[2.0 ABK] Zle pracuje na ciepłym po odpaleniu

Panaspirant · Post autor: **Panaspirant** » 21 mar 2012, 10:26

Witam. Mój problem polega na tym że po odpaleniu ciepłego silnika jak dodam gazu to po prostu muli się i zdycha. Nie chce wejść w obroty i tylko strzela w filtr powietrza ale po kilkunastu sekundach problem ustaje i auto jedzie normalnie. Nieraz jest tak że go zgaszę i odpalę kilka razy i wtedy też zaczyna chodzić normalnie.

wento · Post autor: **wento** » 21 mar 2012, 11:10

ja bym obstawiał ,, czujnik Halla'' podobne objawy miałem

m@x1313 · Post autor: **m@x1313** » 21 mar 2012, 17:25

ja mam ten sam problem, wiem że mam uszkodzoną sonde lambda i ją odłączyłem i problem zniknął więc do wymiany sonda, ona powinna pracować w zakresie napięcia 0-1V jak jest uszkodzona może wysyłać do kompa sygnał o ujemnym napięciu (u mnie tak w golfie było)

Panaspirant · Post autor: **Panaspirant** » 21 mar 2012, 18:16

No dobra. Ale dlaczego problem ustaje po kilkunastu sekundach?
A może ktoś mi poleci dobrego speca z okolicy lubelskiego żeby podpiął pod kompa i był kumaty w ABK.

audiktom · Post autor: **audiktom** » 21 mar 2012, 20:59

Rownież bym się kierował w strone sondy, możliwe że podaje ci złe wartości, sprubój ją odpiąć i w tedy zapal silnik czy nie będzie lepiej. Sonda jes w układzie wydechowym a wtyczka do jej rozpięcia pod maską.

Hołowczyc20 · Post autor: **Hołowczyc20** » 22 mar 2012, 00:15

zrób tak jak koledzy wyżej piszą odepnij wtyczke od sondy i odpal,a sama sonda u Ciebie w ABK w kręcona jest w katalizator.Sprawdź jeszcze niebieski czujnik czy nie jest czasem padnięty, oporność na ciepłym silniku powinna mieścić się miedzy 200-300 Ohm,zaś na zimnym silniku 2000-3000 Ohm.

kroliqster · Post autor: **kroliqster** » 22 mar 2012, 00:56

sonda lambda stoi na bogatej i taki bedzie efekt

Panaspirant · Post autor: **Panaspirant** » 27 mar 2012, 18:23

Zrobiłem tak jak mówiliście. Ale po odpięciu sondy zauważyłem że auto zaczęło chodzić jeszcze gorzej. Potem odpiąłem wtyczkę od przepływomierza powietrza i problem zniknął. Ale czy to na pewno on jest padnięty czy coś mu daje złe parametry i dlatego tak się dzieje? Z odpiętą wtyczką to chyba jazda nie wskazana chociaż auto chodzi dużo lepiej?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 27 mar 2012, 18:42

Panaspirant pisze:Potem odpiąłem wtyczkę od przepływomierza powietrza i problem zniknął.

u mnie po odpięciu wtyczki od przepływomierza auto zgasło i nie dało się odpalić

Panaspirant · Post autor: **Panaspirant** » 27 mar 2012, 19:08

kolego z Zamościa a znasz może kogoś co zna się na tych silnikach z naszej okolicy?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 27 mar 2012, 19:17

Panaspirant pisze:kolego z Zamościa a znasz może kogoś co zna się na tych silnikach z naszej okolicy?

niestety nie

,

m@x1313 · Post autor: **m@x1313** » 27 mar 2012, 22:15

Panaspirant, masz LPG ??
Poszukaj w necie jakie parametry ma mieć przepływomierz, rezystancja (opór) czujnika temp. zasysanego powietrza na 1 i 4 wartości takie same na niebieskiego czujnika temp. płynu chłodzącego tj.

wtyczka odpięta i rezystancja klapki piny 3 i 4 wartość 560 - 1600 ohm
Na pinach 2 i 4 mierzy się napięcie zależne od wychylenia klapki w przepływce zakres 0,5V do 4,5V wtyczka wpięta i przekręcona stacyjka wymontuj filtra lub całą przepływkę żebyś mógł swobodnie pacem zmieniać położenie klapki, musi ona swobodnie chodzić bez żadnych zcięć.
Podepnij też VAG poda jakie błędy są.

Panaspirant · Post autor: **Panaspirant** » 03 kwie 2012, 19:48

Szukam dobrego speca z okolic lubelskiego który podepnie auto pod komputer i powie co jest nie tak.