[bravo JTD] problem z biegami
-
- Forum Audi 80
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 lut 2007, 18:05
[bravo JTD] problem z biegami
Witam ze względu iż tutaj na forum znajduje się najwięcej osób ktre mają styczność z naprawą samochodów a nie teoretyzują na podstawie informacji z internetu chciałbym zasięgnąć porady
problem zaczął sie gdy jadąc z prędkoscia ok 100km/h przez prawie pół godziny coś strzeliło
(możliwe ze poduszka bo później ją wymieniałem bo był zerwana) nie dało wyjąć sie 5 biegu, ale chwile poruszałem wajchą i udało się zredukować, po chwili jazdy i kilku zmianach biegów na amen zabrakło 4ki po prostu jakby jej nie było 0 zgrzytów itp (tak jakbym próbował wbic bieg tam gdzie go nie ma)
5ka w czasie jazdy i dodawania gazu szarpie do tego stopnia że wyskakuje przy hamowaniu silnikiem dlatego trzeba trzymać palec na lewarku i ciągle lekko ją dopychać, bo co dziwne wchodzi bez żadnego oporu (zazwyczaj przy wkładaniu biegu jest mały opór coś przeskakuje i jest bieg u mnie luźno)
co jakiś czas pojawia się 4ka jakby nigdy nic wchodzi idealnie i udaje że wszystko jest w porządku
Dodam iż auto kupiłem niedawno i jest mi ono znane ma wymienione sprzęgło ok 2tys ale jest ok silnik gaśnie jak zaciągne reczny i je puszczam.
Gdyby ktoś nie skojarzył to dodam iż biegi sterowane są linkami.
Czeka mnie wymiana skrzyni?? w sumie juz sie z tym pogodziłem ale chciałbym miec pewność że to nie jakaś pierdoła która można było łatwo usunąć.
Z góry dziękuje za odpowiedzi
problem zaczął sie gdy jadąc z prędkoscia ok 100km/h przez prawie pół godziny coś strzeliło
(możliwe ze poduszka bo później ją wymieniałem bo był zerwana) nie dało wyjąć sie 5 biegu, ale chwile poruszałem wajchą i udało się zredukować, po chwili jazdy i kilku zmianach biegów na amen zabrakło 4ki po prostu jakby jej nie było 0 zgrzytów itp (tak jakbym próbował wbic bieg tam gdzie go nie ma)
5ka w czasie jazdy i dodawania gazu szarpie do tego stopnia że wyskakuje przy hamowaniu silnikiem dlatego trzeba trzymać palec na lewarku i ciągle lekko ją dopychać, bo co dziwne wchodzi bez żadnego oporu (zazwyczaj przy wkładaniu biegu jest mały opór coś przeskakuje i jest bieg u mnie luźno)
co jakiś czas pojawia się 4ka jakby nigdy nic wchodzi idealnie i udaje że wszystko jest w porządku
Dodam iż auto kupiłem niedawno i jest mi ono znane ma wymienione sprzęgło ok 2tys ale jest ok silnik gaśnie jak zaciągne reczny i je puszczam.
Gdyby ktoś nie skojarzył to dodam iż biegi sterowane są linkami.
Czeka mnie wymiana skrzyni?? w sumie juz sie z tym pogodziłem ale chciałbym miec pewność że to nie jakaś pierdoła która można było łatwo usunąć.
Z góry dziękuje za odpowiedzi
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Forum Audi 80
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 lut 2007, 18:05
bez względu czy włączony czy nie zazwyczaj nie ma 4 a 5 wchodzi bez oporów
czasami 4 wchodzi idealnie bez względu czy na postoju czy w czasie jazdy
próbowałem też 2 razy wciskac sprzęgło i też nic to nie daje
patrzyłem jak chodzą te biegi przy skrzyni gdy wsadziłem dziewczyne do auta i kazałem wbic jej 4 to ja w tym czasie próbowałem ręką dopchnąć dźwigienkę przy skrzyni ale nic to nie daje
bo w sumie do 5ki jeszcze bardziej ściąga się jedna linka i wysuwa druga więc 4ke teoretycznie powinno dać się łatwiej wbić
czasami 4 wchodzi idealnie bez względu czy na postoju czy w czasie jazdy
próbowałem też 2 razy wciskac sprzęgło i też nic to nie daje
patrzyłem jak chodzą te biegi przy skrzyni gdy wsadziłem dziewczyne do auta i kazałem wbic jej 4 to ja w tym czasie próbowałem ręką dopchnąć dźwigienkę przy skrzyni ale nic to nie daje
bo w sumie do 5ki jeszcze bardziej ściąga się jedna linka i wysuwa druga więc 4ke teoretycznie powinno dać się łatwiej wbić
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Forum Audi 80
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 lut 2007, 18:05
Nie jestem mechanikiem ale dużo rzeczy robię sam i po kolei się uczę, najczęściej jak coś pada to zawieszenie i pierdoły w silniku jeśli mowa o audi nawet rozrząd i wymianę uszczelek w nim ogarnąłem a w V6 to troche utrudnione zadanie
Może ze skrzynią też sie uda naprawić, chociaż mam lęki przed nię i sprzęgło wymieniał mi mechanik.
Czyli podsumowując wymieniłbyś sam synchronizator czy całą skrzynie??
Druga skrzynia bo oczywiście już przewidzialem najgorszy scenariusz z anglika z małym przebiegiem to koszt ok 400-450zł, poza tym synchronizatorem mogło coś przy okazji sie popsuć (wiem że wrózenie z fusów troche bo albo ten ząbek gdzies wpadł albo i nie)
tylko mam pytanie bo synchronizator występuje na kazdy bieg osobno tak ??
a jeśli nie to na dwa biegi 1-2 3-4 a 5 żyje własnym życiem czyli jeśli nie mam 4 i wyskakuje piątka to powinienem wymienić 2 synchronizatory ??
Nie pisze ty swoich mądrosci tylko to wszystko jest w formie pytania :roll: .
Cześci do skrzyń do kosmos z cenami i jeśli miałbym wymianic 2 synchronizatory albo jeden i cos jeszcze to juz mam całą skrzynie, w której wymienie olej i powinienem pojeździć
Wogóle dziękuje Ci za pomoc <ok>
Może ze skrzynią też sie uda naprawić, chociaż mam lęki przed nię i sprzęgło wymieniał mi mechanik.
Czyli podsumowując wymieniłbyś sam synchronizator czy całą skrzynie??
Druga skrzynia bo oczywiście już przewidzialem najgorszy scenariusz z anglika z małym przebiegiem to koszt ok 400-450zł, poza tym synchronizatorem mogło coś przy okazji sie popsuć (wiem że wrózenie z fusów troche bo albo ten ząbek gdzies wpadł albo i nie)
tylko mam pytanie bo synchronizator występuje na kazdy bieg osobno tak ??
a jeśli nie to na dwa biegi 1-2 3-4 a 5 żyje własnym życiem czyli jeśli nie mam 4 i wyskakuje piątka to powinienem wymienić 2 synchronizatory ??
Nie pisze ty swoich mądrosci tylko to wszystko jest w formie pytania :roll: .
Cześci do skrzyń do kosmos z cenami i jeśli miałbym wymianic 2 synchronizatory albo jeden i cos jeszcze to juz mam całą skrzynie, w której wymienie olej i powinienem pojeździć
Wogóle dziękuje Ci za pomoc <ok>
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2012, 10:45 przez boskijacek447, łącznie zmieniany 1 raz.
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Forum Audi 80
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 lut 2007, 18:05
Sprzegło wymianiane bylo w audi i nie wiedziałęm jak to ugryźć
teraz przeglądałem eper każdy bieg ma osobny synchronizator średnia cena 100zł więc powinienem wymienić z 4biegu i 5, ewentualnie 3 bo też widać że chodzi lewarek, na 1 i 2 prawie nic, więc 3 biegi po 100zł to juz 300, ewentualnie z wyczytanej w internecie wiedzy koło przesuwne ok 150zł ostatnio dzwoniłem za tymi skrzyniami i 450zł-400zł przy dobrych wiatrach w miare pewna.
Jeszcze myśle że jak bede miał już moją stara skrzynię wymienioną to na spokojnie sam ja rozkręce i zobacze o co chodzi bo kazdy mechanik skasuje za to sporo pieniędzy może akurat uda się ją wskrzesić wymieniając synchronizator czy inna rzecz która będzie wyglądała na zużytą wtedy bede miał zapas albo też ja sprzedam bo do tej pory biegi chodziły idealnie. Myśle że wymiane zlece sąsiadowi ktory powiedział 150zł bo ja niestety bez kanału będę mial znacznie utrudnione zadanie, a on raczej nie poczeka żeby rozebrać tą skrzynie i popatrzeć co sie stalo chyba ze najde kogoś innego
Ale teraz już wiem w jakim kierunku dzialać i nie kombinować teraz (wcześniej miałem nadzieje ze jak wymienie poduszkę i przez to wypoziomuje skrzynie to może zacznie żyć)
a teraz chyba juz moje ostatnie pytanie czy ja miałem takiego pecha czy zawsze oberwana poduszka podczas jazdy to koniec zywota skrzyni lub np synchronizatora albo innego ustrojstwa?? <buu>
teraz przeglądałem eper każdy bieg ma osobny synchronizator średnia cena 100zł więc powinienem wymienić z 4biegu i 5, ewentualnie 3 bo też widać że chodzi lewarek, na 1 i 2 prawie nic, więc 3 biegi po 100zł to juz 300, ewentualnie z wyczytanej w internecie wiedzy koło przesuwne ok 150zł ostatnio dzwoniłem za tymi skrzyniami i 450zł-400zł przy dobrych wiatrach w miare pewna.
Jeszcze myśle że jak bede miał już moją stara skrzynię wymienioną to na spokojnie sam ja rozkręce i zobacze o co chodzi bo kazdy mechanik skasuje za to sporo pieniędzy może akurat uda się ją wskrzesić wymieniając synchronizator czy inna rzecz która będzie wyglądała na zużytą wtedy bede miał zapas albo też ja sprzedam bo do tej pory biegi chodziły idealnie. Myśle że wymiane zlece sąsiadowi ktory powiedział 150zł bo ja niestety bez kanału będę mial znacznie utrudnione zadanie, a on raczej nie poczeka żeby rozebrać tą skrzynie i popatrzeć co sie stalo chyba ze najde kogoś innego
Ale teraz już wiem w jakim kierunku dzialać i nie kombinować teraz (wcześniej miałem nadzieje ze jak wymienie poduszkę i przez to wypoziomuje skrzynie to może zacznie żyć)
a teraz chyba juz moje ostatnie pytanie czy ja miałem takiego pecha czy zawsze oberwana poduszka podczas jazdy to koniec zywota skrzyni lub np synchronizatora albo innego ustrojstwa?? <buu>
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
zazwyczaj aczkolwiek nie zawsze zalezy jak nisko skrzynia opadnie i ile ma poduszek itp
[ Dodano: 2012-04-15, 17:26 ]
a i pamietaj ze jak rozkrecisz skrzynie i bedziesz wymienial synchronizator to ptrzebna ci bedzie prasa albo sciagacze jakies a pozniej wbijesz wszystko tulejka i mlotkiem i nie zapomnij kolejnosci bo jest tam tego trosze, wiem strasznie to brzmi ale nie jest trudne powodzonka
[ Dodano: 2012-04-15, 17:26 ]
a i pamietaj ze jak rozkrecisz skrzynie i bedziesz wymienial synchronizator to ptrzebna ci bedzie prasa albo sciagacze jakies a pozniej wbijesz wszystko tulejka i mlotkiem i nie zapomnij kolejnosci bo jest tam tego trosze, wiem strasznie to brzmi ale nie jest trudne powodzonka
-
- Forum Audi 80
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 lut 2007, 18:05
Dzięki jeszcze raz jak znajde części to będe sobie powoli naprawiał nawet z ciekawosci narazie wrzuce jakąś inna tylko musze znaleźć bo po numerach z katalogu eper i vin póki co żadna do mnie nie pasuje ;/
Co do wsadzenia nowej tj. innej skrzyni przekonało mnie to iż pomylilem sie w cenach i są one w funtach ;/
Co do wsadzenia nowej tj. innej skrzyni przekonało mnie to iż pomylilem sie w cenach i są one w funtach ;/