[B4 1z] Nagły zanik hamulcy - pedał w podłogę
- ignac112
- Forum Audi 80
- Posty: 740
- Rejestracja: 30 cze 2012, 18:40
- Lokalizacja: Mrągowo, Warm-Maz.
- Kontakt:
[B4 1z] Nagły zanik hamulcy - pedał w podłogę
Siema. Mam problem z audikiem. Nagle skończyły się hamulce, tzn raz są a raz ich nie ma.
Gdy silnik wyłączony nie ma opcji, żeby pedał wpadł w podłogę, Gdy odpalę silnik pedał raz idzie w podłogę, a raz delkiatnie mięknie. Podczas jazdy raz pedał idzie w podłogę a czasem jest normalnie. Gdy pedał pójdzie w podłogę, to hamulec mam na lewe przednie koło i to taki słaby. Pedał ładnie odbija, wystarczy, że przypompuję raz lub 2 razy i hamulec jest elegancki i jest dobrze przez jakiś czas, lub dłuższy czas albo zaraz znowu idzie w podłogę. Płynu nie ubywa. Co to może być? Dodam że to stało się nagle, przyjechałem w pewne miejsce, po kilku godzinach wracam, odpalam auto, cofam i hamulec w podłogę. <osohozi>
Gdy silnik wyłączony nie ma opcji, żeby pedał wpadł w podłogę, Gdy odpalę silnik pedał raz idzie w podłogę, a raz delkiatnie mięknie. Podczas jazdy raz pedał idzie w podłogę a czasem jest normalnie. Gdy pedał pójdzie w podłogę, to hamulec mam na lewe przednie koło i to taki słaby. Pedał ładnie odbija, wystarczy, że przypompuję raz lub 2 razy i hamulec jest elegancki i jest dobrze przez jakiś czas, lub dłuższy czas albo zaraz znowu idzie w podłogę. Płynu nie ubywa. Co to może być? Dodam że to stało się nagle, przyjechałem w pewne miejsce, po kilku godzinach wracam, odpalam auto, cofam i hamulec w podłogę. <osohozi>
- ignac112
- Forum Audi 80
- Posty: 740
- Rejestracja: 30 cze 2012, 18:40
- Lokalizacja: Mrągowo, Warm-Maz.
- Kontakt:
Teraz jak sobie śmigam to coraz łatwiej doprowadzić do tego, że pedał wpada w podłogę, nie od razu, ale gdy przytrzymam to pomału dobija do podłogi. Gdy podpompuje z 2 razy jest twardy, gdy hamuje pulsacyjnie to pedał robi się coraz twardszy bierze coraz wyżej aż w końcu robi się twardy i słabo hamuje, ale gdy wcisne mocno to zaczyna hamować. W miare pompowania hamulce wracają lecz tak jakby zanikało wspomaganie, więc możesz mieć rację.
Przez niesprawne serwo pedał nie będzie wpadał w podłogę. Jeśli płynu nie ubywa to prawdopodobnie przepuszcza pompa, ewentualnie puchnie któryś z przewodów elastycznych. Sprawdź przewody, jeśli sa ok poproś kogoś niech ciśnie w hamulec a Ty sluchaj pompy czy nic nie syczy, bzyczy. Profilaktycznie można spróbować odpowietrzyć uklad.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
- ignac112
- Forum Audi 80
- Posty: 740
- Rejestracja: 30 cze 2012, 18:40
- Lokalizacja: Mrągowo, Warm-Maz.
- Kontakt:
Myślę, że tak. Jeśli to będzie pompka, a przewody hamulcowe ładnie się odkręcą to będzie całkiem przyjemna robota na weekend. O serwo się martwiłem, ale chodzi dobrze. Gdy na wyłączonym zapłonie pompuję pedałem do momentu, gdy pedał jest jak skała, to po odpaleniu auta pedał momentalnie robi się miękki i chodzi lekko - tak jak być powinno.
A pompka widać, że puszcza i na dodatek zapowietrza układ.
[ Dodano: 2012-12-13, 17:27 ]
No i zregenerowałem, ale co z tego, skoro w autolandzie źle dobrali mi uszczelki... Muszę w innym miejscu kupić i od nowa zrobić...
A pompka widać, że puszcza i na dodatek zapowietrza układ.
[ Dodano: 2012-12-13, 17:27 ]
No i zregenerowałem, ale co z tego, skoro w autolandzie źle dobrali mi uszczelki... Muszę w innym miejscu kupić i od nowa zrobić...