Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich , nie wiem juz co sie dzieje mam problem i szukam pomocy u znawców bo 3 mechaników sie poddało a mianowicie dzieje sie tak . Kupiłem nie dawno Audi Cabrio i wszystko cacy zime przelatałem bez kłopotów wymieniłem olej i filtr na wiosne pojezdziłem tydzień , po postoju 2 dniowym zapalam samochód i widze ze kontrolka oleju sie swięci i nie ma cisnienia na dod. zegarach od razu zgasiłem silnik i do mechanika holowanie stwierdził ze pompa no to kupiłem nową wsadził zalałem olejem i filtr ten sam , no i tydzien pojeździłem no i znowu ta sama sytuacja nie jeździłem nigdzie dwa dni ide do auta zapalam patrze znowu sie świeci kontrolka więc zgasiłem szybko i znowu do mechanika , kupiłem ori pompe , wkładam i nawet nie pociągneła oleju i nie zgasła kontrolka (tak mówił mechanik) ja tego nie widziałem. mówi ze sie poddaje i zebym lepiej sprzedał samochód ale ja nie chce go sprzedawać i pytam was co moge sprawdzić gdzie szukać przeczyny. Dla trafnej diagnozy przysięgam przetankować 100zł na konto.

Leo pisze:a nie lepiej kupić inny silnik ABK i wymienić? To dość popularne silniki, wymień go, i będziesz miał spokój, a tak wydasz 2x więcej kasy na szukanie i mechaników...

dobra sugestia ale za mało na przycisk pomógł

Leo pisze:wiesz dobrze, że nie dla "pomógł" tu jestem.
Uważam jedynie, że każdy kto szanuje swoje pieniądze powinien przeliczyć co mu się dalej opłaca. Niewykluczone, że np. wstawisz nowy silnik, a w starym znajdziesz usterkę, naprawisz i będziesz mógł go sprzedać na przykład.
Może po prostu się smok oberwał?

w 3 różnych pompach? Nie możliwe , ja szanuje pieniądze , jestem studentem i pracuje w weekendy robie co moge staram sie robic sam co umiem . Wymiana silnika to jest ostateczność. Przy braku smarowania i cisnienia oleju jest nie wiele przyczyn tak sądze na oko laika. Silnik ABK jest prostym silnikiem. Czekam na inne propozycje . Ale Twoją biore jak najbardziej pod uwagę .

Leo pisze:ale smok to nie w pompie, tylko w misce.

smok jest przy pompie , w misie nie ma żadnego.

Takie objawy to zużyte panewki na wale lub zaślepka z wału wyskoczyła . Piszesz ,że masz dodatkowy czujnik ,który pokazuje ciśnienie na zegarach ? Ile paskali Ci pokazuje ?

Cris pisze:Takie objawy to zużyte panewki na wale lub zaślepka z wału wyskoczyła . Piszesz ,że masz dodatkowy czujnik ,który pokazuje ciśnienie na zegarach ? Ile paskali Ci pokazuje ?

mam w barach , nie bede przeliczyał na paskale podam w barach a więc , na ssaniu wskazówka do konca czyli 5 barów , na wolnych obrotach na ciepłym silniku 2 bary , na gazie w sensie pedał od gazu wcisnięty 5barów.

Panewki nie stukały mi , a zaślepka jakby wyskoczyła to chyba bym ją znalazł w misie a nic takiego nie znalazłem.

Z tego co sie zdążyłem zorientować to ciśnienie powinno być OK ??? Nie znam tego silnika ,ale może pomoże Ci to co mnie sie niedawno przydarzyło ; U mnie są dwa czujniki ciśnienia ,jeden rozwiera się przy minimalnym ciśnieniu ,drugi zamyka przy większym gdy silnik przekroczy 2000 obr. Sprawdziłem ,że ten pierwszy się rozwiera miernikiem ,a mimo to kontrolka zapala się i gaśnie jakby żyła własnym życiem .Póżniej już świeciła prawie cały czas . Winny był moduł zamontowany w desce rozdzielczej między zegarami MC mini check ) U Ciebie AC . Po wymontowaniu ,rozkręciłem go i polutowałem te ścieżki któte były podejżane .Natomiast przy montarzu zauważyłem że jeden z bolców który łączy deskę z MC jest krzywy .Okazało się ,że się rusza ....Przylutowałem więc wszystkie i problem znikł.

Cris pisze:Z tego co sie zdążyłem zorientować to ciśnienie powinno być OK ??? Nie znam tego silnika ,ale może pomoże Ci to co mnie sie niedawno przydarzyło ; U mnie są dwa czujniki ciśnienia ,jeden rozwiera się przy minimalnym ciśnieniu ,drugi zamyka przy większym gdy silnik przekroczy 2000 obr. Sprawdziłem ,że ten pierwszy się rozwiera miernikiem ,a mimo to kontrolka zapala się i gaśnie jakby żyła własnym życiem .Póżniej już świeciła prawie cały czas . Winny był moduł zamontowany w desce rozdzielczej między zegarami MC mini check ) U Ciebie AC . Po wymontowaniu ,rozkręciłem go i polutowałem te ścieżki któte były podejżane .Natomiast przy montarzu zauważyłem że jeden z bolców który łączy deskę z MC jest krzywy .Okazało się ,że się rusza ....Przylutowałem więc wszystkie i problem znikł.

no niby tak ale u mnie ewidentnie licznik i czujniki są sprawne na 100%

To jeszcze napisz czy kiedy zapala się kontrolka to masz ewidentnie niskie ciśnienie na zegarze ? Bo kontrolka i zegar ciśnienia to dwa odmienne urządzenia sterowane innymi czujnikami . Tak mi się wydaje ....

Jeśli świeci się kontrola, zegary wskazują zerowe ciśnienie plus silnik chodzi głośno to nie ma co debatować że winny jest czujnik, tylko silnik faktycznie nie ma smarowania.

Zastanawia mnie to iż piszesz że wsadziłeś ten sam filtr. Czy w aucie cały czas jest ten sam filtr? Jeśli tak to zacząłbym od jego wymiany.

Panewki itp raczej bym wykluczył. Raczej nie mogą odpowiada za to że ciśnienie raz jest a raz nie ma. Po za tym raczej wątpię iż pokazywałby tak nagle zerowe ciśnienie. Zero pokazywało starszemu jak zawiesił mu się zawór przelewowy w pompie oleju i ciśnieni zamiast iść na silnik wracało do miski, ale to raczej również nie ma miejsca u ciebie bo wymieniałeś pompę.

HoJoS pisze:wkładam i nawet nie pociągneła oleju i nie zgasła kontrolka

Czyli co, pompa w ogóle nie chodzi? No bo na to by wychodziło. Pompa jest napędzana wałkiem pośrednim więc tu jeszcze bym spojrzał.

Ostatnio byłem świadkiem dziwnych zaniknięć ciśnienia oleju w silniku. Prawie dokładnie jak opisujesz. Był to co prawda silnik 2.6 ale objaw podobny. Po dokładnym szukaniu i czyszczeniu okazało się że pompa oleju zassała kawałek zeschniętego silikonu na tyle wielkiego że przeszedł do magistrali i w zależności jak się ułożył to ciśnienie raz było a raz wcale. Do myślenia dało nam dopiero dłuższa obserwacja wkręconego zegara od ciśnienia.

Cris pisze:To jeszcze napisz czy kiedy zapala się kontrolka to masz ewidentnie niskie ciśnienie na zegarze ? Bo kontrolka i zegar ciśnienia to dwa odmienne urządzenia sterowane innymi czujnikami .

dawno juz go nie zapalałem bo nie chce go zatrzeć ale jak pierwszy raz mi sie to stało to jak przekrecasz zapłon to sie pali kontrolka ale to normalne ale jak zapalasz to powinna gasnąć a umnie nie zgasła tylko swieci cały czas i w tym samym momencie cisnienie oleju leży na 0. Po wymianie pompy pierwszej wszystko było ok , kontrolka gasła i cisnienie było tak jak pisałem wyżej ale teraz znowu wróciło , i okazało sie że wszystkie pompy są sprawne. Bo ręcznie olej ciągna ale w samochodzie nie ciągną.