witam mam pewnien problem z samochodem .... gdy stoję z górki silnikiem w dół to po paru minutach nie odpale silnika , nawet rozrusznik nie przekręci silnikiem pomaga przepchnięcie na biegu

po tym odpala normalnie leć bardzo bardzo kopci na biało:/ doda że oleju ubywa

nie jestem w stanie powiedzieć ile ale powiedzmy ze na 300km z max na bagnecie schodzi do min

dzieje się tak od czsu gdy na autostradzie odkęciłą się rurka od spływu oleju

dodam ze kompresja na tłokach idąc od rozrządu 32 ,28 .30 ,28 bar samochód ma powera jak zawsze i odpala normalnie na tyk . mozecie coś doradzić czemu i któredy mozę spływac olej na tłoki że go potem kompresja blokuje , dzieje się to tylko jak zaparkuje lub postawie na pare chwil z górki silnikiem na dół tak to wogóle nie kopci na biało .
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2013, 21:06 przez
matig, łącznie zmieniany 1 raz.