[B4 2.0 115KM] Jak obnizyc przy standardowych amorach?

Garbus · Post autor: **Garbus** » 10 lip 2012, 16:32

Witam

Wymieniłem kilka dni temu u siebie w B4 Amortyzatory na nowe standardowe. Chciałbym go troszke obnizyc, jakieś propozycje jak to zrobic? wymiana sprezyn obnizy Audi? jakie sprezyny wybrac? Z góry dziekuje za pomoc

marcin80 · Post autor: **marcin80** » 10 lip 2012, 17:32

A ile chcesz obnizyc?? jakie amorki wstawiles olejowe czy gazowe??

Kokolino · Post autor: **Kokolino** » 10 lip 2012, 19:11

Garbus, _uwaga
Jak nie chcesz dużo obniżać to samr springi wystarczą. Wiadomo, że aby to było profi to powinien być cały zestaw amorki plus springi

joandaw · Post autor: **joandaw** » 10 lip 2012, 20:09

Sprężyny -40 i po sprawie ale na pewno lepiej jest jak są do tego amory o krótszym skoku.Poszukaj w ogłoszeniach na forum

Garbus · Post autor: **Garbus** » 10 lip 2012, 23:06

Nie chce obniżyć duzo, tylko ciekaw jestem czy jak założe spręzyny powiedzmy -40 to amortyzator bedzie sie bardziej zużywał ?

kacperson · Post autor: **kacperson** » 17 wrz 2012, 20:43

a ja mam takie pytanko: obcinał ktoś sprężyny ?? na seryjnym zestawie da rade coś "przyciąć"na wysokości może szalony pomysł ale ciekawość nie daje mi spokoju

Dreamer · Post autor: **Dreamer** » 17 wrz 2012, 21:27

kacperson pisze:a ja mam takie pytanko: obcinał ktoś sprężyny ?? na seryjnym zestawie da rade coś "przyciąć"na wysokości może szalony pomysł ale ciekawość nie daje mi spokoju

Fakt, szalony. I lepiej nawet nie znać odpowiedzi na takie pytania bo jeszcze się ktoś skusi.

damianek1234561 · Post autor: **damianek1234561** » 17 wrz 2012, 21:35

sorki kolego ale obciac to ty se mozesz palca.... sorki jesli obrazilem ale zaryzykuj obetnij ze dwa zwoje i wejdz w zakret po dziurach powodzenia

szop44 · Post autor: **szop44** » 17 wrz 2012, 22:56

Garbus pisze:Nie chce obniżyć duzo, tylko ciekaw jestem czy jak założe spręzyny powiedzmy -40 to amortyzator bedzie sie bardziej zużywał ?

zastanawiało mnie właśnie to samo i dostałem odpowiedź że nie:P

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 17 wrz 2012, 22:59

Obcinanie zwojów jest bez sensu, a daje poprawę tylko wizualną.
Jedną z podstawowych wartości wpływających na wytrzymałość sprężyny na naprężenia jest właśnie liczba zwojów, a w sprężynach naciskowych istnieją zwoje czynne i bierne, a wiadomo, że aby sprężyna działała poprawnie pierwszy i ostatni zwój powinien być zagięty lub zeszlifowany na równo. Te zwoje się wyklucza podczas obliczeń na wytrzymałość. Zmienia się także strzałka ugięcia sprężyny i długość czynna sprężyny.
Zwoje muszą przenosić obciążenia dużo większe niż te na które je zaprojektowano (chodź i tak podczas projektowania uwzględnia się duży współczynnik bezpieczeństwa wynoszący minimum 1,2). Trzeba pamiętać, że często gęsto sprężyny są stare, skorodowane a drut z którego wykonana została sprężyna uległ zjawisku jakim jest "zmęczenie materiału". Ponadto sprężyny są montowane z napięciem wstępnym, ucinając zwoje nie ma napięcia wstępnego, co może spowodować wypadnięcie sprężyny.

luk448 · Post autor: **luk448** » 18 wrz 2012, 11:35

Cięcie,sciskanie obejmami zwojów nic nie da a juz napewno wpłynie niekorzystnie na jazde samochodem.Przy seryjnym amortyzatorze gleba tylko do max -40.Później trzeba zakładac amortyzator o krótszym skoku.