Mianowicie w mojej coupejce falują obroty na zimnym na ciepłym silniku nie ma to wpływu

Najczęsciej zdarza się to gdy ją przepale zaczynać mieć muła jakby nie dostawała paliwa
Gaz prawie docisnięty na maksa a auto jedzie coraz wolniej i nie reaguje na pedał
dopiero po docisnieciu do końca zaczyna jechać i zachowuje się normalnie
Przy dodowaniu gazu stopniowa obroty spadaja i słychać strzały z przeplywomierza
Dzisiaj zauważyłem że jak odepnę kabel od przepływomierza problem ustaje wszystko zaczyna działać jak należy ALE silnik nie ma mocy

Czysciłem krokowca a także skleiłem gumę od przepływomierza ( nie polecam wymiany w blaszaku w zimę !!!!! :evil: )
Pomocy nie mam pojęcia co to może być
