Forum Audi 80 Klub Polska

A więc tak na początek wielkie podziękowania dla tokarka606 bo to dzięki jemu postanowiłem naprawiać a nie kupować nowego silnika
A więc na początek narzędzia jakie będa potrzebne:


Jak widać żadne skomplikowane narządzia nie są potrzebne. Brakuje jeszcze lutownicy i cyny.
Całą operację zaczynamy od zdjęcia schowka po stronie pasażera i porozłączaniu złączek elektrycznych zaznaczonych na niebiesko zaznaczonych na foto oraz wkrętów zaznaczonych na czerwono i wyjmujemy cały wentylator.

Następnie odbezpieczamy i przekręcamy obudowę złącza silnika tak aby można było je wysunąć.



Kolejnym krokiem będzę rozłączenie silniak z plastykową obudową, w tym celu od strony obudowy wciskamy do środka gumowe mocowania


Z drugiej strony widok


Po rozebraniu otrzymamy takie coś:


Teraz przystępujemy do wyjęcia szczotek zdejmujemy zabezpieczenie szczotki


przy tym trzeba uważać aby sprężyna dociskająca szczotki nie uciekła nam w kosmos :lol:
Wyjmujemy szczotki i wlutowywujemy nowe. Miejsca lutowania zaznaczone na różowo :oops:


I na tym musze skończyć okazało sie bowiem że szczotki które zakupiłem zupełnie nie bedą się nadawać nawet do przeróbki. Złożyłem więc wszystko w całość po przeczyszczeniu i przedmuchaniu silnika.
Wielkość szczotki to 9x8 mm.
Więc czeka mnie jeszcze raz to samo i wtedy dodam zakończenie.
Może się komus przyda.
Pozdrawiam.

W końcu przyszedł czas aby dokończyć pracę.
Więc długo szukałem odpowiednich szczotek i znalazłem dopiero firmę w katowicach co takowe produkuje.


:Po wylutowaniu starych i pomiarach okazało sie że nowe sa troche za długie i należy je skrócić o jakieś 6 mm.
A tak wygląda różnica między nowymi a starymi (nowe juz po skróceniu)


Można jeszcze przeczyścić komutator wirnika po którym pracuja szczotki. Ja tego nie robiłem bo komutator miałem w miarę gładki.

Po ponownym zmontowaniu można sie cieszyć działającą dmuchawą.

Widze ze jednak wziąłes sie za rozbieranie, jednak sie da i jak widac nie jest to skomplikowane i mozna zaoszczedzic 100zł. <ok>

Dobrze zrobiony tutorial.Szkoda tylko ,że te szczotki nie podeszły.
Pozdro

tokarka606 pisze:Szkoda tylko ,że te szczotki nie podeszły.

Ale juz wiem jakie i jak bedę wymieniał w przyszłum tygodniu to wszystko zas ofotkuje. <ok>

kokolino1 pisze:szczotki które zakupiłem zupełnie nie bedą się nadawać nawet do przeróbki.

Z bratem w jego klimatroniku zmienialiśmy szczotki, stare na wzór i do sklepu z elektronarzędziami później już tylko trzeba było troszkę przeszlifować długość i przylutować w miejsce starych.

u mnie nieraz słychać na full ogrzewaniu ciche piski z okolic schowka czy to może już szczotki się odzywają :?:

Wiesz takie piski były u mnie słyszalne ale tylko na najniższych obrotach dmuchawy. Może łożysko ślizgowe już pada.

Ja u Siebie wymienialem w lutym, bo sie zawieszaly i dmuchawa nie zawsze chciala pracowac. Pojechalem do sklepu, trafil sie akurat sklep Boscha. Kupilem szczotki weglowe, jest to wazne zeby nie byly twarde. W handlu spotkac mozna takze szczotki weglowo miedziane (czy miedziowe). W kazdym razie sa za twarde i w efekcie wytarly by komutator na wirniku. Szczotki musialem doszlifowac na wymiar, smigaja caly czas i nic sie z nimi nie dzieje.

Orginalne szczotki do takiego silnika to węglowo-miedziane. Same węglowe są za miękkie. Tylko patrzeć jak za 150 tyś km znowu będziesz bawił się w rozkręcanie.
Ja niedawno wymieniałem w swojej niuni i oryginalne zrobiły prawie 500 tyś km. Były własnie węglowo-miedziane i takie też założyłem. Komutator był ok, nie nosił śladów zużycia.

150 tys ja tym samochodem nie przejade...

kokolino1 roumiem ze wg tej etykietki co jest na fotkach, szczotki podejda od merc sprintera, 8x9x22 i ty je jeszcze skrociles o 6mm

Szara80tkaTdi pisze:kokolino1 roumiem ze wg tej etykietki co jest na fotkach, szczotki podejda od merc sprintera, 8x9x22 i ty je jeszcze skrociles o 6mm

Dokładnie tak.

kokolino1 pisze:

tokarka606 pisze:Szkoda tylko ,że te szczotki nie podeszły.

Ale juz wiem jakie i jak bedę wymieniał w przyszłum tygodniu to wszystko zas ofotkuje. <ok>

ja wczoraj wymieniłem wg Twojego tutka i wszystko gra na 102! Szczotki kupiłem w IRMOCIE nr 621 - 8x9x17/15,5 - musiałem minimalnie zeszlifować ale dosłownie leciutko i pasują idealnie.

Jedna uwaga - u mnie wentylator nie jest mocowany na połączenie bagnetowe i nie trzeba go obracać! Jest po prostu przyklejony na czymś jakby silikon i wystarczy podważyć i odkleić.

A co do materiału z którego wykonane są szczotki - to Pani w IRMOCIE powiedziała mi ze wszystkie właściwie do takich zastosowań są węglowo-miedziowe i tak ma być.

Czy ktoś może mi powiedzieć jak nazywa się ten sklep w katowicach i podać wszystkie dane tych szczotek ??

z góry dziękuję

witam ja mam manualna dzisiaj grzebałem i nie mogłem wyciągnąć wiatraka bo przeszkadzał mi tunel od nawiewu co idzie do kratki da sie go zdemontować jakoś ??