[1.9tdi AFN] sterowanie turbiną POMOCY

lord17_1991 · Post autor: **lord17_1991** » 23 wrz 2012, 18:44

Witam mam problem z autem a konkretnie z doładowaniem w nim , auto jest zwawe z dołu ale powyzej 2,5 tys obrotow brakuje mu mocy , dodatko czsami sie zdazy ze złapie tryb awaryjny gdy sie przeciagnie na biegu, przez przeładowanie i tu pytanie dlaczego?

czytałem o tym wszystkim i czy to moze byc n75 a nie łopatki, gdy zaworek nie pyka charakterystycznie i dodatkowo gdy zamieniłem przewody na nim dokładniej ten od gruszki z tym od filtra auto nie chce jechac z niskich obrotow ale za to powyzej 2,5 tys. ciagnie znakomicie i nie łapie awaryjnego, ponadto na jałowym duzo lepiej sie wkreca na obroty i nie ma mowy o jakim kolwiek czarnym dymku z tłumika?
co robic? bo rece opadaja..

gibaj · Post autor: **gibaj** » 23 wrz 2012, 18:46

zmierz ciśnienie doładowania a n75 wcale nie musi pykać żeby działał sprawnie

lord17_1991 · Post autor: **lord17_1991** » 23 wrz 2012, 18:48

dlaczego na zmienionych przewodach silnik pracuje normalnie na wysokich obrotach w poruwnaniu z tym co sie dzieje na standardowym połaczeniu?

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 23 wrz 2012, 19:07

lord17_1991 pisze:dlaczego na zmienionych przewodach silnik pracuje normalnie na wysokich obrotach w poruwnaniu z tym co sie dzieje na standardowym połaczeniu?

lord17_1991 pisze:mam problem z autem a konkretnie z doładowaniem w nim , auto jest zwawe z dołu ale powyzej 2,5 tys obrotow brakuje mu mocy , dodatko czsami sie zdazy ze złapie tryb awaryjny gdy sie przeciagnie na biegu, przez przeładowanie i tu pytanie dlaczego?

Kierownice w turbinie stoją <ok> i wszystko jasne

lord17_1991 pisze:dlaczego na zmienionych przewodach silnik pracuje normalnie na wysokich obrotach w poruwnaniu z tym co sie dzieje na standardowym połaczeniu?

Bo kombinując z wężykami można różne cuda uzyskać

ale i tak nic to nie pomoże na stojące kierownice 8-)

lord17_1991 · Post autor: **lord17_1991** » 23 wrz 2012, 19:15

czy bez problemu mozna samemu wyczyscic kierowniczki czy trzeba oddac gdzies turbo i ile biora za cos takiego?

kostrz · Post autor: **kostrz** » 23 wrz 2012, 19:45

do sprawdzenia zaworek n75 i n18 czy sprawne a egr sprawny ? i trzeba by sprawdzić czy sztanga chodzi około 2cm bez oporów bo częstym przypadkiem jest też ze padają gruszki sterowania sztangi a może logi były robione ? jeśli chodzi o turbo to można samemu wyczyścić lub dać do czyszczenia 100-200zł

lord17_1991 · Post autor: **lord17_1991** » 23 wrz 2012, 20:06

egr zaslepiony zaworek n18 nie wiem czy sprawny , a n75 widac ze byl rozbierany po metalowym kołnierzu, logi nie robione dlatego ze nie znamm w okolicy nikogo kto by był wstanie zrobic. czy sztanga na zgaszonym silniku ma chodzic lekko na tyle zeby bezproblemu palcami ja ruszyc? jak ja sprawdzic?

zastanawia mnie ciagle to co sie dzialo po zmianie przewodow bo tak powinien zachowywac sie normalnie silnik bo nie dymił ladnie sie wkrecał tyle tylko ze muł do 2,5 tys. po powrocie do normalnego połaczenia auto zapaliłem kilka razy ladnie wkrecilo sie na obroty a potem znowu muł i co wiecej gdzy na jałowym przygazuje sie kilka razy to silnik wracajac do wolnych obrotow zaczyna sie rzucac jak by sie zapowietrzal...

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 23 wrz 2012, 20:16

Możesz na początek zrobic w ten sposób wydłub katalizator ze środka rozruszaj sztangę turbiny ręcznie kluczem 14 podajże jeśli pomoże to turbiny nie trzeba będzie wyjmować wszystko zależy jak mocno są zapieczone łopatki
Najlepiej jakbyś przynajmniej zrobił log 11 dynamiczny będzie można cos więcej powiedzieć ale 90 % przypadkach to wina zapieczonych łopatek

czyli zbyt delikatnej jazdy i jet katalizator to jeszcze pogarsza sprawę

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 23 wrz 2012, 20:28

goldi j51 pisze:90 % przypadkach to wina zapieczonych łopatek

czyli zbyt delikatnej jazdy i jet katalizator to jeszcze pogarsza sprawę

Ostra jazda też nie gwarantuje że nie staną kiery ...mam kolegę który jeżdzi ostro i nie pomogło

Turbo VNT jest upierdliwe niestety pod tym względem i auto posiadające silnik z taką turbiną ,kompletnie nie nadaje się do jazdy na krótkich odcinkach ...szczególnie zimową porą

kostrz · Post autor: **kostrz** » 23 wrz 2012, 20:29

możesz zamienić n18 z n75 miejscami ,jakbyś miał vaga i auto było po 97 r to można wejść w bs grupa 11 i będzie test sterowania n75 i wtedy można poobserwować sztangę i trzeba logi zrobić jak nie masz gdzie to jest kilka osób z lubelskiego co ci logi dynamiczne zrobią i pomogą w rozwiązaniu problemu

wg twojego opisu widać ze jest za mało ciśnienia na postoju i zadławiasz silnik paliwem a nie dymi bo może kat zabity lub nawet kolektor ssący, logi podstawa

przepraszam że pytam ale n75 i jego sterowanie prawidłowo podłączyłeś

lord17_1991 · Post autor: **lord17_1991** » 23 wrz 2012, 20:36

jestem z okolic tomaszowa lub. mozecie kogos polecic z moich stron?

[ Dodano: 2012-09-23, 20:39 ]
gdyby katalizator albo ssacy byl zabity to auto z dolu było by ospałe chyba ? miałem tak w 1z a tu jest przeciwnie. postaram sie zalogowac auto aby w ciemno nie pchac kasy..

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 23 wrz 2012, 20:53

lord17_1991 pisze:postaram sie zalogowac auto aby w ciemno nie pchac kasy..

Parę prostych testów przy gruszce i z zaworkiem i wszystko wiadomo ...logi zapewne tylko pokażą przeładowanie ...a może to być równie dobrze skutkiem i nieszczelnej gruszki i niesprawnego n75 i zacinających się kierownic 8-) Także logi nie odpowiedzą na pytanie co jest niesprawne