wszystko da rade wypolerowac tylko checi musza byc ale moze napisz w jakim rozmiarze jest ta fela i do jakiego wozidła to moze sie doradzi czy jest sens polerowac bo nie kazda felga do kazdego auta pasuje a jak masz sie nameczyc i ma wyjsc kupa to lepiej odpuscic.
Prawie jak tzw. Izary do Mercedesa w201/124 jeżeli idzie o wzór Całkiem całkiem <ok>
Moje 5x112 15ki przed/niemal po.
Obecnie wszystkie zrobione na 95% i czasu brak. Miały iść do w124, może pójdą do C4 Avant jak 90kę na takie coś się trafi zmienić.
Są cholernie lekkie, wręcz guza sobie można nabić podnosząc sztukę z siłą typowo pod alusa "ustawioną" -twardy stop z dużą ilością magnezu jak sądzę i polerka to wręcz banał...byłby, gdyby nie wżery spore. Okazyjna cena = masa pracy.
Kiedyś, dawno temu, polerowałem koledze do Poldaska aluski bodajże z Gorzyc....o rany, jakbym masło rozcierał. Efekt znikał w oczach, co tydzień trzeba było je odświeżać
Stop plastelinka.
Kuba929rr pisze:Ma to siedzieć w B4 sedan
a chce je do jakiegoś porządku doprowadzić i własnie zastanawiałem sie nad polerka (audica bez gleby) a felgi 16
ja 15 poleruje na nie opuszczanym zawieszeniu , najważniejsze by tobie się to podobało
Jak się uprzesz to to wypolerujesz ale z dużym nakładem pracy. Ale to nie jest tak jak powinno to wyglądać.
Ja polecam Ci specyfik w spreju paint remover np taki jak w linku http://allegro.pl/paint-remover-spray-4 ... 33358.html
spryskujesz (w wentylowanym pomieszczeniu bo gryzie w nos) odczekujesz kilka minut i szpachelką usuwasz, ew powtarzasz proces a na koniec zmywasz wodą, no i zostaje Ci już sama przyjemność - czyli polerka <ok>