Mam pewien problem z moim audi b4 92 rok 2,0+g
Otóż wstawilem samochód do mechaniora, coś tam było ze skrzynią biegów, a przy okacji powiedzialem chlopakom że mi smierdzi z nawiewu czasami, chłopaki zrobili swoje i do tego przedmuchali nawiewy (mówili że przeczyścili). Smrodu nie czuć ale szybko lekko parują od dołu, nie jestem w stanie powiedziec czy to para czy moze tłuszcz, po pierwszym przetarciu zostawily brud na scierce, potem natomiast juz na "czysto". Czy może to być wina nagrzewnicy?
aha i problem numer 2.
Wskazówka temperatury w trasie praktycznie nie przekracza 80 st. (z reguły około 70) i w ogóle ciężko się rozgrzewa, mimo że gaz który również jest ustawiony na temperaturę, załącza się zawsze bez problemu po kilkunastu sekundach / minutach, natomiast po trasie dzis postałem w korkach to mi wskazówka do 100 st. dojechała. Odrazu powiem że wymieniałem już termostat i podobno mechaniory jakis czujnik temperatury tez wymieniali. Do tego zauważyłem że przy tych 100 st nie załączył mi się wentylator.
problem nr 3
B4 jest w automacie, niedawno wymieniałem silnik krokowy a audióweczka na biegu P (parking) potrafi czasami sama z siebie wkręcić się na ponad 2 tys obrotów i je utrzymywać.
Dobra to tyle sorry że tak wszystko w jednym,
Piszę do was z prośba o rady bo może niektóre rzeczy to kwestia przykręcenia śrubki a ja jako człowiek na mechanice sie nie znający sam tego nie rozgryzę. Chodzi też o to żebyście nakierowali mnie co można zrobić żeby nie wymieniając połowy samochodu naprawić go, bo ostatnio strasznie zżerają mnie opłaty na mechaników w ciągu roku wydałem prawie 3000 zł na moją 20 letnią kobyłkę

Pozdrawiam