Forum Audi 80 Klub Polska

No to mówię dokładniej. Można próbować naprawiać. W tym celu odkręcamy stary, oceniamy wytarcie ścieżek jeśli jest to da się obniżyć minimalnie w góre lub w dół cały potencjometr żeby suwaki chodziły po nowych torach.W tym celu musisz rozwiercić istniejące otwory pod śruby a następnie ustawić go według napięć na forum .

zborek_k-kozle, u mnie napiecie na przkreconej stacyjce jest 3V a powinno byc 0,05V ktore domniemam jest stale - u mnie jak widac kilkaset razy wieksze niz powinno. Na jalowym mam 3,20 i nizej sie zejsc nie da.

Mysle, ze przesuniecie w bok potencjometra nic nie pomoze, bo to moze nie w nim tkwi problem...



Dzisiaj zeby sobie rozjasnic temat wzialem oporniki i potencjometr manualny, ustawilem sobie tak zeby bylo na jalowym okolo 1,30V na wyjsciu i dalej motor nie chodzi rowno i napiecie wraz z obrotami nie wzrasta wedle opisu - a powinno.

To mnie troche wyprowadzilo z przekonania, ze to wina potencjometra...

A Ty sugerujesz rozwierac i przesuwac go wyzej/nizej? czy prawo/lewo? Bo mam watpliwosci ;]

I jeszcze pytanie jedno a raczej 2... co ma wplyw i na co ma wplyw potencjometr ? Czy jakies czynniki zewnetrzne wplywaja na napiecie wyjscioe potencjometra? i na co wplywa napiecie potencjometra, tak zebym sie oswiecil ;]

Witam z rana . Potencjometr dostaje stałe napięcie zasilania . Powinno to być ok 5V . A na wyjściu daje napięcie zależnie od wychylenia klapy czytaj ilości wsysanego powietrza . Komputer na podstawie tego napięcia zmienia koryguje dawkę paliwa . Niech mnie ktoś poprawi jak się mylę . Zdjęcie za słabej jakości żeby ocenić . Trzeba Hd

a w jaki sposób komputer koryguje dawkie skoro jest to wtrysk mechaniczny i przepływka swoim wychyleniem reguluje ilość podawanego paliwa i powietrza jeśli dobrze mysle, a kiedys obiło mi o uszy, że potencjometr jest miedzy innymi do układu przyśpieszenia zapłonu

No zborek_k-kozle, po Twojej odpowiedzi na tamat wtrysku mechanicznego nie mam wiecej pytan do CIebie <ok> <ok> <ok>

Pomagasz w czyms, o czym podstawowej wiedzy nie masz

No i zdjecie slabej jakosci, no kurcze ;/ A moze to nie zdjecia problem tylko wiedzy nt. zuzycia potencjometra czy tez wzroku / ekranu (nie hd) <mikolaj>

Napisałem koryguje dawkę a nie reguluje, odłącz wtyczkę z potencjometru to zobaczysz co się dzieje na nastawniku ciśnienia . Ok ?

W jaki sposob to sprawdzic wedlug CIebie? Na wpietej, jeden przeciac, na obu, na wypietej? Wedle ktorej teorii ? Chyba, ze znasz jeszcze inne ;]

I co sie powinno dziac na nastawniku ?

Wez pod uwage, ze niekoniecznie wtrysk musi byc sprawny i jedno powinno dzialac na drugie. Kazdy z elementow jego konstrukcji moze byc uszkodzony i wyczytane na tym forum teorie legna w gruzach tak jak np ustawienie napiecia na potencjometrze bo jego zuzycie (wytarcie) nie wplywa na to, ze napiecie sie zwieksza w takim stopniu, zeby nie dalo sie go zmniejszyc.

mgruszecki pisze:W jaki sposob to sprawdzic wedlug CIebie? Na wpietej, jeden przeciac, na obu, na wypietej? Wedle ktorej teorii ? Chyba, ze znasz jeszcze inne ;]

I co sie powinno dziac na nastawniku ?

wiesz trochę nieładnie z kogoś sie nabijać, skoro wszystko wiesz i każda podpowiedz z góry skazana jest na twój sarkazm to po co pytasz ? Napisz nam poradnik nt silnika NG i my też będziemy wszystko wiedzieć. Troszkie kultury nie zaszkodzi :roll:

Po 1 sie nie nabijam, a po 2 jak bym wiedzial wszystko to bym sie nie wypowiadal i nie zadawal pytan. Poprostu wszystko juz zbadalem, wszedzie lapy wetknalem i nie jest jak powinno.

Pytanie nie bylo sarkastyczne, poprostu wyczytalem tu wiele teorii dot sprawdzania napiecia na nastawniku i chcalem sie upewnic ktora z nich wg kolegi jest prawidlowa i wg ktorej sprawdzic jeszcze raz. Moze zle mierzac, nie wiem poprostu co sie dzieje na nastawniku po wypieciu wtyczki od potencjometru.

Powinno sie lac paliwo siurkiem? czy powinno sie nie lac wcale? Jak wypne wtyke od potencjometru to auto zaczyna chodzic prawie "normalnie". Trzyma obroty rowne - chociaz zawsze trzyma rowne.

2 problemy, nie odpala jak cieply z wpietym czujnikiem temp, a druga sprawa to taka, ze raz odpala normalnie na 800 obrotow, a raz na 1200 i tak juz zostaje. Silnik chodzi rowno ale czasem nim zatelepie. To, ze nie odpala na cieplym to logiczne, skoro na przekreconej stacyjce jest 3V zamiast 0,05 czyli dostaje tyle paliwa, ze sie poprostu zalewa - dlatego nie odpali. A z obrotami, czmu pali raz tak raz tak... to wielka niewiadoma i musze ja ogarnac bez zakupienia nowego wtrysku - bo to by bylo zbyt proste

Chcialbym uzyskac odpowiedz, dlaczego moj potencjometr daje 3V napiecia na przekreconej stacyjce - a nie powinien dawac praktycznie wogole czyli 0,05V. I co poza potencjometrem moze miec wplyw na to napiecie - jak tez na napiecie po odpaleniu auta.

Reasumujac, interesuje mnie odpowiedz ktorej prawdopodobnie nikt nie zna, a jak zna to z tego zyje i sie niestety nie podzieli. To nie TDi ktore nie ma tajemnic bo jest ich na swiecie miliony i sa jednymi z wielu glownych zrodel utrzymania mechanikow.

Aha... potencjometr jest juz nowy, a napiecia takie same jak na starym ktory "ponoc" mial byc wytarty. Wiec to nie wina potencjometra. Dalej na zaplonie jest 3V ;/

Skoro potencjometr nie ma wpływu na korekcję dawki paliwa to może ma wpływ na otwarcie zaworu dodatkowego powietrze powodując zmianę mieszanki ? Może sprawdź na zapalonym napięcie na krokowym z wtyczką i bez ?

Ile powinno byc ?

mgruszecki pisze:Dalej na zaplonie jest 3V ;/

no ale dalej nie wiadomo ile jest na wejściu, może zamiast 5 dostaje 7 i stąd ta różnica.
Poza tym, ja chciałbym wiedzieć konkretnie z kąd to info o tym, że ma być 5 i 1.3.
O tym jak wyregulować nastawnik ciśnienia był bardzo fajny wątek na forum, jednak zaniknął gdzieś. Ja nie potrafię znaleźć a szukam konsekwentnie już od pół roku chyba
może ktoś wie gdzie to jest i podrzxuci linka.

u mnie jest wysokie napiecie potencjometra, ale odpala mi normalnie na benzynie tylko strasznie faluje na gazie jest dobrze czyli nie wiem czy ma on wpływ na zawór dodatkowego powietrza. Ja już męcze sie z tym samochodem od pażdziernika i nie wiele sie poprawiło bo i tak musze jezdzic bez krokowca bo na gazie trzyma mi 1200 obr i czasem poprostu przestaje działać.Założyłem register ustawiłem obroty i jest super

subratri pisze:

mgruszecki pisze:Dalej na zaplonie jest 3V ;/

no ale dalej nie wiadomo ile jest na wejściu, może zamiast 5 dostaje 7 i stąd ta różnica.
Poza tym, ja chciałbym wiedzieć konkretnie z kąd to info o tym, że ma być 5 i 1.3.

Pawelek, ja mam na wejsciu 5V a dokladnie ze szczegolem 4,95V. A do pytania skad wiadomo, ze ma byc 1,3 tez sie dolaczam. Bo zdlawilem opornikiem do 1,3V na odpalonym i auto chodzi... wcale nie lepiej

[ Dodano: 2012-03-21, 22:28 ]
Ja mojego wtryska opanowalem ;] git cacy talala jest. Od informatyka do mechanika

ArturooK, podobnie zrobilem i bez krokowca smigam jest w sumie lepiej stabilne obroty ,potencjometr mial mala przerwe a pozniej czesc sterujaca przepustnicy (regulator nastawnika b jal chyba , trzpien z blaszka na przepustce tyle ze od dolu jest drugi od jalowego, objawy po puszczeniu gazu obr spadaja za nisko i dopiero sie podnosza), powiedz jak poradziles sobie z trymaniem obrotow na zimnym ?
co do tego co moglo kojfnąć to nie pamietam jak to sie dokladnie nazywa ustrojstwo ale diagnoza dosc prost. miernik , zdjecie gumki z wtyczki w przepustnicy. i ot co mi kolo pokazal 3 wejscia w 1 zawsze 12 (chyba) . w 2 jak dodajesz/trzymasz gaz , w 3 na jalowym 2 i 3 na przemian nigdy razem) i ot to dziadostwo mi padlo moze to akurat . kolo jest bogiem z NG ktos z koszalina to polecam go . mechanicy dniami tygodniami kolo elektryk sam jednym razem diagnoza w 5 minut , 2 razem w 3 minuty . skonczylo sie na wypieciu kroka , stala dawka powietrza. brak problemu z falowaniem, potencjomentem i przepustka . ot co