[1.9TDI 1Z] Diagnostyka VAG.

Dawidof · Post autor: **Dawidof** » 16 gru 2012, 22:05

No to chyba czas się pozbyć starego klamora bo już mi ręce opadają. Oryginalny nastawnik był czyszczony 3 razy i zawsze była lipa. 1 raz po roku zaczęło szarpać, 2 raz po kilku miesiącach, za 3 razem praktycznie od razu. Nastawnik dorwałem inny, został wyczyszczony na cacy i po przekładce od razu szarpanie ale jak pisałem - nie zawsze i albo ok 1400obr, albo 2100-2300obr. Nikt nie wie co w nim siedzi.. A jeszcze co do logów to mniej więcej jak to widać że np. przepływka przycina? Tak jakoś mniej więcej może ktoś napisze

trepek · Post autor: **trepek** » 16 gru 2012, 22:13

Grupa 008. Masz podane dawki paliwa. 2 kolumna to dawka, 3 kolumna to ograniczenie ze względu na obroty a 4 kolumna to ograniczenie ze względu na masę powietrza odczytaną przez przepływkę. Dąży się do tego aby wartość 4 kolumny była wyższa niż 3.

Dawidof · Post autor: **Dawidof** » 16 gru 2012, 22:19

Aha, no to u mnie kiepsko. Chociaż auto fajnie śmiga

. Co z tym N108? Jakaś poważna sprawa? Dodam bo zapomniałem napisać że auto jest bez kata i ma zaślepiony EGR jak to ma jakieś znaczenie.

krzysiek555 · Post autor: **krzysiek555** » 17 gru 2012, 11:39

Dzieki za odpowiedz!!No zmien to padlo,kup cos lepszego najlepiej bmw

Dawidof · Post autor: **Dawidof** » 17 gru 2012, 11:49

BMW sie brzydze, ale na jakiegoś VW (bo audi sie za bardzo ceni) z PD pod maską, najlepiej AVF/ASZ to chętnie zamienie

Jakby nie było w przyszłym roku 80-ka będzie mieć 19lat więc już najwyższy czas na zmiany. Poza tym nastawnikiem nic się nie psuje ale lata robią swoje, auto jest wytłuczone po naszych drogach, jest głośne i po prostu stare. Tak że kolego Krzysiek555 nie musisz złośliwie dogadywać

Jeździmy wszyscy zabytkami i trza się z tym pogodzić

A co do VAG-a to pytasz o interfejs? Bo samego VAG-a ściągasz z neta, a kabel najlepszy od Viakena. Pozdro.

rafal_sz85 · Post autor: **rafal_sz85** » 28 gru 2012, 19:35

Witam

Mam problem z zainstalowaniem Vaga, w programie Vag com wyskakuje mi komunikat Com port status:ok Interface status 3 Not found or not ready. Port com ustawiony w Vagu i menedżerze urządzeń. przeszukałem google ale nigdzie nie mogłem uzyskać jasnej odpowiedzi więc proszę Was o pomoc.

Post autor: **Krzysiek 84** » 28 gru 2012, 20:40

rafal_sz85 pisze:Witam

Mam problem z zainstalowaniem Vaga, w programie Vag com wyskakuje mi komunikat Com port status:ok Interface status 3 Not found or not ready. Port com ustawiony w Vagu i menedżerze urządzeń. przeszukałem google ale nigdzie nie mogłem uzyskać jasnej odpowiedzi więc proszę Was o pomoc.

Uderzaj do Gani'ego https://audi80.pl/ganimadeus,u,29651.htm
ogarnie Ci temat :mrgreen:

Ganimadeus · Post autor: **Ganimadeus** » 28 gru 2012, 22:56

Jak nie jak tak Walduś?

Poszło pw. Daj znać czy podziałało czy nie.

Post autor: **Sagitari** » 30 gru 2012, 13:49

Witam

Wczoraj próbowaliśmy razem z kolegą zdiagnozować problem w 10 letniej Octavii - motor to jednostka ASV 1.9 z turbiną o zmiennej geometrii.
Auto zakupione koło lipca bieżącego roku. Po zakupie zero problemów - tylko wymiana rozrządu, korekcja kąta wtrysku, filtry i olej syntetyczny Castrol 5W40.

Problemy:
- auto kolegi od jakiegoś czasu jeździ jak wolnossący 1.9 bez turbiny,
- co tysiąc km pojawiają się ubytki ojeju. Nie widać jednak żadnego nietypowego dymienia, nawet przy mocnym dociśnięciu gazu jest prawie czysto jak w benzyniaku. Sam motor może nie jest idealnie suchy, ale nie ma też na tyle dużych wycieków, które powodowałyby spadek poziomu oleju (mniej więcej 300 ml na 1000km).

Uwagę skupiliśmy na turbinie - podciśnienie w przewodzie dochodzącym do gruszki jest, jednak bardzo trudno poruszać sztangą, udaje się ją przesunąć ledwo o kilka milimetrów. Sama turbina od zewnątrz jest cała sucha.
Co do diagnostyki; zrobiłem dynamicznie tylko grupę 011 (przydałaby się też chyba 003), dodatkowo nieustannie pojawia się błąd:

17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-10 - - - Intermittent

oraz co jakiś czas:
19560 - Valve for Intake Manifold Flap (N239): Short to Plus
P3104 - 35-10 - - - Intermittent

Log z grupy 011:
Log (0 - 011)

Podsumowanie:
1. Patrząc na tego loga wydaje mi się, że turbo leży, ale nawet jeśli, to skąd tak znaczny ubytek oleju?
2. Ubywający olej - jeśli nawet olej przechodziłby przez turbo to raczej byłoby widać coś po kolorze spalin. Może przyczyną jest właśnie pełny syntetyk ?

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, proszę o poradę.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 30 gru 2012, 14:52

Sagitari pisze:Patrząc na tego loga wydaje mi się, że turbo leży

Nie wydaje mi się żeby leżało

doładowania nie ma praktycznie wcale ,więc gdzieś musi być mega nieszczelność w dolocie ,albo w turbinie nie ma łopatek :mrgreen: co może i brzmi śmiesznie ,ale się zdarza ...rzadko ale raz już widziałem

To że sztanga ma niewielki ruch świadczy o tym że stoją kierownice spalin ,ale w takim przypadku turbo by ostro przeładowywało, a ono nie ładuje prawie wcale .Co do oliwy, to tak małego ubytku (a 200ml na 1000km to nie jest wielki ubytek ) nie da się zaobserwować po dymieniu

Zwykle olej znika albo przez zużyte pierścienie ,albo zużyte uszczelniacze na trzonkach zaworów i ich prowadnice

Post autor: **Sagitari** » 30 gru 2012, 15:39

Jak policzyliśmy teraz to nawet jest to 300 ml (spóźniłem się z poprawką w poprzednim poście, sorki).
Na mój gust przedmuchów nie ma - nie kopci nawet odrobinę z bagnetu, korekcja dawek na trzech cylindrach jest znikoma, tylko na jednym dolewa +0,5 mg.
Może to zalanie pełnego syntetyku powoduje teraz takie ubytki? Tak naprawdę, to nie wiadomo na czym był jeżdżony wcześniej.
Co do turbo; czy to już wyrok na kompletny remont turbiny, czy też jest jakaś szansa rozruszać sztangę?

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 30 gru 2012, 16:32

Sagitari pisze:Co do turbo; czy to już wyrok na kompletny remont turbiny, czy też jest jakaś szansa rozruszać sztangę?

Wyroki można wydawać po choćby pobieżnym obejrzeniu turbiny ,czyli luzu wirnika i samego wirnika ...a rozruszanie kierownic bez rozbierania ,o ile w ogóle się uda ,w co wątpię ,jest mało skuteczne ,bo w szybkim czasie staną ponownie

Są nawet "magicy " co to próbują rozruszać zastaną geometrię psikając w dolot różne specyfiki <haha> ale chyba nie wiedzą że kierownice są po stronie spalin i działanie takiego specyfiku jest mocno wątpliwe po spaleniu się w cylindrze

Ogólnie to kto posiada w swoim tdi turbinę ze zmienną geometrią ma raczej niefart

bo wcześniej czy pużniej bedzie miał ten sam problem <ok> zapieczone kierownice i 110 koni z których połowa jest niedysponowana z powodu notorycznego notlaufu

i nic tu nie pomoże że ktoś ciśnie i jeżdzi dynamicznie...staną i tak ,kwestia czasu. Kto bardziej świadomy jej ''zalet'' omija silniki z tą turbiną szerokim łukiem :mrgreen: A co do syntetyku i zużycia oleju ,to skoro nie wiadomo na czy wcześniej smigał ,ja bym spróbował zmienić na jakiś dobry półsyntetyk ...i zapewne zużycie nie zniknie ,ale może spaść ....trudno wyrokować bo nikt nie wie w jakim stanie jest motorownia

i niech nikt nie pisze że syntetyk jest najlepszy 8-) bo to, to ja wiem ...tyle że nie koniecznie do każdego silnika

Post autor: **Sagitari** » 30 gru 2012, 17:26

MUNIOR pisze:Wyroki można wydawać po choćby pobieżnym obejrzeniu turbiny ,czyli luzu wirnika i samego wirnika

Próbowałem, ale tak dobrze mamy tylko my posiadacze 80-tek :mrgreen: w autach na płycie golfa TDI jest poprzecznie i dostęp do turbiny jest trudny zarówno z góry jak i z dołu, udało mi się tylko tą sztangą poszarpać. Z tym rozruszaniem to masz rację, nawet jakby się udało, to pewnie na długo nie pomoże.
Munior, dzięki za odzew, wszystkiego najlepszego w nowym roku

[ Dodano: 2012-12-30, 17:33 ]
A tak przy okazji, kolega z Octavką jest z okolic Tomaszowa Lubelskiego. Jest tam gdzieś firma godna polecenia, która wykonuje regeneracje takich turbin ?

denzel · Post autor: **denzel** » 31 gru 2012, 20:04

Witam panowie.Czy możecie zerknąć na te logi.Autko strasznie przymula.
Z góry dziękuje i szczęśliwego Nowego Roku życzę.
http://vaglog.rtnet.pl/denzel2_109609.html
http://vaglog.rtnet.pl/denzel2_109610.html