[ABC] Przeskoczył pasek rozrządu
[ABC] Przeskoczył pasek rozrządu
Jak w temacie. Przyczyną mogło być to, że zdusiłem silnik z wysokich obrotów, z 5000 do 0 koła złapały lód, ABS nie zdążył, za późno poszło sprzęgło, zgasł. Odpaliłem, wszystko ok. Ruszam i nagle silnik przygasł, nierówno zaczął pracować i usłyszałem nieregularny stukot. Wyłączyłem silnik, o tyle dobrze, że stało się to przy mojej posesji. Zapchałem auto na podwórko. Zdemontowałem prawą osłonę, lewą tylko odgiąłem. Ustawiłem na oko koła i widać, że są przestawione jakieś dwa, może cztery zęby. Pasek jest tak samo napięty z każdej strony obydwu kół. Wszystko wygląda jakby było dodrze ale nie jest. Moje pytanie to czy jest szansa, że się nic z zaworami nie stało mimo kolizji? Bo jeśli nie ma takiej opcji, to chyba daruję sobie naprawę.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2013, 21:07 przez Zyggaa, łącznie zmieniany 1 raz.
- shellah
- Forum Audi 80
- Posty: 3081
- Rejestracja: 08 wrz 2007, 09:08
- Imię: Artur
- Model: Inny
- Nadwozie: Coupe
- Silnik: 2.8 AAH+lpg
- Lokalizacja: Reading UK
2-3 zęby to nic takiego i w normie jeśli chodzi o przestawienie 5 i więcej już powinno byś czuć opór kręcąc wałem.
Załóż pasek tak jak powinno być i wtedy ocenisz-no chyba że już wcześniej miałeś źle ustawiony.
zgadza się bo akurat ja miałem kolizję i tylko 1 zawór ocalałjaco82 pisze:mam oba - są na 100% kolizyjne
Załóż pasek tak jak powinno być i wtedy ocenisz-no chyba że już wcześniej miałeś źle ustawiony.
Silnik jest zblokowany. Kręciłem wałem w lewo i prawo. Patrząc po dużym kole pasowym, jest ono zblokowane w jednym miejscu na długości ok 2 cm. Kolizja jest, jutro okaże się jakie straty.
[ Dodano: 2012-12-10, 17:34 ]
Głowica od strony pasażera przeskoczyła dwa zęby.
Dzisiaj mechanik ustawił wszystko jak trzeba i silnik żyje. Jutro wymiana rozrządu i powrót na drogę.
Szkoda by było, bo jest włożony świeży silnik od A6 i za dużo się jeszcze nie najeździł.
[ Dodano: 2012-12-10, 17:34 ]
Głowica od strony pasażera przeskoczyła dwa zęby.
Dzisiaj mechanik ustawił wszystko jak trzeba i silnik żyje. Jutro wymiana rozrządu i powrót na drogę.
Szkoda by było, bo jest włożony świeży silnik od A6 i za dużo się jeszcze nie najeździł.