[B4 cabrio] Wymiana uszczelki głowicy ABK
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
jesli olej wydostaje Ci się na zewnątrz to morzesz nie mieć żadnych z tych objawów co opisał Francis1982, , u mnie tak było. Jedynym objawem był olej lejący się po bloku i tyle.m@x1313 pisze:Po czym poznać że jest płyn w oleju albo olej w płynie chłodzenia ??
U mnie też dość mocno poci się uszczelka między 1 a 3 cylindrem,
Zgadzam się kupno nowego(wróć) używanego silnika nie oznacza że kupiłeś dobry silnik.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
A tak w ogóle wracając do meritum to za głowicę można się brać jak trzeba dolewać powyżej 0,2-0,3 L oleju na 1000 km.
Jak drastycznie nie ubywa ani oleju ani płynu, silnik się nie przegrzewa i dobrze trzyma temperaturę i nie bucha kłębami dymu spod korka jak ciepły to lepiej zostawić głowicę w spokoju. No i jak kompresja (moc silnika) jest jak należy.
Jak się poci lub sączy (ale nie na tyle by dolewać oleju jak pisałem powyżej) to można śmiało dalej jeździć. Tylko po prostu trzeba monitorować :shock: bagnet i zbiorniczek płynu.
To tak żeby nie popadać w paranoję :roll:
Chyba, że ktoś lubi pieścić swoją niunię i chce doprowadzić do idealnej serii.
Ja robię głowicę bo mam po prostu dość dolewania 0,4 L oleju na 1000 km. Bo kiedyś zapomnę i mogę w ten sposób "przytrzeć" sobie panewki.
Jak drastycznie nie ubywa ani oleju ani płynu, silnik się nie przegrzewa i dobrze trzyma temperaturę i nie bucha kłębami dymu spod korka jak ciepły to lepiej zostawić głowicę w spokoju. No i jak kompresja (moc silnika) jest jak należy.
Jak się poci lub sączy (ale nie na tyle by dolewać oleju jak pisałem powyżej) to można śmiało dalej jeździć. Tylko po prostu trzeba monitorować :shock: bagnet i zbiorniczek płynu.
To tak żeby nie popadać w paranoję :roll:
Chyba, że ktoś lubi pieścić swoją niunię i chce doprowadzić do idealnej serii.
Ja robię głowicę bo mam po prostu dość dolewania 0,4 L oleju na 1000 km. Bo kiedyś zapomnę i mogę w ten sposób "przytrzeć" sobie panewki.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 20
- Rejestracja: 30 paź 2012, 23:01
- Lokalizacja: okolice Lublina
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Odpowiem tak:
Wymiana samej uszczelki:
uszczelka pod głowicą do 100 PLN
nowe śruby (obowiązkowo) 50
uszczelki kolektorów jakieś 35
(ewentualnie) uszczelka pokrywy zaworów 20 korkowa; 50 metalowo-gumowa
wychodzi 350 same części (na pewno mniej bo jako mechanik ma rabaty więc można liczyć że zapłacił mniej niż 300)
Tak więc jak to zrobił tylko zapłaciłeś jakieś 300 za robociznę.
A teraz dolicz sobie gdyby ci regenerował głowicę do tych 300:
jakieś 350:
mycie, wymiana uszczelniaczy, sprawdzenie szczelności, planowanie plus ewentualna wymiana prowadnic zaworów wydechowych i docieranie gniazd zaworów. Może ma rabat i za regenerację też zapłacił mniej.
Czyli z robotą głowicy zapłaciłby za same części i głowicę jakieś 600 lekko. No chyba, żeby sam regenerował głowicę w co wątpię. A mało prawdopodobne by robił w Caritasie tak więc sam sobie odpowiedz na swoje pytanie.
Dlatego będę powtarzał z uporem maniaka (cytując Muniora) lepiej kupić sobie dynamometr 100-120, walizkę z dobrymi kluczami za 300-350 i samemu pięknie ładnie robić sobie przy autku. Plus kilka godzin szukania potrzebnych danych na forum i AudiCentrum. A świadomość, że zrobiło się samemu no i wiedza co dokładnie jest zrobione są bezcenne.
A rzeczy typu kontrola rozrządu itp. może sobie wsadzić między bajki, bo zawsze jak się podchodzi do głowicy silnik trzeba ustawić w punkt 0 i na tym samym punkcie skończyć składając go.
Jak ci nie bierze oleju i nie kopci na niebiesko to tylko się cieszyć <ok>
Wymiana samej uszczelki:
uszczelka pod głowicą do 100 PLN
nowe śruby (obowiązkowo) 50
uszczelki kolektorów jakieś 35
(ewentualnie) uszczelka pokrywy zaworów 20 korkowa; 50 metalowo-gumowa
wychodzi 350 same części (na pewno mniej bo jako mechanik ma rabaty więc można liczyć że zapłacił mniej niż 300)
Tak więc jak to zrobił tylko zapłaciłeś jakieś 300 za robociznę.
A teraz dolicz sobie gdyby ci regenerował głowicę do tych 300:
jakieś 350:
mycie, wymiana uszczelniaczy, sprawdzenie szczelności, planowanie plus ewentualna wymiana prowadnic zaworów wydechowych i docieranie gniazd zaworów. Może ma rabat i za regenerację też zapłacił mniej.
Czyli z robotą głowicy zapłaciłby za same części i głowicę jakieś 600 lekko. No chyba, żeby sam regenerował głowicę w co wątpię. A mało prawdopodobne by robił w Caritasie tak więc sam sobie odpowiedz na swoje pytanie.
Dlatego będę powtarzał z uporem maniaka (cytując Muniora) lepiej kupić sobie dynamometr 100-120, walizkę z dobrymi kluczami za 300-350 i samemu pięknie ładnie robić sobie przy autku. Plus kilka godzin szukania potrzebnych danych na forum i AudiCentrum. A świadomość, że zrobiło się samemu no i wiedza co dokładnie jest zrobione są bezcenne.
A rzeczy typu kontrola rozrządu itp. może sobie wsadzić między bajki, bo zawsze jak się podchodzi do głowicy silnik trzeba ustawić w punkt 0 i na tym samym punkcie skończyć składając go.
Jak ci nie bierze oleju i nie kopci na niebiesko to tylko się cieszyć <ok>
-
- Forum Audi 80
- Posty: 20
- Rejestracja: 30 paź 2012, 23:01
- Lokalizacja: okolice Lublina