[B4 TDI 1Z] Czyszczenie nastawnika
[B4 TDI 1Z] Czyszczenie nastawnika
Witam!
Szukam kogoś kto wyczysciłby fachowo nastawnik pompy. W zeszlym roku dałem do czyszczenia jednemu mechanikowi ale po pół roku szarpanie wróciło wiec nie wiadmo jak dobrze to on zrobił
Dodam ze audi z roku 94 (wg VIN model 95)
Proszę o pomoc...
pozdrawiam
Szukam kogoś kto wyczysciłby fachowo nastawnik pompy. W zeszlym roku dałem do czyszczenia jednemu mechanikowi ale po pół roku szarpanie wróciło wiec nie wiadmo jak dobrze to on zrobił
Dodam ze audi z roku 94 (wg VIN model 95)
Proszę o pomoc...
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 12 maja 2013, 22:05 przez knagooss, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Nie da się zrobić żle ,mój drogi 8-) przynajmniej jak ktos to robił kilka razy .... pompa ci opiłki produkuje ,bo ktoś nalał ''dobrego paliwa '' więc powtórka z szarpania to tylko kwestia czasu zajrzyj sobie pod płytke ,to się przekonasz...Widziałem juz nie jedną taką pompę ,zniszczoną za sprawą paliwa niewiadomego pochodzenia ...ostatnio nawet pewien użytkownik naszego z forum ,któremu odsprzedałem pompę 11mm,załatwił ją w jeden dzień ...okazało się że zawatrość zbiornika paliwa to prawdziwa bomba ...według mnie opał odbarwiany kwasem,albo(i) z duża zawartość jakiegoś suchego dodatku ...niestety dół pompy zniszczony bezpowrotnie ,elementy straciły gładż i pokryły się brązowym nalotem ...jedynie co to nastawnik zbyt nie ucierpiał ,bo nie ma elementów trących ...swoją pompę też mi przysłał ...skończyła podobnie jak moja ...w środku mielonka wskutek zatarciaknagooss pisze:W zeszlym roku dałem do czyszczenia jednemu mechanikowi ale po pół roku szarpanie wróciło wiec nie wiadmo jak dobrze to on zrobił
Fakt że złej jakości paliwa niszczą pompe lecz w moim przypadku to chyba raczej nie gdyż mam auto 4 rok i jeżdże tylko na shellu badz orlenie (żadnych lewych paliw) a wcześniej auto jeżdziło tylko na niemieckiej ziemi wiec nie sądze by Niemiec lał paliwo typu SZAJS.
Panowie powiedzcie co zrobić??? Mam dość tego szarpania.....
Panowie powiedzcie co zrobić??? Mam dość tego szarpania.....
Mogły też puścić słabo wykonane luty w nastawniku po czyszczeniu.
Przy nastawniku szczególny nacisk należy położyć na mocne zlutowanie połączeń (oryginalnie są zgrzane). Mało który mechanik potrafi porządnie lutować. Te piny trzeba dodatkowo solidnie oszlifować i oczyścić, inaczej nie da się ich dobrze obcynować (są pokryte czymś). Do wykonania tych lutów polecam lutownicę transformatorową, a nie żadną kolbową (mają za małą moc). Z kolei duża kolba będzie miała zbyt duży grot do tego.
Kolejna rzecz - może to poszarpywanie to nie nastawnik, ale np. wtryski ? Sprawdź korekcje na VAGu.
Przy nastawniku szczególny nacisk należy położyć na mocne zlutowanie połączeń (oryginalnie są zgrzane). Mało który mechanik potrafi porządnie lutować. Te piny trzeba dodatkowo solidnie oszlifować i oczyścić, inaczej nie da się ich dobrze obcynować (są pokryte czymś). Do wykonania tych lutów polecam lutownicę transformatorową, a nie żadną kolbową (mają za małą moc). Z kolei duża kolba będzie miała zbyt duży grot do tego.
Kolejna rzecz - może to poszarpywanie to nie nastawnik, ale np. wtryski ? Sprawdź korekcje na VAGu.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Jak to co :?: <ok> Wyczyscić nastawnik ,albo oszukać kompa i pozbawić go info o prędkości :mrgreen:knagooss pisze:Panowie powiedzcie co zrobić??? Mam dość tego szarpania.....
Jak by puściły ,to by już nie jeżdziłtomek83 pisze:Mogły też puścić słabo wykonane luty w nastawniku po czyszczeniu.
Fakt że niektórzy smarkają zamiast lutować ,bo robiłem już nie raz nastawnik który już raz był robiony ,czasem te "luty" poszczają po podważeniu śrubokrętem ale wszytko się da zrobić ,wystarczy odpowiednia pasta lutownicza ...nigdy nic nie szlifowałem ,bo nie ma takiej potrzeby ,i po moim lutowaniu nie ma prawa puscić żaden lut 8-)tomek83 pisze:Te piny trzeba dodatkowo solidnie oszlifować i oczyścić, inaczej nie da się ich dobrze obcynować
Szkoda że kolega MUNIOR bliżej nie mieszka....
Tomek83 widze że jesteś z Kuj-Pom to się zapytam czy robisz nastawniki?
[ Dodano: 2013-04-07, 21:59 ]
A może faktycznie ten mechanik nie dokładnie wyczyścił wtedy mi ten nastawnik i dlatego tak szybko znów szarpie....
Myśle żeby wzmocnić silnik w najbliższym czasie no ale jak tu coś robic jak co chwila wraca szarpanie.
Tomek83 widze że jesteś z Kuj-Pom to się zapytam czy robisz nastawniki?
[ Dodano: 2013-04-07, 21:59 ]
A może faktycznie ten mechanik nie dokładnie wyczyścił wtedy mi ten nastawnik i dlatego tak szybko znów szarpie....
Myśle żeby wzmocnić silnik w najbliższym czasie no ale jak tu coś robic jak co chwila wraca szarpanie.
-
OnlineKrzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
To oswieć nas jakież to objawy ,bo na temat objawów knagooss, pisze tylko tyledionizy pisze:Witam, jestem nowym klubowiczem i jeżeli mogę Ci pomóc odnośnie szarpania silnika to wina leży po stronie uszkodzonego wtrysku sterującego. Nastawnik daje troszkę inne objawy. Wiem to z autopsji.
więc raczej logiczne ,że może mieć powtórkę z rozrywkiknagooss pisze:W zeszlym roku dałem do czyszczenia jednemu mechanikowi ale po pół roku szarpanie wróciło wiec nie wiadmo jak dobrze to on zrobił
Sorki za zbyt szybką i niedokładną podpowiedź.Moja audi także pochodzi z marca 94 ale jest na nastawniku potencjometrycznym i przepływce bosha.Małem szarpanie zaraz po zakupie ale dzięki waszym postom załatwiłem temat.problem był w uszkodzonym wtrysku sterującym.Z nastawnikiem natomiast objawem był "brak gazu" przy obrotach ok.2000 i wyżej.MUNIOR pisze:To oswieć nas jakież to objawy ,bo na temat objawów knagooss, pisze tylko tyledionizy pisze:Witam, jestem nowym klubowiczem i jeżeli mogę Ci pomóc odnośnie szarpania silnika to wina leży po stronie uszkodzonego wtrysku sterującego. Nastawnik daje troszkę inne objawy. Wiem to z autopsji.więc raczej logiczne ,że może mieć powtórkę z rozrywkiknagooss pisze:W zeszlym roku dałem do czyszczenia jednemu mechanikowi ale po pół roku szarpanie wróciło wiec nie wiadmo jak dobrze to on zrobił