[B4,1Z] Wymiana osłony przegubu zewnętrznego

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 19 wrz 2012, 13:00

W najgorszym wypadku jak już nie masz szczypiec żeby ścisnąc tą opaskę można uzyć zwykłej opaski skręcanej ona przejdzie między zwrotnicą a przegubem na styk ale przejdzie

tomek83 · Post autor: **tomek83** » 19 wrz 2012, 13:07

Ja bym mimo wszystko polecał zakupić takie szczypce, nie kosztują dużo a będzie spokój też na przyszłość. Oprócz samych szczypiec, jest tam w środku taki specjalny docisk który powoduje spłaszczenie kształtu opaski w miejscu ściskania. I właśnie dzięki temu opaska jest dużo mocniej dociągnięta.

Ze swojej strony nie polecam na przeguby opasek skręcanych. Nie bez kozery wymyślili tam opaski tego typu.

adrianjaro · Post autor: **adrianjaro** » 23 wrz 2012, 22:21

Tak wyglada przy pelnym skrecie. Zaznaczylem sobie flamastrem wodoodpornym kolo zgiecia widocznego na zdjeciu na przegubie i bede wiedzial czy sie obraca czy nie itd

tomek83 · Post autor: **tomek83** » 24 wrz 2012, 08:44

adrianjaro pisze:Tak wyglada przy pelnym skrecie.

A wyrównałeś ciśnienie po założeniu osłony ? Bo zawsze po założeniu osłony trzeba wyrównać ciśnienie poprzez podważenie osłony wkrętakiem (przed założeniem opaski). Inaczej będzie ci "wciągać" osłonę.

Co do "jeżdżenia" opaski, użyj oryginalnej zaciskanej opaski i odpowiednich szczypiec a problem zniknie.

suugi · Post autor: **suugi** » 17 paź 2012, 10:16

Panowie wczoraj zmieniałem przegub i pomyliło mi sie z tymi podkładkami.Założyłem najpierw ta prosta póżniej ta ze zwężeniem ale odwrotnie. Musze rozbierac czy niech tak zostanie?

tomek83 · Post autor: **tomek83** » 17 paź 2012, 10:53

Ja bym rozebrał i przełożył, nie bez kozery jest taka kolejność a nie inna.

beniotl · Post autor: **beniotl** » 07 lis 2012, 19:09

Witam panowie mam pytanie zanim coś popsuje i będę musiał kupować od nowa przegub. Otóż trzeszczy mi przegub z prawej strony (skręcam na max w prawo i trzeszczy z prawej skręcam w lewo cisza) więc muszę go wymienić, i tutaj mam pytanie czy jak wyciągnę stary przegub a mianowicie wkręcę śrubę w sam przegub i mi wyskoczy to czy przy zakładaniu nowego bardzo trzeba walnąć młotkiem? czy półoś ma być pod kątem prostym do skrzyni tak aby przegub wewnętrzny był prosto, żeby go nie uszkodzić? czy porostu wystarczy go mocno wsunąć i sam przeskoczy przez pierścień zabezpieczający? Dodam że to Audi 80 B4 z 1992 roku z silnikiem ABT sedan. Prosił bym o szybką odpowiedź dziękuje z góry

Post autor: **bozmek** » 07 lis 2012, 20:16

Kolego ja robię to tak, ze jak już mam wyciągnięty z piasty to skręcam go na bok stukam młotkiem i wyskakuje a nowy dopycham ręką do pierścienia i znowu młoteczkiem

beniotl · Post autor: **beniotl** » 07 lis 2012, 21:07

a nic sie nie stanie przegubowi wewnętrznemu jak walne gumi młotkiem ?

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 07 lis 2012, 21:14

beniotl, to jak bedziesz uderzał młotkiem to przytrzymaj drugą ręką półoś i wtedy nic nie uszkodzisz

beniotl · Post autor: **beniotl** » 07 lis 2012, 21:17

no nic będę się zegnał i uderzał bo mocno nie trzeba co? tylko alby przeszło przez zawleczkę?

andrzejsz23 · Post autor: **andrzejsz23** » 07 lis 2012, 21:19

tak tak, mocno nie uderzaj tylko z wyczuciem. Przegub musi tylko wejść na swoje miejsce czyli za pierścień zabezpiecający

Post autor: **Jarewa** » 07 lis 2012, 21:39

beniotl pisze:a nic sie nie stanie przegubowi wewnętrznemu jak walne gumi młotkiem ?

Po montażu dobrze jest zakręcić czy coś nie blokuje. Takim biciem żeby weszło. O mały włos ostatnio bym w A4 rozwalił cały napęd bo przy wewnętrznych ktoś robił i nie zrobił dokładnie

beniotl · Post autor: **beniotl** » 07 lis 2012, 22:10

czaje czyli poprostu musi przeskoczyć a potem

Post autor: **Jarewa** » 07 lis 2012, 22:31

Nie rozumiesz. Jak robiłem to przy takim lekkim uderzeniu rozwaliły mi się wewnętrzne przeguby bo się okazało że były źle złożone, taki przypadek miałem.