[b3 1y] zmiana tylnych lamp, z czego zrobić uszczelki lamp??
-
Audi80b4Tdi1z
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 30 gru 2011, 22:19
- Lokalizacja: poznan
[b3 1y] zmiana tylnych lamp, z czego zrobić uszczelki lamp??
witam zmieniam lampy w swojej audi na czarne TRESERY i mam takie pytanie,jak odkręcam lampy tam jest taka czarna fabryczna maż i czym ją zastąpić do nowych lamp?? myślałem nad gumową uszczelką do okien co wy na to??? i tak przy okazji!! czy bez problemu pasują lampy przód od audi 90 z zespolonymi migaczami??? ładniej to wygląda i chciałem zmienić
-
Audi80b4Tdi1z
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 30 gru 2011, 22:19
- Lokalizacja: poznan
-
Kelis.Zx145
- Forum Audi 80
- Posty: 625
- Rejestracja: 19 lis 2009, 19:19
- Lokalizacja: Szamotuły / Poznań
- Kontakt:
ja też uszczelniałem na sylikon, z tym, że proponuję takie rozwiązanie:
Nakładasz grubą warstwę sylikonu na lampę, tak, żeby na pewno dochodziła do nadwozia po zamontowaniu i nie przepuszczała. Jak już nawalisz sylikonu na lampę to wytnij cienkie paseczki streczu i nałóż na ten sylikon. Po to żeby po montażu sylikon nie stykał się bezpośrednio z nadwoziem a właśnie przez ta folie. Ma to dwie zalety: będziesz mógł kiedyś w razie potrzeby bez problemu zdjąć lampy bo się nie przykleją, a dwa to sylikon nie zajdzie w reakcję chemiczną z nadwoziem co po dłuzszym czasie może doprowadzić do korozji. Ja tak u siebie zrobiłem i jest git, nie cieknie nic i można demontować i nie musisz się martwić o blachę <ok>
u mnie wyglądalo to mniej więcej tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c56 ... 0ea6e.html
Nakładasz grubą warstwę sylikonu na lampę, tak, żeby na pewno dochodziła do nadwozia po zamontowaniu i nie przepuszczała. Jak już nawalisz sylikonu na lampę to wytnij cienkie paseczki streczu i nałóż na ten sylikon. Po to żeby po montażu sylikon nie stykał się bezpośrednio z nadwoziem a właśnie przez ta folie. Ma to dwie zalety: będziesz mógł kiedyś w razie potrzeby bez problemu zdjąć lampy bo się nie przykleją, a dwa to sylikon nie zajdzie w reakcję chemiczną z nadwoziem co po dłuzszym czasie może doprowadzić do korozji. Ja tak u siebie zrobiłem i jest git, nie cieknie nic i można demontować i nie musisz się martwić o blachę <ok>
u mnie wyglądalo to mniej więcej tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c56 ... 0ea6e.html
