[B4 1z] Nagły zanik hamulcy - pedał w podłogę

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 10 gru 2012, 17:27

Siema. Mam problem z audikiem. Nagle skończyły się hamulce, tzn raz są a raz ich nie ma.
Gdy silnik wyłączony nie ma opcji, żeby pedał wpadł w podłogę, Gdy odpalę silnik pedał raz idzie w podłogę, a raz delkiatnie mięknie. Podczas jazdy raz pedał idzie w podłogę a czasem jest normalnie. Gdy pedał pójdzie w podłogę, to hamulec mam na lewe przednie koło i to taki słaby. Pedał ładnie odbija, wystarczy, że przypompuję raz lub 2 razy i hamulec jest elegancki i jest dobrze przez jakiś czas, lub dłuższy czas albo zaraz znowu idzie w podłogę. Płynu nie ubywa. Co to może być? Dodam że to stało się nagle, przyjechałem w pewne miejsce, po kilku godzinach wracam, odpalam auto, cofam i hamulec w podłogę. <osohozi>

hudy · Post autor: **hudy** » 10 gru 2012, 17:58

serwo panie serwo mówi papa

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 10 gru 2012, 18:03

A czemu serwo, z tego co ja wiem jak by serwo padało to pedał byłby twardy jak skała, bo wspomagania by przecież nie było.

hudy · Post autor: **hudy** » 10 gru 2012, 18:07

Nie zawsze.Kiedyś widziałem jak pedał włąsnie wpadał w podłogę a kilkukrotne pompowanie pomagało na chwilę.Poszukaj na forum bo było o tym i z tego co pamietam wypowiedzi były różne raz twardy pedał u innych miękki...

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 10 gru 2012, 18:42

Teraz jak sobie śmigam to coraz łatwiej doprowadzić do tego, że pedał wpada w podłogę, nie od razu, ale gdy przytrzymam to pomału dobija do podłogi. Gdy podpompuje z 2 razy jest twardy, gdy hamuje pulsacyjnie to pedał robi się coraz twardszy bierze coraz wyżej aż w końcu robi się twardy i słabo hamuje, ale gdy wcisne mocno to zaczyna hamować. W miare pompowania hamulce wracają lecz tak jakby zanikało wspomaganie, więc możesz mieć rację.

olapiotr · Post autor: **olapiotr** » 10 gru 2012, 20:16

A kiedy kolega płyn wymieniał :?:

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 10 gru 2012, 20:28

Płyn płynem, przepompować przepompuję, ale nie wierzę, że z godziny na godzinę stracił swoje właściwości

marcinrdz · Post autor: **marcinrdz** » 10 gru 2012, 21:46

Przez niesprawne serwo pedał nie będzie wpadał w podłogę. Jeśli płynu nie ubywa to prawdopodobnie przepuszcza pompa, ewentualnie puchnie któryś z przewodów elastycznych. Sprawdź przewody, jeśli sa ok poproś kogoś niech ciśnie w hamulec a Ty sluchaj pompy czy nic nie syczy, bzyczy. Profilaktycznie można spróbować odpowietrzyć uklad.

hudy · Post autor: **hudy** » 10 gru 2012, 22:44

marcinrdz pisze:Przez niesprawne serwo pedał nie będzie wpadał w podłogę.

Zdziwił byś się jakie cuda może wyczyniać niesprawne serwo...

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 11 gru 2012, 18:08

Serwo jest luksus, pompkę czort trafił. Przecieka tłoczek 1 sekcji. Zregeneruję pompę i zobaczymy czy pomoże

Post autor: **Krzysiek 84** » 11 gru 2012, 18:36

A tam bedziesz regenerować,

zakladaj od T4 wersja bez abs plus 2 tłoczkowy zacisk z 2.8 lub S-ki. Foto by mrozoo

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 11 gru 2012, 19:50

Ja tam na hamulce u siebie nie narzekam, może dla tego, że jeżdżę powoli

Nie wiem jak u innych, ale jeśli chodzi o skuteczność hamowania, to zblokować koła to nie problem, jedynie hamulce się szybko grzeją.

hudy · Post autor: **hudy** » 11 gru 2012, 20:23

ignac112 pisze:Serwo jest luksus, pompkę czort trafił

z dwojga złego chyba trafiła ci się prostsza i tańsza usterka...

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 11 gru 2012, 21:43

Myślę, że tak. Jeśli to będzie pompka, a przewody hamulcowe ładnie się odkręcą to będzie całkiem przyjemna robota na weekend. O serwo się martwiłem, ale chodzi dobrze. Gdy na wyłączonym zapłonie pompuję pedałem do momentu, gdy pedał jest jak skała, to po odpaleniu auta pedał momentalnie robi się miękki i chodzi lekko - tak jak być powinno.
A pompka widać, że puszcza i na dodatek zapowietrza układ.

[ Dodano: 2012-12-13, 17:27 ]
No i zregenerowałem, ale co z tego, skoro w autolandzie źle dobrali mi uszczelki... Muszę w innym miejscu kupić i od nowa zrobić...