Forum Audi 80 Klub Polska

[B4 abt 2.0] Posiadam centralny zamek. Więc tak miałem zamarznięty zamek, pochuchałem trochę i klucz wszedł potem jakoś się wszystkie zamki otworzyły ale drzwi pasażera były przymarznięte więc musiałem się namęczyć zeby je otworzyć (i chyba w tym momencie cos sie stało w klamce) bo nie chciały się zamknąć. Więc nie chcąco sam zamknąłem zamek palcem i nie mogłem ich zamknąć a nie chciał się odblokować więc podgrzałem go suszarką i jakoś się odblokował ale musiałem pociągnąć za rączke od środka (bo klamka cos nie zaskakuje). Myślę no w końcu jest ok ,a tu się nie domykają a jak trzaskam drzwiami to są za bardzo wewnątrz w porównani do tylnich drzwi. W dodatku muszę otwierać od środka bo klamka działa raz na 10 prób otwarcia drzwi i dziwny trzask jest przy otwieraniu bo wiem ze są za bardzo wciśnięte bo wcześniej było idealnie.

po pierwsze to rozbierz boczki, będziesz wiedział co i jak, możliwe że wyłamane są plastikowe elementy albo linka spadła z zatrzepu nikt Tobie nie wywróży co jest grane trzeba rozebrać i sprawdzić.

Dobra jeden problem z głowy, mianowicie drzwi znowu wróciły na swoje miejsce i nie wciskają się do wewnątrz. Przyczyną był bolec na słupku na którym zamyka się zamek, po prostu przesuną się do wewnątrz. Lekka kuracja młotkiem i wrócił na swoje miejsce.


P.S. Z klamką powalczę jak przestanie padać śnieg ,bo niestety nie posiadam garażu.

BartekRS4 pisze:Lekka kuracja młotkiem i wrócił na swoje miejsce.

te bolce są odkręcane i nie trzeba po nich bić młotkiem...