[all] Rejestrator toru jazdy i kamera sportowa
[All] Rejestrator samochodowy, opinie, czy warto kupić
Witam
Założyłem ten temat z myślą o kolizjach i wypadkach spowodowanych przez innych uczestników ruchu a cała wina spada właśnie na nas albo wymuszenia np. kumpel opowiadał jak jakaś facetka wyprzedziła jadącego sobie spokojnie faceta, i gwałtownie zahamowała i wrzuciła wsteczny i reszty można się samemu domyślić. Wezwała policje i twierdziła ze jest poszkodowaną natomiast wszystko zostało nagrane przez taki rejestrator i facet był spokojny. Takich przypadków jest więcej więc zadaje pytanie czy warto coś takiego mieć?? oraz czy ktoś ma już odczynienia z takimi urządzeniami to prosił bym o wypowiedz.
Założyłem ten temat z myślą o kolizjach i wypadkach spowodowanych przez innych uczestników ruchu a cała wina spada właśnie na nas albo wymuszenia np. kumpel opowiadał jak jakaś facetka wyprzedziła jadącego sobie spokojnie faceta, i gwałtownie zahamowała i wrzuciła wsteczny i reszty można się samemu domyślić. Wezwała policje i twierdziła ze jest poszkodowaną natomiast wszystko zostało nagrane przez taki rejestrator i facet był spokojny. Takich przypadków jest więcej więc zadaje pytanie czy warto coś takiego mieć?? oraz czy ktoś ma już odczynienia z takimi urządzeniami to prosił bym o wypowiedz.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2012, 22:20 przez ab_ccc, łącznie zmieniany 1 raz.
niewiem jakie są koszty takiego urządzenia,ale sądze że nie wielkie. Kolega ma i nagrał wjeżdżającego rowerzyste z chodnika na jezdnie i wprost pod zderzak. naszczęście doszło tylko bardziej do zadrapań auta niż rowerzysty, po przyjeżdzie policji rowerzysta twierdził ze poruszał się ciągle drogą, po okazaniu nagrania gościu miał bezcenną mine. Więc sądze że warto dla takich niechciannych przypadków/wypadków, a nie do nagrywania filmików kaskaderskich na mieście w celu umieszczenia na internecie własnej głupoty. Sam woże aparat na klisze Kodaka kupiony w jednym z hipermarketów za 30 zł. I dwa razy przydał się pomocny do sfotografowanie własnego auta oraz sprawcy po kolizji.
ab_ccc, Posiadam taki rejestrator, lecz praktycznie go nie używam. Dałem za niego 130zł. wraz z kosztem przesyłki. Oczywiście testowałem urządzenie i jak najbardziej się sprawdza. Dodatkowo poza rejestracją obrazu i dźwięku wyświetla datę i godzinę.
A tak wygląda przykładowe nagranie (mam prawie identyczne urządzenie) <ok>
PS. W komplecie nie ma karty pamięci
Urządzenie gdy jest włączone zakłóca radio... cóż ,,made in china"
A tak wygląda przykładowe nagranie (mam prawie identyczne urządzenie) <ok>
PS. W komplecie nie ma karty pamięci
Urządzenie gdy jest włączone zakłóca radio... cóż ,,made in china"
Wszystko się zgadza ale po zagłębieniu się w temat taki rejestrator jest dobrze oceniany. Może podam przykłady brat mojego kolegi jechał do roboty i wtedy na zakręcie wyjechał z duża prędkością ścinając zakręt inny uczestnik więc ten musiał się ratować zjeżdżając do rowu a następnie drzewo, Oczywiście tamten się zatrzymał i sprawdził czy żyje i uciekł i sprawcy nie było a koszty naprawy sięgały 8 tys pln. Gdyby miał taki rejestrator przedstawił policji nagranie to był by spokojny. Drugi przykład są tacy ludzie co żyją na wymuszeniach odszkodowań np. jedziesz dojeżdżasz do przejścia dla pieszych i nagle wbiega pieszy pod samochód nawet jeśli wyhamujesz to specjalnie się przewróci i będzie symulował jakiś uraz który być może miał wcześniej ma podstawionego świadka i nic nie zrobisz znam taki przypadek z opowieści ale ten kierowca na szczęście miał kamerę i wszystko się nagrało. Więc moje przemyślenia to że warto mieć takie urządzenia ale nie należy się nim chwalić policji czy też innym służbom bo wiadomo nikt nie jest święty i może coś akurat się nagrać na naszą niekorzyść. cenowo to wygląda obecnie od 150-650 a najbardziej przydatne może być na dużym parkingu pod sklepem bo już wiele razy widziałem jak kobieta plus duży samochód równa się rysa, wgniecenie itd. I odjeżdża jak jak by nic się nie stało. Może ktoś jeszcze ma kamerę i poda przykład korzystny albo negatywny??
Podaj paragrafJarewa pisze:Negatyw? znam jeden materiałów nie można wykorzystać w sądzie o ile nie masz informacji na szybie że auto posiada monitoring. Czyli żeby wykorzystać musisz informować. Jak trafisz na obeznanego w prawie to jeszcze za to można beknąć.
Bo w takim wypadku "materiały dowodowe" nagrywane z ukrycia przez "detektywów" też nie mogą być wykorzystane jako dowód. Po za tym nie musi służyć jako dowód, ale jako tzw. "materiał" poglądowy
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Art 81 i art. 23 z prawa cywilnego.
Trochę sprostuję nagrywać można bez problemów ale żeby wykorzystać to już zaczynają się schody. W przypadku nagrania bez zgody i powiadomienia sąd może dopuścić do sprawy dowód nielegalnie zdobyty. Ale i tak za niego możesz beknąć chroni go prawo cywilne
W przypadków "detektywów" muszą mieć pozwolenia od prokuratora lub sądu lub gdy dostaną zgodę od samego filmowanego ( w co wątpię)
Z e-pawnika
"Pytanie: Czy dopuszczalne jest dokumentowanie rozmów prowadzonych z urzędnikiem, funkcjonariuszem publicznym, osobą przygodną nagrywając ją za pomocą środków audiowizualnych? Jakie przepisy normują tą kwestię?
Odpowiedź:
Zgodnie z orzecznictwem SN gromadzenie materiału dowodowego w procesie i prezentowanie go przez strony nie powinno odbywać się z naruszeniem zasad współżycia społecznego. Należy podkreślić, że decydując się na podsłuchiwanie i nagrywanie rozmów można naruszać zasady współżycia społecznego. Bez wątpienia podsłuchiwanie, które jest dokonywane bez zgody właściwego organu (sądu) należy potraktować jako działanie bezprawne. Tak samo należy potraktować nagrywanie za pomocą środków audiowizualnych. Nie dotyczy to sytuacji, które zostały wyodrębnione przez przepisy np. wideoradary używane przez Policję. Warunkiem jest nie udostępnianie innym podmiotom nagrania. Udostępnienie wizerunku osoby może nastąpić tylko za zgodą osoby nagranej (należy ją o nagraniu poinformować - może nie wyrazić zgody) lub orzeczenia właściwego sądu na potrzeby postępowania. Prowadzenie nagrań i podsłuchu w innych przypadkach jest niezgodne z prawem, jeśli nie ma na nie pozwolenia sądu. Narusza bowiem takie działanie sferę prywatności człowieka oraz tajemnicę korespondowania."
[ Dodano: 2012-05-22, 19:50 ]
Do poczytania Link
Trochę sprostuję nagrywać można bez problemów ale żeby wykorzystać to już zaczynają się schody. W przypadku nagrania bez zgody i powiadomienia sąd może dopuścić do sprawy dowód nielegalnie zdobyty. Ale i tak za niego możesz beknąć chroni go prawo cywilne
W przypadków "detektywów" muszą mieć pozwolenia od prokuratora lub sądu lub gdy dostaną zgodę od samego filmowanego ( w co wątpię)
Z e-pawnika
"Pytanie: Czy dopuszczalne jest dokumentowanie rozmów prowadzonych z urzędnikiem, funkcjonariuszem publicznym, osobą przygodną nagrywając ją za pomocą środków audiowizualnych? Jakie przepisy normują tą kwestię?
Odpowiedź:
Zgodnie z orzecznictwem SN gromadzenie materiału dowodowego w procesie i prezentowanie go przez strony nie powinno odbywać się z naruszeniem zasad współżycia społecznego. Należy podkreślić, że decydując się na podsłuchiwanie i nagrywanie rozmów można naruszać zasady współżycia społecznego. Bez wątpienia podsłuchiwanie, które jest dokonywane bez zgody właściwego organu (sądu) należy potraktować jako działanie bezprawne. Tak samo należy potraktować nagrywanie za pomocą środków audiowizualnych. Nie dotyczy to sytuacji, które zostały wyodrębnione przez przepisy np. wideoradary używane przez Policję. Warunkiem jest nie udostępnianie innym podmiotom nagrania. Udostępnienie wizerunku osoby może nastąpić tylko za zgodą osoby nagranej (należy ją o nagraniu poinformować - może nie wyrazić zgody) lub orzeczenia właściwego sądu na potrzeby postępowania. Prowadzenie nagrań i podsłuchu w innych przypadkach jest niezgodne z prawem, jeśli nie ma na nie pozwolenia sądu. Narusza bowiem takie działanie sferę prywatności człowieka oraz tajemnicę korespondowania."
[ Dodano: 2012-05-22, 19:50 ]
Pojazdy specjalne dotyczy inne prawo.Jarewa, W takim przypadku nieoznakowane radiowozy z video-rejestratorem działają nielegalnie
Do poczytania Link
W sadzie taki dowód video może zostać odrzucony ale nie musi. A filmowanie i robienie zdjęć w miejscach publicznych jest możliwe beż jakiejkolwiek zgody np jesteś na wczasach i robisz zdjęcia i ktoś wszedł w kadr i według tego prawa co piszesz wyżej może cię zaskarżyć, ale wcale tak nie jest. Tylko trzeba odróżnić miejsce publiczne od prywatnego. Aczkolwiek nieraz się słyszało o jakimś amatorskim nagraniu które uchwyciło przestępstwo i zostaje wykorzystane jako dowód. Jeszcze raz słyszałem o takich kolesiach co nazywają się "Zorro" a mianowicie jeżdżą z kamerami i filmują nasze polskie organy ścigania (policja) i jak popełnią wykroczenie a kamera to wychwyci to zgłaszają to do prokuratury.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Policjant jest funkcjonariuszem publicznym to się jego nie tyczy. Prezydent minister itd.
To się tyczy tylko osób prywatnych. To że jakieś nagranie jest wykorzystane jako dowód wcale nie zwalnia z roszczeń cywilnych.
I tu może być problem teoretycznie jeśli ktoś wszedł w kadr ale to wykorzystujesz tylko dla siebie to jest to zgodne z prawem. Gdybyś celowo (zdjęciem czy wideo) robił tak by pokazać tego co wszedł i upublicznił to już można się czepiać.
To się tyczy tylko osób prywatnych. To że jakieś nagranie jest wykorzystane jako dowód wcale nie zwalnia z roszczeń cywilnych.
ab_ccc pisze: A filmowanie i robienie zdjęć w miejscach publicznych jest możliwe beż jakiejkolwiek zgody np jesteś na wczasach i robisz zdjęcia i ktoś wszedł w kadr i według tego prawa co piszesz wyżej może cię zaskarżyć, ale wcale tak nie jest.
I tu może być problem teoretycznie jeśli ktoś wszedł w kadr ale to wykorzystujesz tylko dla siebie to jest to zgodne z prawem. Gdybyś celowo (zdjęciem czy wideo) robił tak by pokazać tego co wszedł i upublicznił to już można się czepiać.
Rejestrator trasy
Witam. Planuję zakup rejestratora trasy. Co myślicie o http://www.proline.pl/?p=MULMANKAM0003
Czy z takimi za 200zł będzie jakaś różnica? Czy dopiero przy większej cenie?
Ile bym musiał wydać na taką, żeby jadąc za samochodem było widać rejestrację. Ostatnio kolega miał taką sytuację, że facet mu wyjechał, on go zachaczył a tamten uciekł. Jakby miał rejestrację pewnie by sprawa była załatwiona.
EDIT: Bym zapomniał. Zależy mi jeszcze żeby nagrywało bez zapętlania, żeby akurat jakaś sytuacja nie trafiła się w przerwę przy nagrywaniu.
Czy z takimi za 200zł będzie jakaś różnica? Czy dopiero przy większej cenie?
Ile bym musiał wydać na taką, żeby jadąc za samochodem było widać rejestrację. Ostatnio kolega miał taką sytuację, że facet mu wyjechał, on go zachaczył a tamten uciekł. Jakby miał rejestrację pewnie by sprawa była załatwiona.
EDIT: Bym zapomniał. Zależy mi jeszcze żeby nagrywało bez zapętlania, żeby akurat jakaś sytuacja nie trafiła się w przerwę przy nagrywaniu.
wydaje mi się całkiem sensowna. Ostatnio kolegę zatrzymała policja i sprawa trafiła do sądu i kolega dostał nagranie z policyjnej kamery i okazuje się że policyjna kamera robi gorsze nagrania niż jego rejestrator za 100zł (który oczywiście jest z chin)teko pisze:Co myślicie o http://www.proline.pl/?p=MULMANKAM0003
nie ma takiej możliwości, najstarsze nagrywania są zastępowane przez nowsze i przy tej operacji nie robi się żadna "dziura"teko pisze: żeby akurat jakaś sytuacja nie trafiła się w przerwę przy nagrywaniu.