Mam problem z niebieskim czujnikiem, bądź też całym trójnikiem. Ostatnio zaczęła mrugać kontrolka od płynu chłodzącego. Otworzyłem maskę a spod szarego czujnika lekko ucieka płyn, a po ruszeniu czujnikiem płyn szybciej ulatuje. Wymieniłem czujnik, kontrolka nie mruga, temp. wydaje mi się, że pokazuje dobrą. Jednak jest drugi problem... Zauważyłem, że spod niebieskiego czujnika też cieknie i to trochę bardziej

Macie pomysł co jest nie tak? Dodam, że czujnik raczej sztywno siedzi. Nie wyciągałem go, bo silnik rozgrzany był. Możliwe, że to tylko ten oring pod czujnikiem?
Pozdrawiam!
