[80 B4] Słabe hamulce, siła hamowania przód-tył podobna.
[80 B4] Słabe hamulce, siła hamowania przód-tył podobna.
Witam, od jakiegoś czasu borykałem się z problemem słabych hamulców. Pedał hamulca był dość twardy od samej góry, a auto bardziej zwalniało niż hamowało, było trzeba użyć dużej siły żeby auto jako-tako zahamowało. Niedawno na przeglądzie wyszło, że siła hamowania przodu jest tylko trochę większa od siły tyłu.
Mechanik postawił na przepuszczającą pompę hamulcową. Tak więc zagościła nowa pompa i profilaktycznie jeszcze nowy płyn hamulcowy.
Niestety jedyna różnica jest taka, że pedał hamulca jest wyraźnie miększy, ale siła hamowania nie uległa zmianie (a nawet jest jakby gorzej?! ale może to subiektywne odczucie bo kilka dni jeździłem autem z normalnymi hamulcami)
Na początku roku były zmieniane przednie tarcze i klocki hamulcowe, więc tego nie braliśmy pod uwagę.
Kilka testów które wykonałem przed i po zmianie pompy i płynu, w obu przypadkach zachowanie identyczne:
1. Na wyłączonym silniku pompowanie hamulca powoduje jego twardnienie, przy przytrzymaniu delikatnie schodzi niżej. Po włączeniu silnika hamulec wyraźnie mięknie i opada do normalnej pozycji.
2. Na odpalonym silniku szybkie pompowanie hamulca również powoduje jego twardnienie, ale po przytrzymaniu hamulec mięknie i opada do normalnego stanu.
3. W czasie jazdy podczas hamowania jak puszczę hamulec i wcisnę jeszcze raz, to bierze trochę wyżej i trochę lepiej hamuje.
Auto zwalnia a nie hamuje. Na śniegu ciężko doprowadzić do włączenia ABS'u, na mokrym asfalcie w ogóle nie da rady.
Macie jakieś pomysły co może być przyczyną takiego stanu?
Mechanik postawił na przepuszczającą pompę hamulcową. Tak więc zagościła nowa pompa i profilaktycznie jeszcze nowy płyn hamulcowy.
Niestety jedyna różnica jest taka, że pedał hamulca jest wyraźnie miększy, ale siła hamowania nie uległa zmianie (a nawet jest jakby gorzej?! ale może to subiektywne odczucie bo kilka dni jeździłem autem z normalnymi hamulcami)
Na początku roku były zmieniane przednie tarcze i klocki hamulcowe, więc tego nie braliśmy pod uwagę.
Kilka testów które wykonałem przed i po zmianie pompy i płynu, w obu przypadkach zachowanie identyczne:
1. Na wyłączonym silniku pompowanie hamulca powoduje jego twardnienie, przy przytrzymaniu delikatnie schodzi niżej. Po włączeniu silnika hamulec wyraźnie mięknie i opada do normalnej pozycji.
2. Na odpalonym silniku szybkie pompowanie hamulca również powoduje jego twardnienie, ale po przytrzymaniu hamulec mięknie i opada do normalnego stanu.
3. W czasie jazdy podczas hamowania jak puszczę hamulec i wcisnę jeszcze raz, to bierze trochę wyżej i trochę lepiej hamuje.
Auto zwalnia a nie hamuje. Na śniegu ciężko doprowadzić do włączenia ABS'u, na mokrym asfalcie w ogóle nie da rady.
Macie jakieś pomysły co może być przyczyną takiego stanu?
Ostatnio zmieniony 25 gru 2012, 13:51 przez krzychu79, łącznie zmieniany 1 raz.
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
tomek1982, nie wyglądało to na zapowietrzenie bo hamulec był twardy od samej góry. Sprawdzę to jeszcze raz i obejrzę te przewody dokładnie.
vitja07, A czy pompa ABS miałaby wpływ na gorsze hamowanie? Czy tylko na "słabszy" ABS? Bo jak spadł pierwszy śnieg a jechałem na letnich oponach to ABS włączał się bez przerwy. Zresztą EDS przy ruszaniu również, a pracującą pompę było dobrze słychać, więc zakładam, że działa poprawnie. Jest jakiś łatwy test żeby samemu sprawdzić pompę ABS? Jakie są objawy jak padnie?
damianek1234561, niby test serwa jest ok, ale dla pewności sprawdzę to dokładniej.
Z przodu klocki dość mocno piszczą, może są za twarde, ale czy aż tak marne hamulce byłyby z tego powodu?
vitja07, A czy pompa ABS miałaby wpływ na gorsze hamowanie? Czy tylko na "słabszy" ABS? Bo jak spadł pierwszy śnieg a jechałem na letnich oponach to ABS włączał się bez przerwy. Zresztą EDS przy ruszaniu również, a pracującą pompę było dobrze słychać, więc zakładam, że działa poprawnie. Jest jakiś łatwy test żeby samemu sprawdzić pompę ABS? Jakie są objawy jak padnie?
damianek1234561, niby test serwa jest ok, ale dla pewności sprawdzę to dokładniej.
Z przodu klocki dość mocno piszczą, może są za twarde, ale czy aż tak marne hamulce byłyby z tego powodu?
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
Cały układ odpowietrzony porządnie kilka razy i nie jest zapowietrzony, hamulce dalej b. słabe, trzeba naprawdę mocno wcisnąć żeby auto zaczęło dobrze hamować. Nowa pompa hamulcowa spowodowała jedynie znaczne "zmiękczenie" pedału hamulca i nic więcej.
Dodam, że w czasie jazdy każde kolejne wciśnięcie hamulca powoduje skuteczniejsze hamowanie.
Jakieś pomysły co może być przyczyną?
Dodam, że w czasie jazdy każde kolejne wciśnięcie hamulca powoduje skuteczniejsze hamowanie.
Jakieś pomysły co może być przyczyną?
podłącze sie z zapytaniem jak mocno powinna ssać wakum pompa? sprawdziłem i porównałem z kolektorem gdzyż ona jest tez znim połączona to kolektor zasysa o wiele mocnej niz pompa, drugie pytanie tyczy tego zaworka przy serwie, jak chciałem zassać powietrze to sie nie dało, ale w drugą stronę również było ciężko, musiałem uzyc bardzo duzo siły zeby w niego dmuchnac, tak mam być czy powinien byc swobodny przepływ powietrza?
a co tematu to jak odpowietrzałeś? jak masz korektor siły hamowania to musi byc maks otwarty inaczej nie odpowietrzysz
a co tematu to jak odpowietrzałeś? jak masz korektor siły hamowania to musi byc maks otwarty inaczej nie odpowietrzysz
układ hamulcowy
POMOCY
mam Audi B4 19 tdi i mam problem z kontrolką układu hamulcowego przez cały czas świeci sprawdziłem klocki, cylinderek i wymieniłem płyn hamulcowy odpowietrzyłem i nadal świeci przód hamuje rewelacyjnie ale tył trochę słabiej
mam Audi B4 19 tdi i mam problem z kontrolką układu hamulcowego przez cały czas świeci sprawdziłem klocki, cylinderek i wymieniłem płyn hamulcowy odpowietrzyłem i nadal świeci przód hamuje rewelacyjnie ale tył trochę słabiej
Witam wszystkich podłączę się pod temat.W moim audi 80 B3 od pewnego czasu mam problem z hamulcami a mianowicie z przodu koło prawe słabo hamuje i tylne lewe jaka może być tego przyczyna.Czy to wina pompy.Płyn jaki stosuję to DOT4.Czekam na szybką odpowiedz bo wikkend prawie w pełni i chciałbym tą usterkę usunąć .Pozdrawiam!
krzychu79 mam identyczny problem. Widzę, że nikt tutaj nie pomógł Ci w jego rozwiązaniu. Czy poradziłeś sobie ze znalezieniem przyczyny tej usterki?
Panowie,
poza tym mam pytanie odnośnie cylinderka w lewym, tylnym zacisku. Od niedawna po wciśnięciu dźwigni hamulca zasadniczego wysuwa się, ale nie cofa. Wyjąłem zacisk, wyjąłem cylinderek. Nie było żadnych wżerów, gumka osłaniająca w porządku. Używając klucza do zacisków sprawdziłem, ze pracuję gładko. Mimo wszytko przed włożeniem nasmarowałem go, założyłem, odpowietrzyłem hamulce, ale tłoczek nadal się nie cofa.
Dlaczego tak się dzieje? Ma ktoś jakiś pomysł?
papaj, co wg Ciebie to znaczy "otwarty" - tam są jakieś śruby/nakrętki regulacyjne, które trzeba "popuścić"?papaj:
jak masz korektor siły hamowania to musi być maks otwarty inaczej nie odpowietrzysz
Panowie,
poza tym mam pytanie odnośnie cylinderka w lewym, tylnym zacisku. Od niedawna po wciśnięciu dźwigni hamulca zasadniczego wysuwa się, ale nie cofa. Wyjąłem zacisk, wyjąłem cylinderek. Nie było żadnych wżerów, gumka osłaniająca w porządku. Używając klucza do zacisków sprawdziłem, ze pracuję gładko. Mimo wszytko przed włożeniem nasmarowałem go, założyłem, odpowietrzyłem hamulce, ale tłoczek nadal się nie cofa.
Dlaczego tak się dzieje? Ma ktoś jakiś pomysł?