Witam.Panowie mam dwa pytanka dotyczące instalacji LPG II generacji:
- Dlaczego podczas przełączania z PB na LPG samochód gaśnie.Dzieje się tak czy silnik jest zimny czy gorący.Jedyna opcja by silnik nie zgasł jest dodanie gazu w momencie gdy usłyszę elektrozawór.Również podczas jazdy,gdy przerzucam na lpg, nie gaśnie.Gaśnie tylko gdy przełączam na postoju podczas dodania gazu.Wygląda to tak jak by LPG jeszcze nie dostał się do silnika a PB już nie było podawane...
- Druga sprawa to czy zbyt uboga lub zbyt bogata mieszanka dają jakieś oznaki?? Czy zbyt duże lub zbyt małe spalanie może świadczyć o takiej lub takiej mieszance?? A może jakieś inne są objawy??
[80 b3 1.8] kilka pytań o LPG
Właśnie jak wyżej -jedno zasilanie zanika, a drugie się pojawia z opóźnieniem i silnik przez sekundy żyje samym powietrzem.
Rozbieżność mieszanek znaczna powoduje zmianę osiągów i brzmienia auta, również...zapachu za nim.
Uboga -auto się opornie wkręca, może zawyżać obroty(jak ma korekcję z lambdy), strzelanie, kichanie, szybsze nagrzewanie silnika(ciężko wyczuć), puszczanie uszczelnień(potocznie "kwasi uszczelki"), żre uszczelkę głowicy, zawory pali, przyśpieszona korozja wydechu. Silnik na wyższych buczy ale nie jedzie, opornie się wkręca. Z wydechu zapach nie gazowy, a taki...bo ja wiem? Kwaśnawy?
Bogata -auto niby jedzie nieźle, lecz przylewane na zbyt bogato źle znosi duże obciążenia typu wysoki bieg, niewielka prędkość(ale zasadniczo dopuszczalna dla przełożenia) i gaz w podłogę. Może szarpać, zamulać. Silnik jest cichszy niż na zbyt ubogiej. Duuuużo mniejsza szansa na strzelanie, nie przypala zaworów. Zimą błąd w rozruchu, czy przełączeniu zbyt wczesnym na LPG i może zalać na amen, łącznie zamrożeniem reduktora. Z wydechu wali gazem dość mocno, może walić pod maską poprzez dolot i filtr
Dla mnie idealna jest mieszanka w kierunku lekko za bogatej, naprawdę niewiele. Ciut większe spalanie ale spokój i na dłuższą metę ekonomia(mniej problemów)
To tak na szybko, sikać idę :lol:
Rozbieżność mieszanek znaczna powoduje zmianę osiągów i brzmienia auta, również...zapachu za nim.
Uboga -auto się opornie wkręca, może zawyżać obroty(jak ma korekcję z lambdy), strzelanie, kichanie, szybsze nagrzewanie silnika(ciężko wyczuć), puszczanie uszczelnień(potocznie "kwasi uszczelki"), żre uszczelkę głowicy, zawory pali, przyśpieszona korozja wydechu. Silnik na wyższych buczy ale nie jedzie, opornie się wkręca. Z wydechu zapach nie gazowy, a taki...bo ja wiem? Kwaśnawy?
Bogata -auto niby jedzie nieźle, lecz przylewane na zbyt bogato źle znosi duże obciążenia typu wysoki bieg, niewielka prędkość(ale zasadniczo dopuszczalna dla przełożenia) i gaz w podłogę. Może szarpać, zamulać. Silnik jest cichszy niż na zbyt ubogiej. Duuuużo mniejsza szansa na strzelanie, nie przypala zaworów. Zimą błąd w rozruchu, czy przełączeniu zbyt wczesnym na LPG i może zalać na amen, łącznie zamrożeniem reduktora. Z wydechu wali gazem dość mocno, może walić pod maską poprzez dolot i filtr
Dla mnie idealna jest mieszanka w kierunku lekko za bogatej, naprawdę niewiele. Ciut większe spalanie ale spokój i na dłuższą metę ekonomia(mniej problemów)
To tak na szybko, sikać idę :lol:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 24
- Rejestracja: 07 gru 2012, 21:47
- Lokalizacja: łuków