Poszperałem troszchę ale nie znalazłem jakiejkolwiek wskazówki co może być przyczyną. Jeśli źle szukałem to sorki za gapiostwo.
Pacjent to Audi Coupe Quattro 2,8 AAH w manualu. Problemem jest źle działający ABS a w zasadzie jego brak po przejechaniu kilkudziesięciu metrów. Auto wyposażone jest w komplet 4 tarcz + ABS + wyłącznik ABSu w środku.
Ruszam...ABS działa, kontrolki brak. Nacisnę lekko hebelek ABS zaczyna działać z nadmierną siłą a po chwili się wyłącza i zapala się kontrolka. Jeśli nie nacisnę hebla to i tak się wyłączy. Wciskając przycisk aby załączyćponownie...mignie kontrolka i dalej świeci - ABSu brak.
Próba podpięcia pod VAGa czy Tester zakończyła się fiaskiem. Czujniki są mocno "zaspawane" w gniazdach i zanim je wybiję chciałbym spróbować połączyć się ze sterownikiem ABSu aby wykluczyć (może) działające poprawnie czujniki.
Gdzie szukać ewentualnej usterki niemożności połączenia się z poziomu VAGa jak i innych sprzętów do diagnostyki. Dodam, że z ECU połączenie jest poprawne.