[Audi 80 B4 2.0 ABT] - stuki w tylnym zawieszeniu

jigas · Post autor: **jigas** » 28 gru 2012, 11:21

Chciałbym się dołączyć do tematu , otóż w tylnym prawym kole po najechaniu na nierównośći (mam obniżone twarde zawieszenie) słychać stukot jakby jakiejś obudowy czy blachy o blachę sam dokładnie nie potrafie określić , doszło także jakby lekkie piszczenie. Niestety nie jestem obeznany w tych sprawach i nie wiem czy jest sie czym martwić.
Jesli ktoś ma jakieś rady lub spostrzeżenia to proszę o pomoc

edit
Zauważyłem teraz też że majać pełny samochód - 5 osób , wydaje mi się że nie dosłyszałem żadnych dźwięków. Na gładkim asfalcie jadąc samemu nic nie słychać , tylko na nieruwnościach. Te piski które opisałem wyżej przypominaja nawet bardziej taki turkotanie , stukanie zachodzące właśnie pod piszczenie.

sagem · Post autor: **sagem** » 28 gru 2012, 14:41

jigas, wyglada mi to na zle ulozona sprezyne, tam na dole pod sprzyna jest taka jak by uszczelka z pianki, ona potrafi wlasnie piszczec, czesto jak ktos obniza zawieszenie wymienia same sprezyny, a amorki zostawia stare, sprezyna robi sie za krotka i przestawia sie, powodujac piski i terkoty.

jigas · Post autor: **jigas** » 28 gru 2012, 15:04

Tylko że najczęściej występuje takie to stukanie jakby w pusty pojemnik z takim echem jakby, to piszczenie turkotanie nie jest takie czest ale niestety zdarza się. ZAstanawia mnie tez dlaczego przy pełnym aucie nic nie słychać.
Dzięki za info! Na pewno też to sprawdze

sagem · Post autor: **sagem** » 28 gru 2012, 20:24

jigas pisze:Tylko że najczęściej występuje takie to stukanie jakby w pusty pojemnik z takim echem jakby, to piszczenie turkotanie nie jest takie czest ale niestety zdarza się. ZAstanawia mnie tez dlaczego przy pełnym aucie nic nie słychać.
Dzięki za info! Na pewno też to sprawdze

Gdyby moja teoria sie sprawdzila, to stukanie przy pelnym aucie bylo by nie mozliwe, bo caly czas sprezyna ma docisk przez ciezar i dlatego nie piszczy.

jigas · Post autor: **jigas** » 28 gru 2012, 22:11

Ta usterka jest niebezpieczna w jakimś stopniu??

sagem · Post autor: **sagem** » 28 gru 2012, 22:18

jigas pisze:Ta usterka jest niebezpieczna w jakimś stopniu??

Jak by Ci tu dobrze powiedzieć, hm.. :roll:

Na pewno tak być nie powinno, i nie powinno się z tym jeździć, ale pewnie duuużo ludzi tak jeździ, i jeździ i jeździ

jigas · Post autor: **jigas** » 28 gru 2012, 22:31

To trochę mnie pocieszyłeś

Spróboje to zweryfikować i ewentualnie dalej będe szukał rady

Dzięki!

ignac112 · Post autor: **ignac112** » 29 gru 2012, 19:56

A czy poluzowane łożyska stożkowe z tyłu mogą powodować takie dudnienie? Właśnie jest taki głuchy stuk, a gdy obciążę lekko tył to stuku nie ma.

manfred19 · Post autor: **manfred19** » 30 gru 2012, 23:48

Mogą powodować takie stuki. U mnie z tyłu stukało tylko na przejeździe kolejowym i na progach zwalniających....winna okazała się tuleja w tylnej belce

paw1131 · Post autor: **paw1131** » 13 lut 2013, 22:56

manfred19 pisze:Mogą powodować takie stuki. U mnie z tyłu stukało tylko na przejeździe kolejowym i na progach zwalniających....winna okazała się tuleja w tylnej belce

Po wymianie tulejek w tylnej belce jeździ się tak przyjemnie <ok>

Polecam wymienić i cieszyć się jazdą.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 14 lut 2013, 07:14

ignac112 pisze:A czy poluzowane łożyska stożkowe z tyłu mogą powodować takie dudnienie? Właśnie jest taki głuchy stuk, a gdy obciążę lekko tył to stuku nie ma.

tuleje tylnej belki u mnie było podobnie, łożysko raczej nie powodowałoby takich objawów i możesz to łatwo sprawdzić wystarczy podnieść auto i poszarpać za koło i luz w łożysku napewno wyczujesz.