[b4 1z] Spadek mocy przy większych obrotach.
[b4 1z] Spadek mocy przy większych obrotach.
Chciałem dzisiaj sprawdzić kruszynkę w trasie. Wpadłem na drogę Piotrków Trybunalski -Kielce. 1<2<3 i pedał w podłogę,obroty doszły do jakiś 4tyś i samochód zaczął tracić moc.Momentalnie zaczęła mi prędkość spadać,dopiero na 4 biegi i odnowa.
Nie wiem jakim sposobem,ale jak pierwszy raz mnie poprzedni właściciel przewiózł to po 2-3km było już 180 na budziku.Teraz prawie nie mogę 150 nawet wyciągnąć.
Turbina przy 1800 obrotach gwizda aż miło.
Czy ta strata mocy powyżej 4k obrotów jest normalna ?
Nie wiem jakim sposobem,ale jak pierwszy raz mnie poprzedni właściciel przewiózł to po 2-3km było już 180 na budziku.Teraz prawie nie mogę 150 nawet wyciągnąć.
Turbina przy 1800 obrotach gwizda aż miło.
Czy ta strata mocy powyżej 4k obrotów jest normalna ?
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Na czym masz swojego zetora. Bosch czy pierburg (chociaż może to nie ma za dużo do czynienia). Czy ktoś coś modził przy silniku?
Wprawdzie dopiero się "uczę" zetora ale wytłumaczenie, że po 4000 rpm spadają osiągi do mnie nie przemawia. Fakt, że moment obrotowy jest większy niż w PB i niżej położony ale to TDi więc góra powinna śmiało śmigać.
Miałem podobny problem (pierburg). 120-130 kmh i leniwe (lub żadne) przyspieszanie. Dopiero jak na IV biegu przeciągnąłem nieco (trochę koło 150 km/h)(a raz miałem 160, myślę przeciągnę drania może się odmuli <ok> ) to wrzuciłem V i szło dalej.
Mój problem zniknął (to nie było n75 co nie znaczy że u ciebie tego nie stanowi problemu) po wymianie wężyka IC-ECU.
Poza tym przy takim obciążeniu silnika turbo potrzebuje szczelności. Ja wprawie wszystkie wężyki wymieniłem (fi 4mm semperit wzmacniane, miejscami 5mm). Koszt jakieś 70 zeta.
Najlepiej będzie jak ktoś będzie ci "gazował nieco silnik" a ty zaczniesz wsadzać rękę gdzie się da. Może poczujesz gdzieś nieszczelność. Ja tak zauważyłem, że mam malutką dziurkę w IC i w wężu z IC.
Wprawdzie dopiero się "uczę" zetora ale wytłumaczenie, że po 4000 rpm spadają osiągi do mnie nie przemawia. Fakt, że moment obrotowy jest większy niż w PB i niżej położony ale to TDi więc góra powinna śmiało śmigać.
Miałem podobny problem (pierburg). 120-130 kmh i leniwe (lub żadne) przyspieszanie. Dopiero jak na IV biegu przeciągnąłem nieco (trochę koło 150 km/h)(a raz miałem 160, myślę przeciągnę drania może się odmuli <ok> ) to wrzuciłem V i szło dalej.
Mój problem zniknął (to nie było n75 co nie znaczy że u ciebie tego nie stanowi problemu) po wymianie wężyka IC-ECU.
Poza tym przy takim obciążeniu silnika turbo potrzebuje szczelności. Ja wprawie wszystkie wężyki wymieniłem (fi 4mm semperit wzmacniane, miejscami 5mm). Koszt jakieś 70 zeta.
Najlepiej będzie jak ktoś będzie ci "gazował nieco silnik" a ty zaczniesz wsadzać rękę gdzie się da. Może poczujesz gdzieś nieszczelność. Ja tak zauważyłem, że mam malutką dziurkę w IC i w wężu z IC.
Bosh,turbina T2,przy silniku nic nie było (ja nic przy nim robiłem)robione.Poza małymi wymianami czujników temperatury,olej i filter .Raz chciałem sprawdzić luzy na turbinie ale za mało miejsca było i g....o sprawdziłem.Bosch czy pierburg (chociaż może to nie ma za dużo do czynienia). Czy ktoś coś modził przy silniku?
edit: Sorrki że tak głupio spytam,ale który to jest ten wężyk IC-ECU ?
Tak to u mnie wygląda > http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b84 ... edb34.html
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Gazowanie na luzie nie spowoduje, że gdzieś będzie dmuchać, bo mało spalin=turbina nie ładuje. To, że przy 4 tys. diesel traci moc to normalka, bo maksymalny moment ma już 2tys za sobą. Poza tym auto ma 20 lat i silnik już zarobił na siebie kilka razy.
Oczywiście szczelność należy sprawdzić (przewody od gruszki od n75, od muszli do n75, od ic do mam sensora na błotniku, grube przewody od turbo do ic i od ic do kolektora, sam icek czy nie dmucha nigdzie, itd. 1.9TDI 90KM w standardzie to nie rakieta. Ładnie się zbiera a później słabnie.
Oczywiście szczelność należy sprawdzić (przewody od gruszki od n75, od muszli do n75, od ic do mam sensora na błotniku, grube przewody od turbo do ic i od ic do kolektora, sam icek czy nie dmucha nigdzie, itd. 1.9TDI 90KM w standardzie to nie rakieta. Ładnie się zbiera a później słabnie.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Cztery kilometry żeby zobaczyć ile ładuje turbina :roll: to widać już po zapięciu trzeciego ,czwartego biegu Było chociaż spytać ile ładuje ,jaki kąt wtrysku ,jaka dawka ...albo poprosić o zapisanie loga na pendraka ,wrzuciłbyś na forum ,byśmy ocenili ... zapłaciłeś i nic konkretnego nie wiesz 8-)przemoO23 pisze:Byłem,podpięta została kruszynka i wzięta na wycieczkę.Po jakiś 4 km,mechanik powiedział "turbina doładowuje dobrze,z silnikiem nic się nie dzieje,chodzi jak typowa 90".
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Munior dobrze pisze.
Jeszcze lepiej kupić sobie kabelek (70 zeta) jakiś laptop (do 150 da się wyrwać z możliwością instalki xp oraz USB) i sam opanowujesz sytuację (i zdobywasz bezcenną wiedzę).
Tak to jeździsz po mechanikach, każdemu za byle fatygę trzeba zapłacić, źle doradzi, wymienisz nie to co trzeba a i na przyszłość sprzęt na pewno się przyda.
Żmudne na pewno jest szukanie nieszczelności itp. Ale Vag pomaga przynajmniej w tym, gdzie czego szukać.
I może jakiś znajomy potrzebować pomocy.
Jeszcze lepiej kupić sobie kabelek (70 zeta) jakiś laptop (do 150 da się wyrwać z możliwością instalki xp oraz USB) i sam opanowujesz sytuację (i zdobywasz bezcenną wiedzę).
Tak to jeździsz po mechanikach, każdemu za byle fatygę trzeba zapłacić, źle doradzi, wymienisz nie to co trzeba a i na przyszłość sprzęt na pewno się przyda.
Żmudne na pewno jest szukanie nieszczelności itp. Ale Vag pomaga przynajmniej w tym, gdzie czego szukać.
I może jakiś znajomy potrzebować pomocy.
Na razie mam inne wydatki z kruszynką związane (nowe zaciski na tył,rozrząd,uszczelnienie pompy paliwowej,poduszki na skrzyni i silniku,może kiedyś blacharka./malowanie,podsufitka,pokrowce i wiele różnych dupereli).Francis1982 pisze:Munior dobrze pisze.
Jeszcze lepiej kupić sobie kabelek (70 zeta) jakiś laptop (do 150 da się wyrwać z możliwością instalki xp oraz USB) i sam opanowujesz sytuację (i zdobywasz bezcenną wiedzę).
Tak to jeździsz po mechanikach, każdemu za byle fatygę trzeba zapłacić, źle doradzi, wymienisz nie to co trzeba a i na przyszłość sprzęt na pewno się przyda.
Żmudne na pewno jest szukanie nieszczelności itp. Ale Vag pomaga przynajmniej w tym, gdzie czego szukać.
I może jakiś znajomy potrzebować pomocy.
To moja 1 miłość <swiety> ,musi chodzić i wyglądać cacy.
Czy jeszcze jakiś kabel jest potrzebny oprócz kabla VAG? Tamten face jeszcze podatkowy kabel od aku do tego urządzonka podpiął.
Tu masz link do całego zestawu KLIKNa razie mam inne wydatki z kruszynką związane (nowe zaciski na tył,rozrząd,uszczelnienie pompy paliwowej,poduszki na skrzyni i silniku,może kiedyś blacharka./malowanie,podsufitka,pokrowce i wiele różnych dupereli).
To moja 1 miłość ,musi chodzić i wyglądać cacy.
Czy jeszcze jakiś kabel jest potrzebny oprócz kabla VAG? Tamten face jeszcze podatkowy kabel od aku do tego urządzonka podpiął.