[1.6D] czy warto reanimować?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 32
- Rejestracja: 10 gru 2012, 10:26
- Lokalizacja: Poznań
[1.6D] czy warto reanimować?
Witam moim marzeniem jest zrobić tą aduce do ładu, lub kupić w lepszym stanie. Mianowicie Audi silnikowo jest w bardzo dobrym stanie, tylko wszystko co na zewnatrz jest w nieładzie.
Co bym musiał zrobić.? Wyprawki maska tylne nadkola i do zrobienia progi. dokupienie innej listwy na przednim błotniku w lewej strony, wymiana tylnich lewych świateł. Środek? plastik na zmianie lewarka biegów, i zmiana fotela pasażera, (potrzebny ciemny kolor) pytanie czy mi sie opłaca.? chciałbym. Z jazdy samochodem jestem zadowolony mało pali co mnie bardzo ale to bardzo cieszy. Do kosztów trzeba wliczyć kupno nowego akumulatora.
Drzwi kierowcy maska i tylnia klapa w innym odcieniu czerwieni. Czy jest warto malować?
Chociaż po polerce jest bardzo malo widoczne przejście wiec nawet mógłbym to tak zostawić
Czy tylnia lotka to oryginał?
Co bym musiał zrobić.? Wyprawki maska tylne nadkola i do zrobienia progi. dokupienie innej listwy na przednim błotniku w lewej strony, wymiana tylnich lewych świateł. Środek? plastik na zmianie lewarka biegów, i zmiana fotela pasażera, (potrzebny ciemny kolor) pytanie czy mi sie opłaca.? chciałbym. Z jazdy samochodem jestem zadowolony mało pali co mnie bardzo ale to bardzo cieszy. Do kosztów trzeba wliczyć kupno nowego akumulatora.
Drzwi kierowcy maska i tylnia klapa w innym odcieniu czerwieni. Czy jest warto malować?
Chociaż po polerce jest bardzo malo widoczne przejście wiec nawet mógłbym to tak zostawić
Czy tylnia lotka to oryginał?
lotka to oryginał tak jak i cała reszta widzę, zapytaj blacharza ile ci powie i będziesz wiedział. Za malowanie to niby biorą ok 250 za element no ale jak mówisz że ruda jest to będzie trochę poprawek. Ja raczej bym reanimował bo nie ma tragedii , a z tym odcieniem co mówisz to raczej jest tak że po prostu lakier wyblakł ze słońca
Sprawa jest prosta albo lubisz to auto i chcesz je robić żeby było w super stanie albo sprzedajesz i kupujesz plastikowe nowe gówno typu panda czy astra.
Sam za pieniadze które włożyłem w 25letnie auto mógłbym kupić jakieś coś o wiele nowszego ale ja chce jeździć klasykiem a nie plastikiem <ok>
Ten lakier co masz super sie poleruje nawet zwykła pasta tempo, dodatkowo nie jest to jakiś rzadki kolor wiec kupujesz gotowe elementy juz w tym kolorze jak np. maska. Listwa na błotnik góra 10zł na złomie plastik do środka 10-20 fotel pasażera jak w zykłej tapicerce to za 50zł to w idealnym stanie powinien być bo za 200-300 to kupujesz welurowe kubełki, lampa ori użwyka z 30zł nowa podróbka 40-50.
Sam za pieniadze które włożyłem w 25letnie auto mógłbym kupić jakieś coś o wiele nowszego ale ja chce jeździć klasykiem a nie plastikiem <ok>
Ten lakier co masz super sie poleruje nawet zwykła pasta tempo, dodatkowo nie jest to jakiś rzadki kolor wiec kupujesz gotowe elementy juz w tym kolorze jak np. maska. Listwa na błotnik góra 10zł na złomie plastik do środka 10-20 fotel pasażera jak w zykłej tapicerce to za 50zł to w idealnym stanie powinien być bo za 200-300 to kupujesz welurowe kubełki, lampa ori użwyka z 30zł nowa podróbka 40-50.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 438
- Rejestracja: 18 lis 2009, 13:30
- Lokalizacja: Nad Wodą ...
to jest podejscie fana marki, osoby, która lubi i kocha swój samochód ..Tighe pisze:dokładnie tyle w temacie, do każdego auta trzeba dokładać, to są skarbonki, tyle że zwrotów nigdy nie ma :mrgreen:GerB3 pisze:Sprawa jest prosta albo lubisz to auto i chcesz je robić żeby było w super stanie albo sprzedajesz
ale tak jak w każdem marce tak i w audi trafiają się wieśniaki mający wszystko w du..pie maluje hamerajtem bo szkoda kasy na farbę, nie odkurzaj w środku bo i tak znów sie naburdzi spowrotem i jeździj na gnojówce bo 30tka na tym też chodzi :mrgreen:Marcin_89 pisze:Maluj ją hamerajtem, nie ma tragedii, nie kupuj innych drzwi, szkoda kasy.
a tak poważnie to co to jest za pytanie czy coś sie opłaca i czy warto ? albo chcesz jezdzić ładnym autem albo nie i tyle.
ja tam pomalowałem i nie żałuje tylko u mnie auto jest prawie od nowości w rodzinie i szkoda było go oddać na złom. Jeżeli miałbym reanimować jakieś inne b3 to raczej musiałoby mieć to coś, np fajny silnik, słuszny napęd albo super blacharke. Tutaj masz starego dizla w ośce, który będzie latał i latał, czy jest sens malować to chłopaki już napisali, na pewno za te malowanie kupiłbyś b3-kę w niezłym stanie. Powodzenia <ok>
<haha> <haha> <haha> , zawitasz w koncu na zlot w ktorym ja uczestnicze? :mrgreen:duo pisze: Marcin_89 napisał/a:
Maluj ją hamerajtem, nie ma tragedii, nie kupuj innych drzwi, szkoda kasy.
ale tak jak w każdem marce tak i w audi trafiają się wieśniaki mający wszystko w du..pie maluje hamerajtem bo szkoda kasy na farbę, nie odkurzaj w środku bo i tak znów sie naburdzi spowrotem i jeździj na gnojówce bo 30tka na tym też chodzi
- Wino
- Forum Audi 80
- Posty: 1015
- Rejestracja: 10 paź 2010, 21:46
- Imię: Wino
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Z tego co widzę to on ma niewiele do malowania. Temu autu przydała by się na wstępie porządna polerka ale nie tempem tylko fareklom G3 oczywiście mechanicznie.
Jak ktoś by ci ją zrobił i postawił to auto na parkingu to byś go nie poznał. Więc od tego radzę zacząć i znajdź tani szrot w okolicy to brakujące plastyki wyrwiesz za cenę dobrej flaszki.
Pokaż zdjęcia tych progów dokładne może nie trzeba ich wymieniać tylko porządnie wyczyścić i pomalować podkładem a potem barankiem.
Jak ktoś by ci ją zrobił i postawił to auto na parkingu to byś go nie poznał. Więc od tego radzę zacząć i znajdź tani szrot w okolicy to brakujące plastyki wyrwiesz za cenę dobrej flaszki.
Pokaż zdjęcia tych progów dokładne może nie trzeba ich wymieniać tylko porządnie wyczyścić i pomalować podkładem a potem barankiem.
Tighe pisze:dokładnie tyle w temacie, do każdego auta trzeba dokładać, to są skarbonki, tyle że zwrotów nigdy nie ma :mrgreen:GerB3 pisze:Sprawa jest prosta albo lubisz to auto i chcesz je robić żeby było w super stanie albo sprzedajesz
Nie do końca
Jeśli dbasz o Auto, odwdzięczy Ci się ono przyjemnością z jazdy. Dla mnie, jest to najwyższa zapłata, za włożony czas i pieniądze w samochód.