
Kilka razy radzilem sie was o pomoc w moim aucie i wszystko bylo by ogarniete tylko nie LPG...
Bylem u gazownika... wszystko fajnie porobione ( instalacja II generacji )
Auto ma moc i fajnie jedzi na gazie lecz powyzej 2 tys obrotow...
Gdy chce np powoli ruszyc alby byly obroty nizsze niz 2 tys to auto szarpie... dodam gaz w podloge i szaprie szaprie az wkoncu po ok 10 s wyjdzie z tej dziury i wbije sie powyzej 2 tys obrotow i idzie jak rakieta... na PB to nie wystepuje wgl i teraz sie zastanawiam co to moze byc ?? swiece i kable bym obstawial na dobre bo dlugo nie maja... na co moge zrwocic uwage jezeli szaprie tylko w pewnym momecie ? dodam ze jest to mocne szaprienia tak jakby ktos odcinal gaz albo iskre... czy tak mocne przerywanie moze miec zwiazek z nieszczalna guma przed przepusnica ta od filtra ??