Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.Dziś po raz pierwszy w życiu lakierowałem samochód i wyszło nawet ok jak na pierwszy raz jednak w miejscach gdzie zasłoniłem stary lakier taśmą pozostał ślad, kreska która powstała na styku taśmy i nowego lakieru.Może macie jakiś pomysł czym to usunąć przynajmniej aby nie było bardzo widoczne?? czy za kilka dni po wyschnięciu przejechać to jakimś papierem ściernym bądź pastą typu farecla?? macie jakieś pomysły??

hudy, nie odcina sie na ostro :mrgreen: pasta nic nie zrobisz ale jesli dales grubo lakieru to sprobuj najpierw papierem wodnym(ale bez uzywania wody!) 1500 przeszlifowac sam rant ktory zrobiles i jesli zacznie zanikac to cala okolice przeszlifuj papierem 1500(tym razem z woda). po tym papierze uzyj papieru wodnego 2000 i na koniec pasta polerska. przy odrobinie szczescia nie zacznie Ci sie podrywac lakier

teraz już wiem ze się nie odcina <ok> ale człowiek uczy się na błędach.W sumie to i tak to lepiej wygląda niż z zardzewiała dziura w blasze <ok> . Jak zacznie się odrywać lakier to tak zostawię albo zedrę to całkowicie i jeszcze raz psikne lakierem bez odcinania. A za jaki czas mogę coś próbować robić. Kiedy to zaschnie na stałe??

najwazniejsze, ze uczysz sie na swoim aucie <ok> nastepnym razem przyklej tasme na tzw "wywijke" czyli przyklejasz pol tasmy do lakieru, a drugie pol wywijasz w duga strone i po takim zabiegu nie bedzie odciecia. z lakierem mozesz dzialac od nowa po uplywie 12-24h po lakierowaniu w zaleznosci od rodzaju lakieru, temperatury i innych pierdul

dziś przeczyściłem wszytko papierem 1500 zwłaszcza to odcięcie i prysnąłem od nowa bez naklejania czegokolwiek napylając na stary lakier.Teraz wyszło całkiem całkiem.za parę dni jak dobrze zwiąże to przeczyszczę cały element jakąs pastą lekkoscierną by wyrównać stary i nowy lakier.dzięki za odpowiedź keczy, mógłbyś pokazać na jakimś przykładzie o co chodzi z tą wywijką bo trochę nie łapie tego

poka foto zakladajac, ze mata na moim stoliku to karoseria, a gazeta to tasma po szerokosci to w ten sposob przyklejasz tasme i wywijasz ja jak gazete na zdjeciu. dzieki takiemu zabiegowi lakier nie odetnie sie jak u Ciebie bo nie wpadnie w zaglebnienie pomiedzy tasma a karoseria. mozna tez uzyc gabki lakierniczej ktora dziala tak samo ale kosztuje duzo wiecej za metr niz taka tasma i papier do oklejania

ok dzięki za pomoc <ok>