[B4 TDI 1Z 93] Problem po wymianie czujnika

DamianPolanica · Post autor: **DamianPolanica** » 08 paź 2012, 15:32

Witam wszystkich. Ostatnio byłem zmuszony wymienić czujnik, ten który jest odpowiedzialny za włączanie grzania świec, świece grzały nawet w upalne dni. Po paru dniach mam problem z odpaleniem samochodu po dłuższym postoju. Jak jest ciepły to pali bez problemu. Zimnego nie da się uruchomić, jedynie poprzez odłączenie zaworu N108 - do którego dorobiłem wyłącznik. Co to może być?
Dodam jeszcze, że zostały wymienione świece i filtr paliwa.

Post autor: **Krzysiek 84** » 08 paź 2012, 16:54

Kąt wtrysku musisz sprawdzić na początek. Jak odłączysz wtyczke od tego niebieskiego czujnika to świece będą grzały.

DamianPolanica · Post autor: **DamianPolanica** » 08 paź 2012, 20:32

Kąt wtrysku jest ok. Jak odłączę wtyczkę od tego czujnika to świece grzeją. Rano samochód nie pali, później jak wychodzę z pracy po 8 godzinach to jest tak samo. Wkurza mnie to bo za każdym razem muszę wyłączać N108 przy zapalaniu. Samochód mało pali, nie jest mułowaty. Nie wiem co to może być.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 08 paź 2012, 21:22

DamianPolanica pisze:Kąt wtrysku jest ok.

To znaczy jaka wartość w BS ?

DamianPolanica · Post autor: **DamianPolanica** » 12 paź 2012, 07:50

Długo nie odpisywałem - praca. Dokładnie nie pamiętam tej wartości, ale zaraz po pojawieniu się tych problemów byłem na sprawdzeniu samochodu pod komputerem. Kąt wtrysku jak, dawka paliwa były w normie. Dzisiaj rano u mnie była temperatura ujemna a świece się nie załączyły. Jak odepnę czujnik to świece grzeją.

[ Dodano: 2012-10-12, 07:56 ]
Mam jeszcze pytanie. Jak odepnę tą wtyczkę od czujnika to poza tym że świece będą grzały cały czas nie zależnie od temperatury to czy może to czymś grozić, wiem, że świece szybciej padną, ale czy jeszcze coś może się stać? Na starym czujniku samochód zapalał rano a jak go tylko wymieniłem to nawet nie pali jak popołudniu na zewnątrz jest plus 17. Jak silnik jest ciepły to pali bez problemu.

[ Dodano: 2012-10-12, 14:09 ]
Nie dawało mi to spokoju i teraz jeszcze raz gruntownie przejrzałem samochód. Mam dość spory luz na wężykach idących do filtra paliwa i na powrocie na zaworku zwrotnym - zaworek mogę obkręcać bez żadnego oporu. Muszę pozakładać nowe opaski zaciskowe i zobaczę co będzie się działo dalej.

Post autor: **Krzysiek 84** » 12 paź 2012, 16:01

Zostaw ten filtr z podgrzewaczem w spokoju i zamontuj http://www.autoczesci.biz/filtry-paliwa ... ltron.html

DamianPolanica · Post autor: **DamianPolanica** » 12 paź 2012, 19:15

Może to głupie pytanie, ale nie znam się aż tak bardzo na mechanice - czy zakładając ten filtr muszę coś zmieniać? czy poprostu tylko przekładam? Założyłem nowe opaski zaciskowe i po bardzo długim kręceniu samochód zapalił. Zgasiłem go i znów zapaliłem, nie było z tym problemu. Czyli to może być nieszczelność gdzieś pomiędzy filtrem a pompą?

gibaj · Post autor: **gibaj** » 12 paź 2012, 19:18

może być
zobacz czy masz rano po nocy całe przewody w paliwie czy są pęcherzyki powietrza

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 12 paź 2012, 21:54

DamianPolanica pisze:Dokładnie nie pamiętam tej wartości, ale zaraz po pojawieniu się tych problemów byłem na sprawdzeniu samochodu pod komputerem. Kąt wtrysku jak, dawka paliwa były w normie.

Taki tekst nic mi nie mówi ,żeby cokolwiek na ten temat powiedzieć ,musisz mieć konkretne wartosci ,a kąt wtrysku podany w nastawach podstawowych ...diagnoza z tekstem

DamianPolanica pisze:Kąt wtrysku jak, dawka paliwa były w normie.

to żadna diagnoza i wyrzucenie pieniędzy w błoto...za te kilkadziesiąt złotych mógł się ten "spec " chociaż wyslić i podać jakieś wartości ... o ile wogóle się połaczył i coś widział

DamianPolanica · Post autor: **DamianPolanica** » 13 paź 2012, 15:18

Dziś rano było już trochę lepiej. Kręciłem i jak wcisnąłem pedał gazu samochód jakby chciał załapać aż nagle chwycił. Myślałem też o tym że to może cofa się paliwo. Zastanawia mnie czemu jak odłączę zawór N108 to po jednym przekręceniu samochód łapie bez problemu.

[ Dodano: 2012-10-13, 15:24 ]
A co do sprawdzenia kąta wtrysku to jest paru "fachowców" co za podpięcie do kompa liczą po parę stówek. Jak tylko słyszą TDI to już kombinują jak tu zarobić. To nie tylko tyczy się diagnostyki silnika. Co jakiś czas zmieniam mechaników bo to co wyprawiają to ręce opadają. W mojej okolicy nie tylko ja mam z tym problem.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 13 paź 2012, 19:03

DamianPolanica pisze:A co do sprawdzenia kąta wtrysku to jest paru "fachowców" co za podpięcie do kompa liczą po parę stówek.

<uhh> To ile liczą za jakąś drobną robotę :?: :roll: w tysiącach :?: :shock: A cóż to za cześć polski że takie cuda się dzieją :?: Toż to jakieś eldorado dla "fahofców " bo muszą tam zarabiać tysiące ,bez najmniejszego wysiłku :mrgreen:

matek10912 · Post autor: **matek10912** » 13 paź 2012, 19:32

DamianPolanica, a z jakiego rejonu polski jestes?

Ross · Post autor: **Ross** » 14 paź 2012, 16:59

matek10912 pisze:DamianPolanica, a z jakiego rejonu polski jestes?

Pewnie z Polanicy <ok>

arthur · Post autor: **arthur** » 14 paź 2012, 17:34

pewnie zalozyles czujnik jakis z zamiennikow, a nie orginalny z ASO i przez to masz problemy,
sprawdzales fizycznie czy swiece grzeja? czy na podstawie kontrolki

matek10912 · Post autor: **matek10912** » 14 paź 2012, 17:46

nie no bo niedaleko by mial do mnie i bym mu pomogl conieco ogarnac zetorka :mrgreen: