[B4 cabrio] Wymiana uszczelki głowicy ABK
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Może to wynikać z faktu, że w tym miejscu znajduje się króciec wody i w tym miejscu głowica jest zawsze chłodniejsza. Płaszcz wodny po prostu nie jest w stanie równomiernie schłodzić głowicy. Może być tak, że niedogrzanie w jednym miejscu powoduje nierównomierne rozszerzenie i stąd po czasie uszczelka się poci. Ale przyczyn może być wiele. Musiałby punktowo sprawdzić jak się ma temperatura w różnych miejscach. Wiadomo powszechnie, że aluminium (w tym przypadku chyba dur) jest delikatne na temperaturę.
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
Witam! Może odgrzeje temat. Mam silnik AAD i od pewnego czasu widzę, że zaczął mi się dość mocno pocić silnik, mniej więcej na wysokości głowicy, najbardziej na lewym rogu patrząc od przodu na silnik. Poruszam się głównie po mieście i wiadomo przejeżdża się kawałek, i na każdym takim kawałku zostawia po chwili na betonie plamę 5cmx5cm. w sumie to dość duża i jednak tego oleju troszkę ubywa. w płynie chłodniczym oleju nie ma, ani w oleju płynu. Czy taki wyciek świadczy o zużytej uszczelce pod głowicą? i jest jeszcze jeden problem również pojawił się od kilku dni. Mianowicie na zimnym trzyma obroty elegancko, jak się nagrzeje spada do 500 nawet niżej co wiadomo trzęsie budą. i czy na to też ma wpływ uszczelka, czy może jakaś inna sprawa po prostu się nałożyła?
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Ja bym radził zdjąć osłonę rozrządu i zobacz czy nie puszcza ci uszczelka pokrywy. Tam się straszliwie lubi rozcieknąć. Od momentu "pocenia" do plam na chodniku jest daleka droga. Jeżeli chodzi o uszczelkę pod głowicą. Musiałbyś nieźle piłować silnik. Zobacz najpierw czy nie masz mokrej głowicy na lewo od koła rozrządu. Uszczelka pokrywy to bardzo newralgiczne miejsce i potrafi "pochłonąć" niezłe ilości oleju.
I po ran n-ty może napiszę, że zakładaj taką samą jaką miałeś. Nie rób przekładek typu korek-gumowometalowa i na odwrót bo będziesz miał problem i tego nie uszczelnisz.
A jak ci chłop w sklepie powie, że korek to przeżytek to olej ten sklep bo nie zna tych silników i nie wie, że są dwa rodzaje szpilek. Na dobrze oczyszczone powierzchnie korek jest równie dobry jak metalowo-gumowy Victor-Reinz. Warunkiem jest gładka, dobrze oczyszczona i prosta pokrywa zaworów. I MUSI pasować.
I po ran n-ty może napiszę, że zakładaj taką samą jaką miałeś. Nie rób przekładek typu korek-gumowometalowa i na odwrót bo będziesz miał problem i tego nie uszczelnisz.
A jak ci chłop w sklepie powie, że korek to przeżytek to olej ten sklep bo nie zna tych silników i nie wie, że są dwa rodzaje szpilek. Na dobrze oczyszczone powierzchnie korek jest równie dobry jak metalowo-gumowy Victor-Reinz. Warunkiem jest gładka, dobrze oczyszczona i prosta pokrywa zaworów. I MUSI pasować.
tak zrobię. umyje silnik i będę patrzył skąd się olej wydostaje. Lubie czasem przycisnąć, ale powtarzam, że czasem i nigdy nie pociągnąłem go do odcinki. Miałem poprzednio metalowo-gumową uszczelkę, która nie siedziała dłużej niż 8000km bo już też się pociło, zmieniłem na taką samą i może to też miało wpływ, że gdzieś nie "siadła" a kiedyś tam była korkowa.
[ Dodano: 2012-06-21, 15:18 ]
jaki jest w ogóle żywot tych uszczelek?
[ Dodano: 2012-06-21, 15:18 ]
jaki jest w ogóle żywot tych uszczelek?
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Żywot.... póki się nie rozcieknie albo nie zaczniesz tego rozbierać. Generalnie metalowo-gumowe można kilka razy montować pod warunkiem, że przy demontażu jej nie zmasakrujesz.
A co do uszczelek... Jeżeli masz w głowicy szpilki gładnie (bez rantu) znaczy, że możesz dawać metalowo-gumową. Jeżeli natomiast masz rant (taka minitulejeczka, która ogranicza jakby zbyt głębokie wkręcenie) to musisz kupić korkową (składa się z 3 części). Metalowo-gumowa ma już wspomniane tulejeczki montażowe.
No i po dokładnym odtłuszczeniu wszystkich powierzchni stykowych można posmarować delikatnie silikonem.
No i inna jest procedura dokręcania śrub.
W przypadku korkowych można nieco mocniej dokręcić. Jeżeli chodzi o metalowo dumowe proces ma się następująco:
Jest taki jakby silikon (specjalny do tych uszczelek np. Victor-Reinz). Smaruje się głowicę, zakłada uszczelkę, następnie smaruje się pokrywę zaworów i wszystko składa. Skręcasz palcami do oporu. Następnie wykonujesz po pół do 3/4 obrotu kluczem. Odpalasz, silniki na wolnych obrotach uzyskuje roboczą temperaturę i zrobione.
Też nie wiedziałem o tym i przypadkiem się dowiedziałem. Dlatego na niektórych głowicach widać cieniuteńkie paseczki wzdłuż obwodu. Tak chyba to składali w Ingoldstadt. Milo zrobić samemu tak samo <ok>
A co do uszczelek... Jeżeli masz w głowicy szpilki gładnie (bez rantu) znaczy, że możesz dawać metalowo-gumową. Jeżeli natomiast masz rant (taka minitulejeczka, która ogranicza jakby zbyt głębokie wkręcenie) to musisz kupić korkową (składa się z 3 części). Metalowo-gumowa ma już wspomniane tulejeczki montażowe.
No i po dokładnym odtłuszczeniu wszystkich powierzchni stykowych można posmarować delikatnie silikonem.
No i inna jest procedura dokręcania śrub.
W przypadku korkowych można nieco mocniej dokręcić. Jeżeli chodzi o metalowo dumowe proces ma się następująco:
Jest taki jakby silikon (specjalny do tych uszczelek np. Victor-Reinz). Smaruje się głowicę, zakłada uszczelkę, następnie smaruje się pokrywę zaworów i wszystko składa. Skręcasz palcami do oporu. Następnie wykonujesz po pół do 3/4 obrotu kluczem. Odpalasz, silniki na wolnych obrotach uzyskuje roboczą temperaturę i zrobione.
Też nie wiedziałem o tym i przypadkiem się dowiedziałem. Dlatego na niektórych głowicach widać cieniuteńkie paseczki wzdłuż obwodu. Tak chyba to składali w Ingoldstadt. Milo zrobić samemu tak samo <ok>
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
Korkowa uszczelka siada na każdą pokrywe jeśli nie jest ona przeciągnieta śrubami, dodatkowo korkowa jest lepsza bo czuć jak "siada" przy dokręcaniu. Należy ją zakładać w idealnie suchych i odtłuszczonych warunkach, trzeba wszystko przemyć acetonem. Korek ma taką przewagę ze kiedy wciągnie olej to pęcznieje i jesczze lepiej uszczelnia. Uszczelka gumowa moim zdaniem jest zła bo po zimie robi sie twarda i czesto rozszczelnia.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Jest dobry tylko uważaj na pasek rozrządu. Ten środek jest na bazie acetonu, który w kontakcie z paskiem, może go osłabić. Jak również miejsca ruchome. Bardzo dobrze penetruje i wypłukuje wszelkie substancje smarujące. Potem coś ci się może niechcący zatrzeć i będzie klops. Zwłaszcza w napędzie paska rozrządu.
Korkową zmieniałem co dwa miechy bo ciekła jak pętana,,,zmieniłem szpilki,dałem gumową i drugi rok mam spokój.karolas123 pisze:dodatkowo korkowa jest lepsza
Co do pocenia się uszczelki pod głowicą,,Panowie,czasem wystarczy się wziąć i dociągnąć głowicę.Momenty dokręcania szpilek to czasem,oczywiście nie zawsze ale czasem to do kieszeni wsadzić i z praniem puścić.Wiem wiem,zaraz napiszecie że kniga to kniga,,,już przerabiałem knigę że po dociśnięciu w gaz uszczelka dmucha,NOWA uszczelka.I w moim aucie (głowica równiutka),i w motocyklu co robiłem tydzień wstecz.W knidze 39 niutków,dociągnąłem i tak na 60,,,teraz dowaliłem tak na "czuja",średnio po 3/4 do 1 obrotu bo się wydmuchała,,żeby to zwykła uszczelka to wielowarstwowa metalowa.Dowaliłem i latam znów a uszczelkę zeszłego sezonu na jesień wymieniałem.
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
To dlaczego z gumową nie ma już problemu?..mając auto parę lat i co dwa miechy zmieniając uszczelkę można kombinować na 1000 sposobów.Przyznaję ze nie dawałem silikonu,,bo w owej uszczelce ona sama ma uszczelniać.Zresztą jak każda inna.To jest uszczelka a nie jakiś półfabrykat uszczelniający czy doszczelniający.
[ Dodano: 2012-06-21, 23:43 ]
A dodam że gumowa jest mniej podatna na spęczanie czy układanie,a jednak jest lepsza bo ona akurat trzyma drugi rok a nie drugi miesiąc.
[ Dodano: 2012-06-21, 23:43 ]
A dodam że gumowa jest mniej podatna na spęczanie czy układanie,a jednak jest lepsza bo ona akurat trzyma drugi rok a nie drugi miesiąc.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Wszystko zależy od przygotowania podłoża pod montaż uszczelki. Staranne założenie korka jest równie wytrzymałe co gumowej. Trzeba uprzednio dobrze oczyścić wszystko i zadbać o wyprostowaną pokrywę zaworów. Gumowa jest w tym względzie bardziej tolerancyjna i jak to guma więcej wypełni. Korek jest sztywniejszy.
Co do dokręcania głowicy:
-nie polecam dla ludzi, którzy nie są pewni "wyczucia" w ręce,
-choćby nawet to śruby są już zmęczone a zmęczenie się objawia tym, że śruby już "miękko" się dokręcają. To znaczy, że w momencie dokręcania same zaczynają się skręcać i się ukręcają a jeszcze nie osiągnięto odpowiedniego momentu.
Wiem to z doświadczenia bo kiedyś wymieniałem głowicę na starych śrubach. Śruby wówczas idą nierówno, jedne wkręcają się z właściwym oporem a inne nie "umieją się jakby dokręcić". Odradzam dokręcanie, bo jak walnie śruba to można narobić sobie bajzlu i wtedy trzeba zwalać głowicę. Na szczęście konstrukcyjnie śruby ukręcają się ponad 1cm nad blokiem i da się je wykręcić kombinerkami.
Jeżeli ktoś już chce zaoszczędzić na wydatkach i czasie to niech chociaż zaopatrzy się w komplet nowych śrub i przykręci je jak Pan Bóg przykazał. Wtedy wiadomo, że nowe śruby zapewnią właściwy i równomierny docisk. Pamiętać trzeba, że na śruby działa konkretna siła w momencie wybuchu i to je najbardziej męczy.
Co do dokręcania głowicy:
-nie polecam dla ludzi, którzy nie są pewni "wyczucia" w ręce,
-choćby nawet to śruby są już zmęczone a zmęczenie się objawia tym, że śruby już "miękko" się dokręcają. To znaczy, że w momencie dokręcania same zaczynają się skręcać i się ukręcają a jeszcze nie osiągnięto odpowiedniego momentu.
Wiem to z doświadczenia bo kiedyś wymieniałem głowicę na starych śrubach. Śruby wówczas idą nierówno, jedne wkręcają się z właściwym oporem a inne nie "umieją się jakby dokręcić". Odradzam dokręcanie, bo jak walnie śruba to można narobić sobie bajzlu i wtedy trzeba zwalać głowicę. Na szczęście konstrukcyjnie śruby ukręcają się ponad 1cm nad blokiem i da się je wykręcić kombinerkami.
Jeżeli ktoś już chce zaoszczędzić na wydatkach i czasie to niech chociaż zaopatrzy się w komplet nowych śrub i przykręci je jak Pan Bóg przykazał. Wtedy wiadomo, że nowe śruby zapewnią właściwy i równomierny docisk. Pamiętać trzeba, że na śruby działa konkretna siła w momencie wybuchu i to je najbardziej męczy.