PI7er pisze:A ja polecam produkty 3M, nie umywaja sie do przestazalej technologicznie Farecli
Mleczka 3M nie naleza do tanich ale sa bardzo wydajne i pracuja na sucho bez dodatku wody przez co nie pozostawiaja balaganu na reszcie auta i a przedewszystkim uszczelkach i plastikach.
Sprzedawane sa zazwyczaj w opakowaniach 1kg i koszt takiego pakowania to ok 100-120zl.
Aby dobrze zrobic atko trzeba zakupic przynajmniej 3 opakowania (ziarnistosci).
Na czarnym aucie 0 refleksów
Opakowanie 1KG w zupelnsoci wystarczy na kilkanascie/kilkadziesiat aut.
jeśli rzeczywiście masz w niezłym stanie lakier to wystarczy ci sama pasta. zresztą: wypolerujesz nabłyszczającą to zobaczysz czy wystarczy. jeśli nie to np po zimie i pewnie świeżych ryskach troszke zetrzesz i dopiero polerniesz sobie czymś nabłyszczającym 8-)
co to jest za porownywanie produktów rzedu 7pln to 200pln i droższych .. jeden kupił mega i chwali drugi mówi ze używa tempo i też jest dobra, smiech na sali Panowie. To jakby stwierdzić, że po co kupować dobrą wódę, tanim winem też sie można nachlać :mrgreen:
Witam, ja polecam bardzo tanie produkty i dobrej jakosci firmy k2, sa rozne opinie na necie ale jak ktos nie umie zastosowac odpowiedniej pasty i robic zgodnie z instrukcja to tak jest. Jezeli chodzi o rysy to k2 ultra cut - tylko z ta pasta ostroznie bo rysuje ! czyli daje sie ja tylko na wieksze rysy i z glowa, po tym jak lakier jest mocno zajechany to k2 tempo zjezdza wszystkie naloty a przedewszystkim wypoleruje sie nia miejscie po uzyciu ultra cut, jak ktorys poprzednik pisal po tych 2 operacjach mozna uzyc k2 ultra wax a ja osobiscie na koniec po tych 3 specyfikach pojechal bym na dobra myjnie cisnieniowa wymyl wszyskie reszty pasty i przejechal na spokojnie wszystko jeszcze raz pasta k2 color max - ogolnie polecam sobie to stosowac raz w miesiacu i auto lsni pasta nada dlugotrwaly kolor wyblaknietym elementom. Efekt masz murowany na dlugi czas polerowalem kilka aut mechanicznie roznymi pastami i powiem wam ze chcac zrobic to sammemu i tak wyjdzie drozej za paste ktora nie zniszczy lakieru a efekt mierny w stosunku do nakladow i nie tak dlugotrwaly jak recznie no i wiadomo jezeli chcesz porzadnie spolerowac lakier usunac rysy i wogole to zrobisz to 2,3 razy i mozesz miec po lakierze. Bo polerka mechaniczna jest po to aby docierac swiezo malowane elementy a nie odnawiac sobie lakier- chyba ze ktos jej uzywa tylko po to po nie chce mu sie lapkami pomachac i kupuje do tego zwykle woski itp a nie pasty polerskie.
podam wami link do goscia ktorego mozna polecic http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2722090 facet ma wszystko z k2 + zapachy cuda do auta zawsze sie u niego zaopatruje a jego ceny wala innych na glebe polowe taniej niz w sklepie i z 20 % od innych allegrowiczow , dostepnosci i kurier za 15 zl
kroliqster pisze:aby docierac swiezo malowane elementy a nie odnawiac sobie lakier
taa jasne <ok>
swiezo polozony bezbarwny nie potrzebuje zadnych zabiegow polerskich pod warunkiem, ze nie ma potrzeby wycinania zanieczyszczen(kurz, muszki itd) oraz zbyt grubej mory poniewaz jest NOWY i nie zostal zmatowiony przez lata uzytkowania czyli chemie, warunki atmosferyczne, promienie uv, zarysowania mechaniczne itd...
kroliqster pisze:k2 color max
to jeden z shit-ow tej firmy i nie daje dlugotrwalego efektu bo po prostu sie zmywa i daje zludne wrazenie odzyskania blasku czy tam koloru poprzez zawarte w niej pigmenty.
to co uzyskales tymi "pastami poleskimi" to zapewne 30% mozliwosci jakie mozna uzyskac pastami 3m/Presta/G3 oraz miesieczne zadowolenie ktore musisz caly czas powtarzac zeby cokolwiek bylo widac.
kroliqster pisze:ultra cut - tylko z ta pasta ostroznie bo rysuje
nie rysuje tylko sluzy do usuwania glebokich rys oraz wypolerowania(zmniejszenia rys) lakieru po papierze np 2000. normalna sprawa jest, ze jesli potraktujesz lakier bez rys taka pasta to powstana rysy bo taka ma gradacje.
kroliqster pisze:Efekt masz murowany na dlugi czas polerowalem kilka aut mechanicznie roznymi pastami i powiem wam ze chcac zrobic to sammemu i tak wyjdzie drozej za paste ktora nie zniszczy lakieru a efekt mierny w stosunku do nakladow i nie tak dlugotrwaly jak recznie no i wiadomo jezeli chcesz porzadnie spolerowac lakier usunac rysy i wogole to zrobisz to 2,3 razy i mozesz miec po lakierze
jakimi pastami? gabka czy futrem?
250ml pasty dobrej firmy spokojnie wystrczy Ci na zrobienie calego auta za cene ok 30pln, kupujac 3 gradacje takich past placisz ok 90pln, a efekt utrzymuje sie do czasu kiedy przestaniesz po prostu dbac o powloke lakierowana.
czy to jest mierny efekt(srednia pasta Presta, 15 min pracy polerka mechaniczna, wosk Hous of kolor)
nigdy nie slyszalem zeby ktos profesjonalnie polerowal auto recznie i why efekt po polerce mechanicznej nie utrzyma sie tak dlugo jak po reczej awykonalnej w sumie?
ultra cut za pierwszym podejsciem usuwa juz wiekszosc rys i zmatowienie lakieru wiec nie wiem po co robic to 2-3 razy chyba, ze chcialbys polerowac auto raz w roku wszystkimi pastami co jest calkowicie niepotrzebne przy polerowaniu mechanicznym
polecam poczytac o produktach do uzytku profesjonalnego oraz o polerowaniu mechanicznym i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 19 sie 2012, 22:15 przez keczy, łącznie zmieniany 1 raz.
Przeczytałem uważnie wszystkie posty i bardzo dziękuję wam za pomoc. Tak jak pisałem, byłem u Ganiego i stwierdziliśmy, że mój lakier jest w dobrym stanie więc kupiłem wosk i po prostu jak zrobi się cieplej to zabezpieczę go przed zimną i trochę nabłyszczę a w nowym sezonie będę myślał co dalej zrobić ;]
[ Dodano: 2012-08-13, 23:24 ]
* chcę wrzucić ledy czerwone do klamek i białe światło w nogi. Wiem, że były takie tematy, ma ktoś link pod ręką(nie mogę odkopać)?
Witam,
niestety powrócił u mnie problem polerki, po ostatnim woskowaniu w garażu przy słabym oświetleniu pojawiło się parę rys... nie wiem jak to się stało, chyba piach na ściereczce ale była nowa więc nie wiem jak to możliwe ale no nic, trudno.
Piszę ten tekst nie tylko dla mnie ale też dla innych, którzy będą szukali informacji na temat polerki lakieru. Po przeczytaniu tego tematu ale też innych for moim zdaniem na uwagę zasługują dwie pasty 3m i g3 (mówię tu o pastach w "normalnej" cenie) obydwie jakie mnie interesują to lekko ścierne bo lakier mam w niezłym stanie i nie chcę go niepotrzebnie poniszczyć. I teraz oczekuję krótkiej odpowiedzi, którą pastę brać i jak wyczyścić lakier przed ręcznym delikatnym polerowaniem oprócz wizyty na myjni konieczna glinka czy nie?
A może lepiej opłaca mi się oddać do lakiernika na polerkę? (koszt 100 zł za całe auto z jego pastami itp.)
ja swojego rzęcha polerowałem g3 i jestem zadowolony przynajmniej osoby która sportretowała się na mojej masce nie widać ręcznie będzie trwało to długo ja polerowałem papierami i potem gąbką niebieska i biała przy użyciu wiertarki tylną klapę wypolerowałem tak rok temu i jest ok połysk się trzyma bez rys zresztą widziałeś to wiesz, a jak ktoś nie ma za dużo wiedzy na ten temat to lepiej dać lakiernikowi
jakieś foto przed i po hm?
i kupuje do tego zwykle woski itp a nie pasty polerskie.
