jak wszyscy sie po poludniu rozjezdzaja, ja to chyba wpadne w sobote, wiecej wodki i chetnych do picia :lol: bo w niedziele to na rozjazd nie bardzo

fajnie ale ale z tego co wiem tylko wracasz a ja niestety już wiem, że nie mogę jechać swoim autem, jestem dostępny w piątek dopiero późnym wieczorem i muszę być w domu w niedzielę o najdalej o 12-tej więc raczej nie podołam, nad czym ubolewam <uhh>ATLAS pisze:Ja będę jechał i jedno miejsce mam wolne._joker pisze:yyy, a jest ktoś kto zamierza wracać w sobotę lub w niedzielę z rana w stronę wawy :?: