[ALL]Jaki olej do silnika

Bejbas · Post autor: **Bejbas** » 30 paź 2012, 16:23

Witam Serdecznie wszystkich!
Posiadam Audi 80 b4 TDi z przebiegiem ok 460 tys km
Na 1000 km dolewam ok 400 ml olej
Dużo to waszym zdaniem?
Mam jeszcze jeden dylemat
Jaki mam wybrać olej, bo aktualnie wlewam mineralny 15w40.
Co uważacie o półsyntetyku 10w40?
Dzięki wielkie za pomoc

schack · Post autor: **schack** » 30 paź 2012, 16:25

nie wiem jak jest w tych silnikach 1z ale ja do swojej benzyny w ogóle nie dolewam oleju... nie bierze w ogóle.

Post autor: **bozmek** » 30 paź 2012, 16:36

kolego zmiana oleju nic nie pomoże raczej mineralny to nie za dobry olej do turbiny jak wlejesz półsyntetyk to nie przestanie brać 10w40 jest rzadszy od 15 a moim zdaniem 400ml na 1000km to już jest troche.

schack · Post autor: **schack** » 30 paź 2012, 16:41

nie wiem też czy powinno wracać się z gęstego 15w40 do rzadszego 10w40.

LUPO · Post autor: **LUPO** » 30 paź 2012, 16:42

jeżeli lejesz mineralny to już nie przeskakuj na półsyntetyk-jest to nie zalecane

rysiu_89 · Post autor: **rysiu_89** » 30 paź 2012, 16:48

czy silnik posiada jakieś widoczne wycieki? obejrzyj go dokładnie. Półsyntetyk to nie kwas, nie ma się czego bać, silnik się nie rozpuści

ja kupując moje audi wiedziałem ze poprzedni właściciel jeździł 4 lata na minerale, przeszedłem na motula 6100 półsyntetyk i jestem w pełni zadowolony, nie ubywa nic a półsyntetyk to zawsze dłuższe życie turbiny. pozdr

sagem · Post autor: **sagem** » 30 paź 2012, 16:53

Olej mineralny to badziewie, nie lej go do silnika.

Jesli silnik trzyma cisnienie, nie kopci jakos straszne i jedzie jak powinien, to smialo mozesz zmnieniac olej na dobry Pol syntetyk, do tego przy zmiane zastosuj dobrej firmy plukanke do oleju i wszystko bedzie dobrze, silnik na pewno Ci sie odwdzieczy

400ml oleju na tysiac km to nie duzo, miesci sie w normach

trepek · Post autor: **trepek** » 30 paź 2012, 16:56

LUPO pisze:jeżeli lejesz mineralny to już nie przeskakuj na półsyntetyk-jest to nie zalecane

Przez starych mechaników naprawiających żuki i syrenki.

Zrób uszczelniacze zaworowe, zregeneruj turbinę, sprawdź ciśnienie. Później płukanka Amsoil Flush Engine i olej np. Millers fxd 5w-40.

sagem · Post autor: **sagem** » 30 paź 2012, 17:00

trepek pisze:
LUPO pisze:jeżeli lejesz mineralny to już nie przeskakuj na półsyntetyk-jest to nie zalecane
Przez starych mechaników naprawiających żuki i syrenki.

Zrób uszczelniacze zaworowe, zregeneruj turbinę, sprawdź ciśnienie. Później płukanka Amsoil Flush Engine i olej np. Millers fxd 5w-40.

Tak tak, to niestety prawda i wiele ludzi przez madrych mechanikow niszczy silniki.
Sam ostatnio jak kupowalem olej w sklepie slyszalem taka rozmowe, Panie, 300 000 km i pol syntetyk? toc to juz od dawna trzeba lac mineral.. boze.

Moze przeskok z minerala na syntetyk to od razu za duzo, ale 10w40 mozesz lac smialo.

Wiele aut, w tym moje, z przebegami powyzej 200 i 300tys. jezdzi na oleju syntetycznym w pelni i ma sie bardzo dobrze.

Post autor: **Krzysiek 84** » 30 paź 2012, 18:05

Maxlife diesel 10w40 od valvoline, ale na początek plukanie silnika i eliminacja wycieków. Zrób uszczelnicze, koszt robocizny 150 zł z tego co dowiadywałem się u mechanika. Opcja oczywiście bez ściągania głowicy. Uszczelnicze corteco w granicach do 15 zł za komplet. Uszczelka pod pokrywę zaworów elring'a 50 zł i ewentualnie masa uszczelniajaca elring dirko bo nawet po założeniu najlepszej uszczelki pod dekiel potrafi pocic się. Teraz trochę pogoda nie odpowiednią. Ale jakby ciepłej było to umyj silnik i obserwuj skąd pojawiają się wycieki.

trepek · Post autor: **trepek** » 30 paź 2012, 19:19

sagem pisze:Moze przeskok z minerala na syntetyk to od razu za duzo, ale 10w40 mozesz lac smialo.

Jak zrobisz dobrą płukankę to można śmiało przeskakiwać

Jak silnik padaka to co by się nie wlało to i tak się zes... zrobi kupę. A jak silnik zdrowy to podziękuje za pełnego syntetyka

Post autor: **bozmek** » 30 paź 2012, 20:06

Zalej http://moto.allegro.pl/olej-valvoline-m ... 19775.html
a silniczek bd smigał.

knychu11 · Post autor: **knychu11** » 30 paź 2012, 20:39

No skoro ci oleju ubywa to nie zaszkodzi ci przyjżeć gdzie on się podziewa

Albo kopci z wydechu albo gdzieś ci się sączy.
Również odradzam mineralna chodź by nie wiadomo jakiej marki był :mrgreen:
A teraz jak już mrozy będą sie zbliżać to zapewne sama frajda palić DIESLA na mineralu

U nas mechanik gościowi do skrzyni dał smaru bo mu olej znikał ;D i już nie znikał <ok>

trepek · Post autor: **trepek** » 30 paź 2012, 20:54

knychu11 pisze:U nas mechanik gościowi do skrzyni dał smaru bo mu olej znikał ;D i już nie znikał

:shock: Coś w stylu: "utnijmy wszystkim dzieciom w Afryce nogi, nie będą chodzić głodne" :shock:

funny44 · Post autor: **funny44** » 05 gru 2012, 15:04

jeżeli lałeś mineralny to kup też mineralny jakiejś dobrej firmy i jeździj.Ludzie odradzaja Ci 15w40 bo wierza w te internetowe mity ze zabija turbiny,ze gesty,ze nadaje sie do poloneza i syreny.To nie te czasy co kiedys ze olej mineralny jest jakośći smoły.Na półsyntetyku bedziesz jezdzil tak samo tylko wiecej dolewał pozdro