[B3 1.8S] sie grzeje

Thauri · Post autor: **Thauri** » 04 kwie 2011, 13:16

Wymień termostat na taki ,który otwiera się wcześniej niż fabryczne 87stopni.

marcinGD · Post autor: **marcinGD** » 04 kwie 2011, 15:13

Thauri pisze:Wymień termostat na taki ,który otwiera się wcześniej niż fabryczne 87stopni.

Nawet nie wiedziałęm, że są takie cuda a coś bardziej konkretnie?

[ Dodano: 2011-04-04, 15:18 ]
Ogólnie znalazłem termostat FAE o nr katalogowym 5303980 i jego temperatura otwarcia to 80stopni, tylko zastanawiam się czy jak go włożę nie będę miał problemów z zagrzewaniem do tych optymalnych 87-90stopni

marko · Post autor: **marko** » 05 kwie 2011, 08:50

Zrób test na zawartość spalin w płynie chłodzącym , jak się okaże że nie ma to dopiero wtedy szukaj dalej . Ja walczyłem z zapowietrzającym się silnikiem sporo ponad pół roku i okazało się , że mam wżer w głowicy przy pierwszym cylindrze . Przed testem obejrzyj świece , jeżeli wszystkie mają jednakowy kolor to test można sobie darować ale jeśli któraś świeca ma inny kolor to w ciemno rób test .

Thauri · Post autor: **Thauri** » 05 kwie 2011, 09:38

MarcinGD przy termostacie ,który otwiera się wcześniej silnik będzie się mniej nagrzewać.W silnikach gdzie jest problem z nadmierna temp. nie bawię się tylko zmieniam termostat na taki ,który się wcześniej otwiera ,na razie nie spotkałem się z tym,żeby nie było poprawy.

[ Dodano: 2011-04-05, 09:41 ]
Nadwozie: sedan
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty tech.: 6

Wysłany: 2008-06-28, 17:15
Jak obiecalem tak pisze

po wymianie termostatu otwierajacego sie przy 87st na 75st silnik w trasie ma temp troszke wyzsza jak 80st,podczas jazdy miejskiej ok 90st,a stojac w korku 95 st.Do tego teraz zadziej zalancza sie wentylator i szybciej sie wylancza jak wczesniej,czyli wydaje mi sie ze tak jak jest teraz to jest dobrze.

Patrique · Post autor: **Patrique** » 05 kwie 2011, 10:39

Ewentualnie wskazówka na desce/czujnik temperatury przekłamuje. Kumplowi pokazywało kiedyś cały czas 110`C, po wymianie wskaźników 87-90`C <ok> .

Przy wykluczeniu uszczelki pod głowicą najczęstszym powodem przegrzewania się silnika to:

zepsuty termostat

niedomagająca pompa wody

zakamieniona chłodnica/kanały wodne w bloku silnika

Thauri · Post autor: **Thauri** » 05 kwie 2011, 13:03

Jeśli zachodzi potrzeba sprawdzenia wskaźnika temp to można używając termometru sprawdzić temp w zbiorniku i porównać ja z temp w liczniku i ewentualnie spróbować wyregulować wskaźnik

marcinGD · Post autor: **marcinGD** » 05 kwie 2011, 15:59

Jeżeli chodzi o czujnik temperatury został wymieniony i to nic nie dało, mam teraz na podmiankę sam wskaźnik zobaczmy a jak to nie zadziała to wymienię termostat.

marko pisze:Zrób test na zawartość spalin w płynie chłodzącym , jak się okaże że nie ma to dopiero wtedy szukaj dalej . Ja walczyłem z zapowietrzającym się silnikiem sporo ponad pół roku i okazało się , że mam wżer w głowicy przy pierwszym cylindrze . Przed testem obejrzyj świece , jeżeli wszystkie mają jednakowy kolor to test można sobie darować ale jeśli któraś świeca ma inny kolor to w ciemno rób test .

Jeżeli operacja podmianki nic nie zdziała to kuknę na te świece, ewentualnie zrobię ten test spalin. Chodzi o taki sam test jak robią na przeglądzie?

jaco80 · Post autor: **jaco80** » 08 kwie 2011, 18:16

niee <ok> , chodzi o test na zawartość spalin w płynie chłodzącym, jak marko napisał.

swir91 · Post autor: **swir91** » 10 kwie 2011, 13:00

a mojej coupe wentylator załacza sie na okolo 94-95 stopniach .. wiec moim zdaniem to norma nie masz sie czyms przejmowac ... tym bardziej znacznie lepiej gdy silnik jest dogrzany lepiej pracuje no i mniej Pali hmm...

marcinGD · Post autor: **marcinGD** » 10 kwie 2011, 21:05

Tylko, że temperaturę która powinien trzymać to 87-90 stopni a nie tak jak u mnie 95-100 stopni. W tygodniu wymieniam termostat nie ma na co czekać i jeżeli to sprawca owego zamieszania nigdy więcej nie włożę Wahler'a

[ Dodano: 2011-04-14, 20:57 ]
Problem z przegrzewaniem się rozwiązany, wymieniłem termostat na Behr'a o standardowej temperaturze otwarcia 87stopni i na efekty nie musiałem długo czekać trzyma idealnie. Tym samym nasuwa się jeden wniosek, nigdy więcej Wahler'a!! AMEN :mrgreen: