[All] Ciekawostka - oklejenie a malowanie - zmiana koloru

guziczek1 · Post autor: **guziczek1** » 10 sty 2012, 00:42

Tak sobie myślę koledzy co w przypadku, gdy woda dostanie się pod tą folie.

Wydaje mi się ze najgorsze co moze byc to właśnie H2O w takim miejscu, blacha ciągle mokra, raczej to nigdy nie wyschnie i nawet ocynk nie pomoże, musi cos sie z tym dziac 8-) Druga sprawa to jak to bedzie zdawac egzamin przy wjezdzie na myjnie ?? Ja osobiście nie kombinowałbym z malowaniem i obklejaniem a zmienił samochód w takim kolorze który by mi się podobał. W ostateczności wybrałbym lakierowanie. Dobrze położony lakier wg technologi i dobre materiały użyte do lakierowania to gwarancja sukcesu

i nie mówie tutaj o produktach debeer czy novol a glasurit, dupont, standox, to one gwarantują trwałość i jakość powłoki lakieniczej oraz wytrzymałość na uszkodzenia.

Mabrothrax · Post autor: **Mabrothrax** » 10 sty 2012, 08:08

Sęk oklejenia tkwi w tym, żeby to zrobić dobrze. Jak się zrobi tak jak być powinno to nic nie będzie się dziać.

subratri · Post autor: **subratri** » 10 sty 2012, 10:47

guziczek1 pisze:Ja osobiście nie kombinowałbym z malowaniem i obklejaniem a zmienił samochód w takim kolorze który by mi się podobał.

, no oto znajdź mi cabrio w oryginalnym brązowym kolorze <ok>

guziczek1 pisze:Dobrze położony lakier wg technologi i dobre materiały użyte do lakierowania to gwarancja sukcesu

a zdajesz sobie sprawę z kosztów jakie trzeba ponieść? Jak każdy może zostać mechanikiem po inwestycjach rzędu 500zł, tak lakiernikiem już nie może, bo nawet jeśli się nauczy to 90% z nas nie stać na zbudowanie sobie lakierni. No i samo malowanie...
Już nie można pomalować z zewnątrz tylko ale trzeba wybebeszyć całe auto do zera i malować wszystko.

Baraccus · Post autor: **Baraccus** » 10 sty 2012, 12:08

guziczek1 pisze:Tak sobie myślę koledzy co w przypadku, gdy woda dostanie się pod tą folie. Wydaje mi się ze najgorsze co moze byc to właśnie H2O w takim miejscu, blacha ciągle mokra, raczej to nigdy nie wyschnie i nawet ocynk nie pomoże, musi cos sie z tym dziac 8-) Druga sprawa to jak to bedzie zdawac egzamin przy wjezdzie na myjnie ??

przeciez podczas produkcji takie rzeczy tez bierze sie pod uwage

mycie reczne czy mechaniczne, odpryski kamieni itp. np. sama temperatura od silnika czy bloto

skoro na oklejanie jest gwarancja to nie ma co sie martwic o takie rzeczy

no chyba ze ktos wezmie pana Zenka i ryzowa folie za 5zl metr kwadratowy to niech cudow nie oczekuje

ja sie zastanawialem jak by to wygladalo jakbym sobie sama maske okleil tylko nie wiem jaki kolor by njalepiej pasowal

taktownie · Post autor: **taktownie** » 10 sty 2012, 20:58

Panowie,
po pierwsze to żeby położyć folię, trzeba przygotować idealnie powierzchnię, nie ma tu mowy o dostaniu się wody pod folię !

po drugie - tak samo jak o nowy lakier tak samo o folie trzeba dbać, kto ma nowy lakier ten wie że automat odpada.

po trzecie - nikt tutaj nie pisze o idei oklejania auta folią ! a przecież folia oprócz tego że ma zmienić kolor auta spełnia inną bardzo ważną funkcję, a mianowicie jest zabezpieczeniem lakieru. Zwróćcie uwagę na to że są specjalne folie bezbarwne do ochrony np maski przed kamykami, także oklejenie auta to głównie ochrona, dopiero później wygląd.

po czwarte - porównywanie malowania do oklejania mija się z celem bo żeby okleić trzeba mieć idealny lakier, dlatego ten temat najczęściej tyczy się nowych aut albo takich jak nasze ( o ile mamy bezwypadkowy egzemplarz z nienaruszoną warstwą ocynku). Inaczej jest z oklejaniem elementów - maski czy dachu.

po piąte - kto zna lakiernika który położy carbon na całym aucie? :mrgreen: albo idealnie białą perłę za mniej niż 3 tyś? Kto zna temat białej perły ten wie o co chodzi.

Na końcu dodam że koszt samej folii na całe auto typu sedana to od 700zł za mat do 1400 zł za carbony, perły itd.

Pozdrawiam <ok>

kavkaz.rus · Post autor: **kavkaz.rus** » 19 lut 2012, 22:04

koledzy oklejanie jest lepsze od malowania mozna zmienic zawsze kolor , kolega wyzej ma racje , testowalem oklejanie na nissanie micra i naprawde trzeba dobrze przygotowac powierzchnie po folia pozniej wszystko pokazuje , :mrgreen: wstawiam filmik jak to mniej wiecej wyglada

AIRFIX · Post autor: **AIRFIX** » 08 kwie 2012, 19:56

Witam, zajmuję się aplikacją folii, jeśli jest ktoś zainteresowany proszę o wiadomość.

shellah · Post autor: **shellah** » 08 kwie 2012, 21:17

jo tyż mogę wszystko okleić bo to dziecinnie proste

Post autor: **UFOtm** » 08 kwie 2012, 22:03

polecam obejrzeć sobie trochę YT na temat PlastiDip - to jest bardzo ciekawa alternatywa dla oklejania i o wiele wiele tańsza.

Mabrothrax · Post autor: **Mabrothrax** » 09 kwie 2012, 08:42

Coś tam widziałem na YT, ciekawe czy tak samo łuszczy się z blachy jak z lamp, że palcem można poobdzierać.

Tigeros · Post autor: **Tigeros** » 09 kwie 2012, 12:38

Mabrothrax, patrz, tu koleś całe auto maluje tym a potem zdziera z lamp:

UFOtm, wiesz może jak to się u nas nazywa i jaki koszt? Super sprawa, lepsze niż folia.