[B3 1.6 TD RA] brak mocy, wyoska temperatura, siwy dym
Tak jak Trepek pisze ustaw kąt wtrysku. Wcześniej miałeś troszkę inaczej rozrząd ustawiony bo "0" było w środku okienka i wałek rozrządu był lekko przestawiony dlatego teraz kąt wtrysku się nie zgadza. Gdybyś miał "0" w środku pozostawione a nie przy krawędzi to prawdopodobnie wystarczyłoby przestawić pompę, wałek pozostałby dobrze i kąt wtrysku również. Ale dasz radę to przestawić.
Nie ruszałem pompy bo niestety nie miałem czasu. Wczoraj wybrałem się na dłuższą przejażdżkę i stwierdziłem, że to niemożliwe by silnik był tak słaby tylko z powodu złego kąta wtrysku. Jak kupiłem samochód to okolice turbosprężarki były zabrudzone olejem, w przewodach również był olej jednak turbo chyba działało jeszcze całkiem nieźle, samochód był mocny i nieźle się zbierał. Wtedy wyczyściłem wszystko ładnie i o dziwo wycieki już się nie pojawiły, sprawdziłem też czy jest luz na i nie wyczułem żadnego. Myślałem, że będzie ok i było. Wczoraj uznałem, że znów sprawdzę czy wszystko jest dobrze ale okazało się, że ta turbinka chyba jest już kompletnie na nic. W przewodach pełno oleju, luz wyczuwalny w każdej płaszczyźnie (góra-dół, na boki) i to dość okazały luz. Domyślam się, że pewnie w takim wypadku w grę wchodzi tylko wymiana turbosprężarki lub ewentualna regeneracja. Ehh nie wiem czy dojdę do ładu z tym samochodem. A wracając do ustawienia kąta wtrysku to może ktoś da jakieś fotki pompy z oznaczeniem, które śruby odkręcić by móc to regulować? Pozdrawiam.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=142235 opis regulacji kąta wtrysku co prawda dla silnika 1Z/Afn ale pompa mocowana jest tak samo i tak samo sie przyspiesza/ opóźnia kąt wtrysku jak tam podane.
Zły kąt wtrysku może skutecznie osłabić silnik.
Zły kąt wtrysku może skutecznie osłabić silnik.
Jestem z obrzeży kuj-pom, około 25km od Płocka i tyle samo np do Włocławka. Odsunąłem trochę pompę od silnika (nawet chyba nieco za bardzo), słychać, że silnik lepiej pracuje, metaliczny stukot prawie zanikł ale to wciąż nie jest to, co było przed awarią rozrządu. Zostawiłem go teraz i zobaczę potem czy zimny będzie odpalał tak jak trzeba. Tak czy inaczej będzie chyba najlepiej jak podjadę gdzieś do warsztatu i poproszę o ustawienie kąta wtrysku tak jak należy.
Bardziej mnie martwi to turbo, chyba naprawdę jest już bezużyteczne. Gdy rano je oglądałem to potem zapomniałem dociągnąć opaski na jednym z tych grubych przewodów, przejechałem się kawałek przed chwilą i widać jak sączy się spod przewodu olej. Oj chyba muszę sprawdzić jaki to typ turbosprężarki i zacząć poszukiwania nowej.
Bardziej mnie martwi to turbo, chyba naprawdę jest już bezużyteczne. Gdy rano je oglądałem to potem zapomniałem dociągnąć opaski na jednym z tych grubych przewodów, przejechałem się kawałek przed chwilą i widać jak sączy się spod przewodu olej. Oj chyba muszę sprawdzić jaki to typ turbosprężarki i zacząć poszukiwania nowej.
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Janusz_, Spokojnie, boś w gorącej wodzie kąpany
Po pierwsze - nie ma suchych turbin.
Po drugie - wężę trzeba by wyczyścić do sucha, intercooler również bo to, że zapomniałeś dokręcić jednej opaski i pojawił się olej o niczym jeszcze nie świadczy.
Po trzecie odma i separator oleju w niej, który jest bolączką wszystkich silników VW. Poczytaj sobie o czymś takim jak Oil Catch Tank (w skrócie OCT) lub o wolnej odmie. Później spójrz na silnik i zobacz gdzie idzie wąż od odmy
Po pierwsze - nie ma suchych turbin.
Po drugie - wężę trzeba by wyczyścić do sucha, intercooler również bo to, że zapomniałeś dokręcić jednej opaski i pojawił się olej o niczym jeszcze nie świadczy.
Po trzecie odma i separator oleju w niej, który jest bolączką wszystkich silników VW. Poczytaj sobie o czymś takim jak Oil Catch Tank (w skrócie OCT) lub o wolnej odmie. Później spójrz na silnik i zobacz gdzie idzie wąż od odmy