane pod kolektorami.A ze szarpie na benzynie to moze byc walniety czujnik stukowy albo rozdzielacz daje znac ze sie zaczyna sie konczyc.proponuje troche czesciej pojezdzic na benzynce.

mgruszecki · Post autor: **mgruszecki** » 18 mar 2012, 20:05

eNn pisze:Wtyczka potencjometra jest z lewej strony przepływomierza (stojąc z przodu auta) od razu przy błotniku. Mierzysz pin środkowy z masą. Podaj jakie masz napięcie przy przekręconym kluczyku na zapłonie, i jaki na odpalonym silniku (najlepiej ciepły) przy obrotach jałowych (i jakie obroty).

Tutaj masz jakie wartości +/- powinny być :

Kluczyk przekręcony w pozycję zapłon- 0,05V
Bieg jałowy ok. 950obr/min- 1,30V
1500obr/min- 1,55V
2000obr/min- 1,70V
2500obr/min- 1,80V
3000obr/min- 1,87V
3500obr/min- 1,92V
4000obr/min- 2,05V

Podpinam sie pod temat. Bylem wlasnie to sprawdzic u siebie bo tez mam problemy z odpalaniem glownie (raz odpala normalnie na 850obr, potem 2razy na 1200obr). Do tego problem z odpaleniem na cieplym silniku, na zimnym trzeba pokrecic tez - a tak nie powinno byc. Poza tym auto chodzi extra, ma kopa, jest zwinne. No i jeszcze wydaje mi sie, ze jest slaba reakcja w momencie gdy puszczam pedal gazu, obroty nie spadaja odraz tylko po jakiejs malej chwilce.

No i... na przekreconej stacyjce mam 3,50V a na odpalonym i obrotach okolo 850-900 mam 3,65V i w miare podwyzszania obrotow rosnie do okolo 3,95.

Wymienilem juz w aucie wszystko co mozliwe a tu widze problem sie odnalazl przypadkiem...

Co mam zrobic jak mam takie duze napiecie na srodkowym pinie??

Tacka nowa, ustawiona 1,9/3mm, czujka temp nowa juz chyba 3cia, dolot szczelny (nowa guma przeplywka-->przepustnica, nowe weze), krokowiec podmieniany na inny ale dziala prawidlowo, nowy caly uklad WN, podmienialem disiaj sterowniki silnika obydwa, rozrzad sprawdzony, zaplon +15stopni wedle autodaty, zostal mi tylko wtrysk w ktorym moze sie cos dziac no i chyba wlasnie o to to.