Forum Audi 80 Klub Polska

Odnośnie konieczności posiadania tablic tymczasowych w Polsce, które uprawniają cię tylko do podjechania na stację diagnostyczną i wykonanie przeglądu, to nie do końca jest to takie konieczne. Moje B4 miało przegląd ważny jeszcze 1,5 roku gdy je sprowadziłem i na stacji powiedzieli, że jest nowy przepis i trzeba je wykupić (a co mają powiedzieć, skoro każdy przegląd to dla nich pieniądze). W związku z tym udałem się do Wydziału Komunikacji i tam stwierdzili, że skoro badanie techniczne z Niemiec jest jeszcze ważne przez 1,5 roku, to mi to uznają i nie muszę kupować tablic i robić przeglądu.

Pomijam fakt, że przepisy dotyczące ważności przeglądu sprowadzonego auta są lekko zagmatwane, bo w zależności od wieku samochodu w Polsce badanie będzie miało ważność x, co nijak się ma do tych z Niemiec, gdzie bardziej ufają swoim stacjom diagnostycznym i dostaje się papier na dłuższy okres czasu, przykładowo 2*x. Podsumowując ... idź do swojego Wydziału Komunikacji i zapytaj, czy z takim badaniem takiego samochodu musisz jechać na stację diagnostyczną, czy jest to zbyteczne.

A jak to legalnie by musiało wyglądać?
I oczywiście co grozi za ten "nielegalny proceder" :roll:

legalnie umowa kupna-sprzedaży

Nie można tak sobie oddać karoserii na złom, auto musi zostać poddane recyklingowi.